Mniej stresu więcej energii - PROVITAL ACTIV +
16:08Cześć kochani,
Pogoda dopisuje, choć dziś już nieco chłodniej to przyda się taka przerwa od gorąca. Zawsze w okresie wiosenno-letnim jestem zmęczona , brak mi sił i samozaparcia. Miesiąc czasu postanowiłam sięgnąć po coś co mi da kopa na cały dzień i jednocześnie uwolni od stresu. Postawiłam na tabletki PROVITAL ACTIV + firmy Noble Health.
Poniżej przedstawiam Wam skład tableteczek oraz opis producenta:
Zalecane spożycie tabletek to 2 razy na dobę , taką dawkę stosowałam przez okrągły miesiąc. Opakowanie tabletek wystarcza na dwa miesiące , także przede mną jeszcze miesiąc stosowania. Efekty łykania tabletek zauważyłam po ok. 2 tygodniach, nastąpił znaczny przypływ energii, podczas ostatnich upałów nie odczuwałam znacznego zmęczenia czy osłabienia. Dodatkowo dzięki dawce magnezu oraz ekstraktowi z Gynostemma pentaphyllum obniżył się mój poziom stresu,a wierzcie mi jest się czym stresować (chłopak kupił samochód , miał przerwę w jeżdżeniu 2 lata).
Tabletki mieszczą się w plastikowym klasycznym pudełku, dzięki czemu są dobrze zabezpieczone przed wilgocią. Tabletki są średniej wielkości , nie mam problemu z ich połykaniem. Ponadto warto też dodać ,że suplement zawiera sporą dawkę zielonego jęczmienia , który odkwasza nasz organizm i zapewnia równowagę kwasowo-zasadową.
Polecam osobom borykającym się z ciągłym zmęczeniem i brakiem energii oraz osobom , którym towarzyszy stres.
Miałyście już okazje stosować?
Buziaki <3
43 komentarze
Mi takie zmęczenie towarzyszy w okresie jesienno-zimowym :), chętnie wypróbuję ten suplement
OdpowiedzUsuńZnam te suplementy :) Według mnie są bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńObecnie jestem cały czas zmęczona... nawet po ośmiu godzinach snu :( A nerwy ledwo trzymam na wodzy więc bardzo zaciekawił mnie ten suplement :)
OdpowiedzUsuńMoże i moje podejście by się zmieniło :P, ja jakoś do tej pory średnio podchodziłam do suplementów. Brałam na włosy i paznokcie i zero efektów :P
OdpowiedzUsuńMam i cenię sobie :)
OdpowiedzUsuńciekawa recenzja:)
OdpowiedzUsuńO, to mi by się przydały. ;)
OdpowiedzUsuńMój mąż chodzi ciągle zmęczony, polecę mu ten suplement :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować, może dadzą mi większego powera do ćwiczeń :)
OdpowiedzUsuńJa jak przestaję jeść słodycze i jem więcej warzyw i trochę się ruszam to automatycznie jestem bardziej rześka i odżywam :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz je widzę
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tym cudzie :)
OdpowiedzUsuńSkład całkiem fajny!
OdpowiedzUsuńPrzy moich chorobach suplementy odpadają; (
OdpowiedzUsuńW takie cuda to ja nie wierzę.
OdpowiedzUsuńłeee nie dla mnie;p
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo ostrożna stosując takie suplementy.
OdpowiedzUsuńja tak samo ;)
Usuńcoś takiego by mi się przydało, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZielony jęczmień mnie przekonuje, czasem łykam suplementy :)
OdpowiedzUsuńTabletki jakby stworzone dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o tabletki wszelkiego rodzaju to ja tylko czasami... raczej unikam ze względu na problemy z żołądkiem i jelitami :)
OdpowiedzUsuńStaram się jeść jak najmniej takich tabletek jak coś to zażywam tabletki drożdżowe i rutinoskorbin :)
OdpowiedzUsuńJestem wiecznie zestresowana, może to dla mnie taka dawka energii. Fajne tabletki z tego co czytam
OdpowiedzUsuńDziękuję za gratulacje, udało się obronić na 5! :D
OdpowiedzUsuńCo do tych tabletek, to nie używałam, raczej mało mam do czynienia z suplementami diety, ale jak mówisz, że pomagają na osłabienie i stres, to chyba zacznę ;P Mimo, że stres akademicki już się zakończył, czeka mnie teraz szukanie roboty, a to niestety do łatwych nie będzie należało ;)
Dziękuję ;-) a nagłówek nie jest nowy, już Baaardzo długo mam ten sam :-)
OdpowiedzUsuńBędę mieć na uwadze, gdy przyjdzie mój najgorszy sezon czyli szaro-bura jesień :)
OdpowiedzUsuńW sumie by się przydały, ale ja cokolwiek kupię: witaminy, suplementy to wygląda to tak, że wypiję jedną, dwie tabletki, a potem to leży, aż się przeterminuje
OdpowiedzUsuńPrzydałyby mi się jakieś suplementy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
suple? xd
UsuńDobrze wiedzieć, mnie energia opuszcza na jesień :/
OdpowiedzUsuńNiestety teraz nie mogę mieszać ich z moimi suplementami jednak na jesień postawię na te:)
OdpowiedzUsuńoojeeej, to coś własnie dla mnie... Jeszcze bym poprosiła cos naturalnego na dobry humor. Chociaż moze jak będzie przyplyw energii to i humor sie poprawi.. ;)
OdpowiedzUsuńPrzydałyby mi się takie, ostatnio ciągle mam życie w biegu! ;)
OdpowiedzUsuńJa mimo wszystko staram się unikać takich suplementów, wole dostarczać witaminy i składniki odżywcze z poźywienia, są dużo lepiej przyswajalne, ale fajnie że tobie przypadł do gustu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dodaje do obserwowanych ;)
ja sceptycznie podchodzę do wszelkich suplementów, choć te wydają mi się ciekawe.
OdpowiedzUsuńMoja koleżanka go zażywała i stwierdziła, że po nim jej metabolizm się poprawił.
OdpowiedzUsuńChyba muszę zaopatrzyć się w ten suplement.
OdpowiedzUsuń:*
Bardzo ciekawy produkt! :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, stylstynka :*
Ja przeważnie jestem zmęczona jak jest taka brzydka pogoda albo jest zimno :) Nie miałam okazji testować tych suplementów :)
OdpowiedzUsuńRzadko sięgam po takie suplementy :)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam :)
OdpowiedzUsuńja również nie ;)
OdpowiedzUsuńDodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.