Ulubieńcy ostatnich miesięcy

19:01

Cześć kochane,
Żar bije z nieba, korzystam z ostatnich słonecznych dni urlopu. Chciałabym Wam dziś przedstawić moich ulubieńców ostatnich miesięcy. Od zawszę poszukuję produktów tanich ale i skutecznych, niektóre niestety produkty z droższych półek są niezastąpione, albo nie znalazłam jeszcze ich tańszego zamiennika.



Zacznę może od mojego ulubieńca do pielęgnacji ciała, jest nim odprężający krem do ciała, który świetnie nawilża, ma lekką nietłustą konsystencje oraz szybko się wchłania. Ponadto kremik bardzo ładnie pachnie i kosztuje tylko 9,90 za 500 ml. Jest mega wydajny przy regularnym stosowaniu starcza spokojnie na 3 miesiące, zatem 3,30 za miesiąc nawilżonego i gładkiego ciała? Bajka.


Kolejny hit to grejpfrutowy sorbet do ciała z TBS, sorbecik pokochałam ze względu na porę roku, jest idealny po słonecznym opalaniu, przynosi ulgę, odświeża ciało , momentalnie się wchłania i nieziemsko pachnie. Niestety jego cena jest stanowczo za wysoka kosztuje ok. 70 zł w sklepie stacjonarnym , na allegro możemy go dostać w cenie 50 zł, ja upolowałam go na wyprzedaży i kupiłam za 20 zł u Mentoski.



Następny ulubieniec to niezastąpiony jak dotąd podkład estee lauder double wear. Kupiłam go w Sephorze za 179 zł. Cena odstrasza ale jakościowo zachwyca, dodatkową zaletą jest jego wydajność, starcza mi na ok.2 miesiące. Posiadam odcień 1W1 Bone , jest to jasny odcień o chłodnej tonacji. Produkt głównie cenie za mocne krycie i trwałość. W ciągu dnia nie ciemnieje nie tworzy smug i efektu maski.


Do kolejnych ulubieńców zaliczam olejek Kerastase Elixir Ultime, olejek z Evree oraz olejek z Nuxe , którego recenzję znajdziecie Tu. Olejek Kerastase cenię za połączenie 4 olejków, które świetnie wpływają na stan moich włosów. Produkt ma piękny, ekskluzywny zapach , który zadowoli każdą kobietę. Jedyny minus to jego cena, ja zapłaciłam w salonie fryzjerskim aż 130 zł ;/ . Na internecie można go już dostać za ok. 100 zł. Olejek Evree cudownie pielęgnuje moją skórę twarzy , nadaje jej elastyczność, gładkość i nawilżenie.


Ostatnim ulubieńcem są perfumy , których używam już od dłuższego czasu, sięgam po nie zwłaszcza w sezonie jesieni i lata. Nuty zapachowe perfum urzekły mnie już od pierwszego wypróbowania w Sephorze. Cena jest dosyć wysoka ale produkt jest wysokiej jakości, perfumy towarzyszą mi przez cały dzień bez konieczności powtórnej aplikacji.


A jakie kosmetyki zafascynowały Was w ostatnich miesiącach?


Buziaki <3

Zobacz również

50 komentarze

  1. Mam sorbet TBS ale inny zapach :) olejek Nuxe lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam niczego, ale zaciekawił mnie produkt Isany, bo bardzo lubię tą markę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie ostatnio zachwycil zel do mycia twarzy Biolaven oraz balsam do ciala i rak Solar z Oriflame

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawi mnie olejek z evree :)

    OdpowiedzUsuń
  5. znam jedynie essential oils. Cudowny byl z niego olejek.

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam estee lauder <3 cena gdyby jeszcze była niższa ale fakt to nr 1 jesli chodzi o super krycie

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam nic z Twoich ulubieńców :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten podkład dawna mnie interesuje!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Olejek nuxe bardzo lubię ale moim ogromnym wakacyjnym ulubieńcem jest puder bronzujacy z gosha:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurcze zapomniałam napisać o ulubieńcach, jak te miesiące szybko lecą :D Ostatnio nabyłam olejek NUXE, ciekawe jak się sprawdzi ;) Z Evree wolę Magic Rose od Essential Oils, ale oba są bardzo dobre ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam żadnego z ulubieńców, ale wszyscy są ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Z Twoich ulubieńców znam tylko olejek NUXE, choć mam ogromną ochotę od dawna już na podkład DW :) a zapach La Vie est Belle kocham :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Niestety nie miałam okazji ich testować

    OdpowiedzUsuń
  14. Podkład z Estee Lauder bardzo bym chciała wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Olejek evree mam I lubie, ten z Nuxe też, ale z nim się nie polubiłam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wciąż ubolewam nad tym, że kosmetyki TBS są takie drogie...
    Mnie w tym miesiącu jakoś nic szczególnie nie zachwyciło, może też dlatego że raczej ostatnio używam tych samych produktów ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja z TBS miałam dwie rzeczy ale jako prezenty je dostałam... nigdy sama nic nie kupiłam od nich

    OdpowiedzUsuń
  18. z Isany kosmetyki bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Olejek evere to i mój ulubieniec -zastanawiam się nad tym podkładem-może w końcu się na niego skusze :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Podkład ma świetny kolor. Taki jasny, jakiego zawsze szukam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Marzy mi się Este Lauder, słyszałam same dobre opinie ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajni ulubieńcy :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Muszę poznać ten krem z Isany ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Grejpfrutowy sorbet mnie zaciekawił bardzo;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ten sorbet TBS wygląda świetnie, sam chętnie bym go poznała :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Olejek Nuxe mi się marzy, wygląd tych kosmetyków aż zachęca do użycia

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie miałam żadnej z tych rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Hmm chyba nic nie znam, ale podkład od Lauder mnie bardzo ciekawi

    OdpowiedzUsuń
  29. świetne kosmetyki , ale nie na moj budzet
    http://faashionpashion.blogspot.com/2015/08/soczewki-i-kosmetyki_6.html poklikasz ?

    OdpowiedzUsuń
  30. Super, że podkład sie sprawdził - czaje się na niego ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. myslałam że mi oczy wyjdą na wierzch gdy zobaczyłam ceny:) ale fajnie, że ciebie na nie stać. co do podkładu - ja kupiłam inny za 20 zł a starczył mi na rok :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Mam chęć wypróbować ten podkład :)

    OdpowiedzUsuń
  33. O prosze moj ulubiony krem do ciala w Twoich ulubiencach :-)

    OdpowiedzUsuń
  34. Aż jestem ciekawa zapachu tych perfum. :-)

    OdpowiedzUsuń
  35. mam nadzieję, że uda mi się kiedyś odłożyć tyle pieniędzy na ten podkład! :)
    blog: optymistka. | konkurs u mnie ♡

    OdpowiedzUsuń
  36. Znam tylko perfumy :)
    Olejek nuxe z blogów, chyba go sobie sprawię.

    OdpowiedzUsuń
  37. Szczerze mówiąc to nic nie znam;) Tylko o podkład\ie wiele dobrego słyszałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Grejpfrutowy sorbet najbardziej mnie zaciekawił :) Super rześki zapach :D

    OdpowiedzUsuń
  39. perfum Lancome - słodziutki :)
    fajni ulubieńcy!

    moze wspolna obserwacja?
    Buziaczki :)

    OdpowiedzUsuń
  40. ojj podkład z chęcią bym w końcu wypróbowała, ale wciąż mam inne, ważniejsze wydatki;)
    Obserwujemy?;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Estee Lauder lubię, ale tylko na większe wyjścia :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Chciałabym wypróbować ten podkład, ale mam obawy
    +obserwuje
    Dopiero zaczynam blogowanie, ale zapraszam do siebie :)
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  43. nie miałam nic z tych rzeczy, ale podkład kiedyś będzie mój!

    OdpowiedzUsuń

Dodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.

Fanpage

Inspiracje

Projekt-bez-tytu-u-1