5 powodów, aby wypróbować oryginalne czarne mydło!
09:56Cześć kochani,
dziś chciałabym Wam przestawić właściwości czarnego mydła. Swoje zakupiłam już jakiś czas temu, zaopatrzyłam się od razu w dwa pudełeczka. Czarne mydło to zmiażdżona pasta oliwna, która jest gotowana w kadziach a następnie dodaje się do niej ług potasowy w celu zmydlenia. Czarne mydło może mieć kolor brunatny, czarno-zielony lub żółto-zielony. Jego konsystencja jest zazwyczaj gęsta i zwarta ale może również występować w postaci półpłynnej.Moje akurat ma kolor żółto-zielony.
Czarne mydło skutecznie oczyszcza naszą skórę i włosy oraz posiada właściwości detoksykujące.
Możemy je stosować w formie preparatu do oczyszczania skóry lub włosów a także maseczki oczyszczającej do twarzy. Doskonale usuwa wszelkie zabrudzenia i zanieczyszczenia oraz pomaga odblokować zatkane pory.
Można stosować je jako peeling.
Posiada właściwości złuszczające, dlatego nałożone w postaci maseczki dodatkowo sprawia, że nasza skóra staje się gładka i jedwabista w dotyku.
Może być stosowane do każdego rodzaju skóry i włosów.
Jest niezwykle uniwersalne, mogą używać go alergicy i osoby z wrażliwą skórą. Jedynym przeciwwskazaniem jest uczulenie na oliwki :) . Czarne marokańskie mydło nawilża skórę suchą, nie wzmaga przetłuszczania się skóry tłustej, reguluje wydzielanie sebum.
Ze względu na dużą zawartość witaminy E działa odmładzająco
Witamina E znajdująca się w czarnym mydle jest pochodzenia naturalnego (zawierają ją w dużej ilości oliwki, z których jest wykonane). Witamina E zwalcza wole rodniki, pomaga w odzyskaniu zdrowej i promiennej skóry o młodzieńczym wyglądzie, działa również przeciwzapalnie. Stosowana regularnie na skórę pomaga w walce z przebarwieniami powstałymi na skutek promieni słonecznych jak i plam starczych. Witamina E pełni rolę również naturalnego konserwantu i przedłuża trwałość kosmetyku.
Naturalnie pielęgnuje nasze włosy
Wzmacnia strukturę włosa a także dobrze nawilża i odżywia jego łodygę oraz skórę głowy. Regularne stosowanie czarnego mydła do oczyszczania włosów wzmacnia je i zapobiega ich łamliwości.
Stosowałyście już kiedyś czarne mydło?
Buziaki <3
79 komentarze
Na początku mnie ono przerażało :) teraz bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym mydłem :D
OdpowiedzUsuńFajne i ciekawe, muszę się w końcu skusić i wypróbować :)
OdpowiedzUsuńDo czynienia z mydłami miałam tylko rosyjskimi i bardzo je lubię
OdpowiedzUsuńMam czarne afrykańskie mydło w zapasach... po Twojej recenzji jednak muszę je szybko z tych zapasów odgrzebać :)
OdpowiedzUsuńzatem muszę się w końcu w nie zaopatrzyć
OdpowiedzUsuńStosowałam (tylko Savon Noir) i jestem mega zadowolona. Gdzie kupiłaś swoje? Chętnie bym porównała.
OdpowiedzUsuńJa też się nawet pokusiłam się o recenzję, zapraszam ciekawych:) http://aduu.pl/2016/02/07/recenzja-czarnego-mydelka-nacomi-savon-noir/
Swoje kupiłam w hurtowni w Kielcach :)
UsuńMusimy je wypróbować. Sporo osób pozytywnie je ocenia
OdpowiedzUsuńUwielbiam czarne mydło, miałam kilka i najbardziej polubiłam Organique ;)
OdpowiedzUsuńNie lubię takich produktów.
OdpowiedzUsuńDługo się zastanawiałam, ale gdy raz spróbowałam, to używam często :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię czarne mydło, stosuję je do wieczornego oczyszczania cery ;)
OdpowiedzUsuńMiałam już czarne mydła, ale nie zostały ze mną na dłużej :)
OdpowiedzUsuńgdy skończę swoje zapasy na pewno go wypróbuję! : D
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie używałam czarnego mydła, może kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńMiałam okazję stosować czarne mydło, świetnie oczyszczało skórę
OdpowiedzUsuńOj miałam czarne mydło :]]]
OdpowiedzUsuńjakieś pomarańczowe to czarne mydło :) musze wypróbować kiedyś
OdpowiedzUsuńKolor czarnego mydła zależy od rodzaju, jakości oraz stopnia dojrzewania oliwek ;)
Usuńdobrze ze piszesz bo moje czeka na denko :P musze je wykonczyc
OdpowiedzUsuńHmmm ciekawe. Ja uwielbiam wszystko co dobre dla włosów.
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym wypróbowała. Wygląda super.
OdpowiedzUsuńCiągle mnie kusi to mydełko :)
OdpowiedzUsuńPrzywiozłam je z Maroka i kocham, uwielbiam, szaleję za nim! Nawet też niedawno pisałam posta o nim bo po prostu nie mogę się nadziwić efektom jakie daje czarne mydło;)
OdpowiedzUsuńoczywiście i ja je mam!
OdpowiedzUsuńOd dawna mnie zastanawia takie mydełko :)
OdpowiedzUsuńNigdy o nim nie słyszałam, ale właściwości zachęcają do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńi jak tu się teraz na nie nie skusić?!;)
OdpowiedzUsuńJuż od dawna mam na nie ochotę :D
OdpowiedzUsuńProdukt fajny, ale kolor odpycha :D
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
ach uwielbiam je;D
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę się w nie zaopatrzyć :)
OdpowiedzUsuńświetny produkt!
nigdy nie stosowałam czarnego mydła, raczej używałabym go do pielęgnacji ciała niż włosów :-)
OdpowiedzUsuńDużo czytałam na temat tego mydła, ale jeszcze nigdy nie stosowałam
OdpowiedzUsuńOdkąd poznałam czarne mydło jest już zawsze ze mną. Uwielbiam jego właściwości, to jak pielęgnuje, a po peelingu czarnym mydłem i rękawicą Kessa moje ciało jest niesamowicie miękkie w dotyku.
OdpowiedzUsuńna szczęście nie mam aż takiej potrzeby żeby używać czarne mydło ;D
OdpowiedzUsuńNie miałam oryginalnego czarnego mydła ale przyznam że mnie zachęciłaś :D
OdpowiedzUsuńBardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńKochana gdzie je kupiłaś?
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie --> LoViseta.blogspot.com
like on facebook
Kupiłam w hurtowni w Kielcach niestety nawet nie pamiętam jej nazwy :)
UsuńOstatnio wiele słyszę dobrego na temat mydła. Na pewno kupię aby przetestować :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam; może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńNie znam się zbyt dobrze na mydłach, ale jeżeli to naprawdę "mydło", to wolałabym nie stosować go do twarzy :P
OdpowiedzUsuńnigdy nawet o tym nie słyszałam, ale brzmi obiecująco, zwłaszcza jeśli chodzi o włosy, chyba muszę się w to zaopatrzyć. :)
OdpowiedzUsuńhttp://berry-lifestyle.blogspot.com/
o czarnym mydle już tyle słyszałam, tyle czytałam ,że muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńSandicious
Ciekawy produkt!
OdpowiedzUsuńZaciekawiło mnie to mydło. :)
OdpowiedzUsuńOj słyszałam o nim wiele wspaniałych opinii i muszę przyznać że jest to produkt który wyjątkowo bardzo mnie kusi :) Jak na razie jednak mam spory zapas mojego ukochanego aleppo, ale coś czuję że jak tylko się skończy to je przetestuję :)
OdpowiedzUsuńMnie niestety strasznie uczuliło. =/
OdpowiedzUsuńjak to?:(
UsuńMam w zapasach, jestem ciekawa czy mi się spodoba ;)
OdpowiedzUsuńStosowałam i uwielbiam, idealnie się sprawdza w podróży :)
OdpowiedzUsuńod ok roku mam w planach wypróbować czarne mydło. to bardzo uniwersalny produkt
OdpowiedzUsuńMam i naprawdę bardzo bardzo lubię. Oczyszcza na maksa :)
OdpowiedzUsuńoj musze sie zaopatrzyc :)
OdpowiedzUsuńMiałam czarne mydło z Nacomi i sprawdzało się świetnie :) Nie stosowałam go na włosy, sama nie wiem dlaczego.
OdpowiedzUsuńKusi mnie zakup takiego mydła właśnie ze względu na włosy :)
OdpowiedzUsuńznam i lubię :)
OdpowiedzUsuńja od dawna mam ochotę na czarne mydło, tylko zawsze coś wpada nowego :D
OdpowiedzUsuńSuper pościak ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i zapraszam na:
www.vvbre.blogspot.com
piątkowo!
OdpowiedzUsuńCo chwila słyszę jakieś dobre opinię na temat tego mydła
OdpowiedzUsuńma zalety, ale i tak go nie chcę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam już dużo dużo dobrego o czarnym mydle i myślę, że kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńnie pożałujesz:)
UsuńW słoiczku wygląda strasznie, ale skoro ma tyle dobrych właściwości to nie ma się go chyba co bać :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
niedzielnie:)
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia o istnieniu takiego mydła, wygląda dziwnie, ale też kusząco ze wzgledu na właściwości :)
OdpowiedzUsuńchciałam kupić czarne mydło od Agafii, jestem ciekawe czy różni się od Twojego :)
OdpowiedzUsuńKiedyś z wielkim zaciekawieniem skusiłam się na czarne mydło, może do twarzy wolę inne formuły ale w oczyszczaniu włosów czy ciała było bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńamazing post, great photos! :)
OdpowiedzUsuńhttp://itsmetijana.blogspot.rs/
Kuszące i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Używałam w pielęgnacji cery, teraz czas go włączyc do pielegnacji włosów :)
OdpowiedzUsuńChodzi za mną to mydło i nie mogę się zdecydować czy je kupić :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o jego świetnych właściwościach i bardzo, bardzo go chcę;)
OdpowiedzUsuńZawsze bardzo chciałam wypróbować czarne mydło :) czuję, że po Twoim poście niedługo to nastąpi ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie i ja muszę wypróbować słynne czarne mydło ;)
OdpowiedzUsuńMam, znam, używam od trzech lat w połączeniu z kesą i jestem mega zadowolona. Do włosów trochę się obawiam bo mam długie i cienkie i nie wiem czy je rozczeszę. Jednak może w końcu się odważę...
OdpowiedzUsuńDodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.