Jak okiełznać hormony? Hormony rządzą naszą skórą!
19:38Cześć kochani,
hormony czyli związki chemiczne, które służą do przekazywania informacji pomiędzy organami, pełnią w organizmie bardzo istotną rolę. Odpowiadają za zmarszczki, wywołują trądzik, zapewniają też jędrną i pełną blasku cerę. Biorąc pod uwagę aspekt dermatologiczno-kosmetyczny najważniejszy wpływ na wygląd i skórę człowieka wywierają hormony wydzielane przez: przysadkę, tarczycę, nadnercza i gruczoły płciowe. Hormony towarzyszą nam całe życie dlatego warto żyć z nimi w zgodzie. Sprawdź jak nad nimi zapanować i przejąć kontrolę nad swoją skórą.
Odpowiedni poziom hormonów zapewnia właściwe funkcjonowanie całego organizmu oraz atrakcyjny wygląd. W okresie dojrzewania największy wpływ na zmiany skórne mają androgeny, wśród których najważniejszymi są: testosteron, androstendion i dehydroepiandrosteron (DHEA). Na tym etapie życia dochodzi do wzmożonego wydzielania łoju, które może doprowadzić do łojotoku i trądziku. Rozwijają się gruczoły potowe apokrynowe. Z powodu zaskórników i pryszczy w wieku dojrzewania cierpi aż 80% nastolatków, coraz częściej dotyka też osoby po 20 i po 30 roku życia. W przypadku długotrwale utrzymujących się zmian warto wybrać się do dermatologa, dobre efekty przynosi także laseroterapia, która wiąże się z przyjmowaniem atybiotyków. Bardzo często konieczna jest też kuracja z pochodną witaminy A np. Izotek. Po kuracji większość gruczołów łojowych przestaje pracować, trądzik zmniejsza się i znika.
Jak zapanować nad hormonami w okresie dojrzewania?
Wyklucz ze swojej diety ostre przyprawy, które powodują wydzielanie sebum, unikaj też białego pieczywa, sięgaj po produkty z cynkiem, który reguluje równowagę hormonalną organizmu. Cynk znajdziesz m.in. w migdałach, sezamie, czosnku, rybach, kaszach i dzikim ryżu. Wybierz prysznic zamiast długiej kąpieli w wannie. Idealna godzina na pielęgnacje to 21, organizm wytwarza wtedy kortyzol, który hamuje procesy zapalne.
Wpływ cyklu miesiączkowego na skórę
Chociaż okres dojrzewania mamy już dawno za sobą, nadmierne przetłuszczanie się skóry i krostki pojawiają się przed każdą miesiączką. Na skutek nadmiernej produkcji estrogenów przy niedoborze progestagenów pod koniec cyklu miesiączkowego dochodzi to PMS (premenstrual syndrome). Dochodzi wtedy do zatrzymania wody w organizmie, czasami do zwiększonego wydzielania łoju. Do objawów zespołu należy m.in. puchnięcie i uczucie ciężkości, głównie nóg. Nasila się trądzik zwykły oraz przetłuszczają się włosy. Wzmaga się pocenie i występują uderzenia gorąca. Mogą zaostrzyć się także alergie skórne.
Jak to się dzieję, że kosmetyki nie działają na nas jak trzeba?
Zabiegi pielęgnacyjne najlepiej wykonywać zgodnie z naszym zegarem biologicznym. Podczas menstruacji odradza się eksperymentowanie z nowymi kosmetykami, skóra bywa wtedy wrażliwa, przesuszona i wolniej się goi. Warto w tym czasie stosować odżywcze i nawilżające kremy. Zaraz po miesiączce jest najlepszy czas na zabiegi kosmetyczne, poziom estrogenów w organizmie podnosi się, skóra wydziela małe ilości sebum. Według badaczy nasza skóra wygląda najpiękniej podczas owulacji, jest promienna i bardzo szybko się regeneruje. W drugiej połowie cyklu skóra szybko się przetłuszcza, mogą się pojawiać wypryski. W tej fazie warto szczególnie skupić się na dogłębnym oczyszczaniu skóry twarzy.
Okres ciąży i okres menopauzy
W ciąży zwiększa się ilość m.in. estrogenów, progesteronu, hormonu melanotropowego (MSH). Zmiany hormonalne wpływają również na stan skór. jest ona bardziej sucha i wrażliwsza na czynniki zewnętrzne. Podczas ciąży u większości kobiet występują przebarwienia. W ciąży na głowie jest więcej włosów w fazie anagenu. Po porodzie niestety częstym objawem jest telogenowe wypadanie włosów, którego nasilenie następuje ok. 3 mies. po porodzie. Włosy potem odrastają, ale może to trwać ponad rok. U ok. 90% kobiet występują rozstępy skórne. W ciąży wzrasta też skłonność do powstania żylaków oraz obrzęków. Czasami występuje swędzenie i zaczerwienienie dłoni i stóp. Ponadto gruczoły potowe wykazują nieznacznie zwiększoną czynność. W okresie menopauzy spada poziom estrogenów, skóra produkuje mniej kolagenu, pojawiają się zmarszczki. Stres powoduje wydzielanie adrenaliny, która zmusza organizm do napinania mięśni twarzy, przez co się coraz bardziej marszczy. W złagodzeniu objawów menopauzy pomogą hormonalne terapie zastępcze, które zmniejszą zawroty oraz uderzenia gorąca, poprawią także elastyczność skóry.
Kremy z hormonami roślinnymi
Hormony roślinne inaczej nazywane fitohormonami, skutecznie walczą z upływem czasu. Hormony te wytwarzane są w tzw. stożkach wzrostu pędów i korzeni roślinnych, naśladują działanie estrogenów. Podobne działanie wykazuje tzw. roślina życia czyli przypołudnik kryształowy. Wyciąg z z tej rośliny napina skórę.
Jak pomóc skórze?
Postaw na regularne peelingi enzymatyczne, sprawdzą się także w przypadku cery wrażliwej. Wygładzą skórę, oczyszczą i poprawią jej koloryt. Unikaj solarium, gdy chcesz się cieszyć zdrową opalenizną wybieraj produkty brązujące. Solarium sprawia, że trądzik na chwilę się wycisza a później wraca ze zdwojoną siłą.
A jakie są Wasze sposoby na walkę z hormonami?
Buziaki <3
Kremy z hormonami roślinnymi
Hormony roślinne inaczej nazywane fitohormonami, skutecznie walczą z upływem czasu. Hormony te wytwarzane są w tzw. stożkach wzrostu pędów i korzeni roślinnych, naśladują działanie estrogenów. Podobne działanie wykazuje tzw. roślina życia czyli przypołudnik kryształowy. Wyciąg z z tej rośliny napina skórę.
Jak pomóc skórze?
Postaw na regularne peelingi enzymatyczne, sprawdzą się także w przypadku cery wrażliwej. Wygładzą skórę, oczyszczą i poprawią jej koloryt. Unikaj solarium, gdy chcesz się cieszyć zdrową opalenizną wybieraj produkty brązujące. Solarium sprawia, że trądzik na chwilę się wycisza a później wraca ze zdwojoną siłą.
A jakie są Wasze sposoby na walkę z hormonami?
Buziaki <3
62 komentarze
A jak potrafią wpływać na nastrój, hehe :D
OdpowiedzUsuńO tak, ja przed okresem mam lepsze i GORSZE momenty mojej skóry :D
OdpowiedzUsuńNapisałas bardzo dobry i przydatny post :) Bardzo mi sie podoba :*
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/04/white-dress-jeans-bomber.html
A ja tak kocham ostre potrawy! :(
OdpowiedzUsuńOj to już wiem czemu czasem mam suchą skórę, a innym razem tłustą. Muszę sprawdzić czy faktycznie u mnie to przetłuszczanie się skóry jest spowodowane miesiączką, jeśli tak to widocznie muszę przestać używać kremu nawilżającego w tym okresie.
Masakra z tymi hormonami, ledwie się przyzwyczaję, że skóra wygląda jakoś lepiej, a tu znowu zmiana :/
OdpowiedzUsuńJa przyjmuję hormony i mimo, że robię to już od dłuższego czasu, to cera nadal wariuje. Na szczęście tzw humorki przeszły po pierwszych trzech miesiącach, ale z buzią jest istna masakra. Potrafi nagle z tłustej niczym olej zmienić się na suchą jak wiór, po czym nagle wyskakuje tona nieprzyjaciół, których za nic nie da się pozbyć żadnymi specyfikami. Na szczęście takie wysypy znikają zaraz po trzech dniach, kiedy to cera postanawia powrócić do normalności... Ech
OdpowiedzUsuńpo porodzie to dopiero jest szał :P
OdpowiedzUsuńWidzę, że w okresie dojrzewania popełniałam wszystkie błędy...
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis. Ja ostatnio sobie niestety nie radzę z hormonami. Cały czas mam problem z wypryskami ;/
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post! Mam ostatnio niezły bałagan spowodowany przez tarczycę :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle masa przydatnych informacji, o których nie miałam pojęcia <3 Cynk mówisz.. postaram się wdrożyć ten koncept.
OdpowiedzUsuńmoje hormony wariują w wiadomym czasie raz w miesiącu :D wtedy to z kijem nawet do mnie nie podchodzić, chodzę nabuzowana i agresywna :P
OdpowiedzUsuńMoje hormony dają o sobie znać jedynie raz w miesiącu przed miesiączką, bo o dziwo w czasie jestem potulna jak baranek. Oprócz tego nie mam problemów z hormonami, ale dużym wyznacznikiem jest zdrowe jedzenie i odpowiednia dieta :) Choć zawsze miałam regularnie, to miałam moment gdzie miesiaczka "próbowała" zmienić czas, jednak stosowanie zdrowego jedzonka mi pomogło :)
OdpowiedzUsuńOj hormony potrafią wiele zdziałać w naszym organizmie. Coś o tym wiem. Miałam ogromne kłopoty z cerą i wypadaniem włosów i dopiero wizyta u specjalisty i uregulowanie hormonów mi pomogło.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka serdeczne! :)
Świetny wpis! Dużo się z niego dowiedziałam i faktycznie, dopiero teraz zauważyłam, że skóra nawet podobnej pielęgnacji w okresie cyklu miesiączkowego zmienia się nieustannie. Super wskazówki odnośnie diety! ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie punktem wyjścia do wszelkiej pielęgnacji jest dieta. Dużo warzyw i owoców. Dobra jakość spożywanych produktów, które dostarczają organizmowi wszystkich niezbędnych składników. Dopiero na drugim miejscu są kosmetyki.
OdpowiedzUsuńach te hormony :D
OdpowiedzUsuńHormony to element bardzo problematyczny w życiu kobiety! Twój wpis, jednak jest bardzo dobrze przygotowany, a co za tym idzie - pomocny :)
OdpowiedzUsuńJa dowiedziałam się o kilku, nowych i przydatnych informacjach! Super! :D
Bardzo ciekawy wpis. Dowiedziałam się więcej i chętnie zastosuję się do rad :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis! Niestety okiełznanie hormonów to trudna sprawa i każda z nas dobrze wie, jak duży wpływ mają na nasze samopoczucie oraz wygląd skóry :(
OdpowiedzUsuńSzczególnie odczuwam wpływ hormonów na mój organizm, nie potrafie nad nimi zapanować ;/
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis :-) zawsze można zgonić na ...hormony....
OdpowiedzUsuńŚwietny post. Ważne i przydatne informacje.
OdpowiedzUsuńJak nie okres, ciąża to menopauza i pół życia mamy rozchwiane:)
OdpowiedzUsuńOkres dojrzewania to ja mam dawno za sobą :P bliżej mi chyba do menopauzy :D szczerze ci powiem że nie zauważyłam jakoś dużych zmian przed okresem jeśli chodzi o działanie kosmetyków. Owszem czasami coś gdzieś wyjdzie ale sporadycznie :P jedynie co zauważyłam to że jak robię jakiś wypiek to zawsze zakalec wyjdzie 😁
OdpowiedzUsuńMoje hormony dają o sobie znać w czasie okresu, raz jestem nerwowa, wesoła, czasami płakać mi się chce :)
OdpowiedzUsuńJa mam tak jak koleżanka Karlee - podczas miesiączki szaleją :]
OdpowiedzUsuńŚwietny post! Bardzo przydatny i aż miło się czytało :) ja również podczas okresu mam wahania nastoju :)
OdpowiedzUsuńZapraszam: MÓJ BLOG
Wydaje mi się, że największy wpływ na poprawę cery ma dieta, ćwiczenia i odpowiednie oczyszczanie skóry. W moim przypadku było widać ogromną różnicę, kiedy cera skończyła się oczyszczać z toksyn :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post ^^ Mi, by zapanowac nad hormonami pomaga dieta i wysiłek fizyczny ^^
OdpowiedzUsuńJa staram się odpowiednio pielęgnować swoją skórę. Regularne peelingi, maseczki oczyszczające i nawilżanie.
OdpowiedzUsuńMoja skóra ma lepsze i gorsze okresy i tak w kółko.
OdpowiedzUsuńTrzymam się zasady, że przed tymi dniami nie stosuję nowości ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie, przed okresem nasila się trądzik.
OdpowiedzUsuńDokładnie, przed okresem nasila się trądzik.
OdpowiedzUsuńJa przed każdym okresem jestem przeziębiona i wyskakują mi różne krostki. Bardzo pomaga mi wtedy olejek herbaciany :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://natalie-forever.blogspot.com
Mi przed miesiączką pojawia się trądzik i zaczynam robić się bardzo nerwowa.
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na rewanż.
Pozdrawiam
jusinx.blogspot.com
Ten post mi się przyda :-)
OdpowiedzUsuńHormony moja zmora :/ przydatny post :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post.Hormony rządzą naszym organiznem i ciężko się z mm mi walczyć.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJa niestety narobiłam sobie bałaganu z hormonami i teraz nie mogę dojść z nimi do ładu od roku czasu :/. Swoją drogą bardzo ciekawy i rzetelny wpis!
OdpowiedzUsuńCykl miesiączkowy rzeczywiście ma wpływ na wygląd cery;) Raz jest super a czasem aż się nie ma ochoty patrzeć w lustro;)
OdpowiedzUsuńNiby hormony mam w normie a i tak widzę, że od cyklu mój trądzik jest wręcz uzależniony. Regularne złuszczanie skóry dopiero daje jakieś efekty więc polecam ;)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie mi się go czytało :)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl :)
Bardzo ciekawy, przydatny i solidnie napisany post! :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis ! :) Ja ratuję moją skórę maseczkami. Pomagają też peelingi :) Z ostrych przypraw byłoby mi bardzo ciężko zrezygnować :D
OdpowiedzUsuńMi się raczej hormony nie dały we znaki, ale boje się że teraz po ciąży włosy mi będą wychodzić garściami :)
OdpowiedzUsuńU mnie zawsze przed okresem pojawiają się krostki, nie lubię tego :(
OdpowiedzUsuńU mnie hormony ciążowe szaleją na całego i po prostu już tracę siły :|
OdpowiedzUsuńOch i chyba mnie już coś dopada ;)
OdpowiedzUsuńRadosnych i Pogodnych Świąt :)
Krostki i przetłuszczona skóra przed miesiączką to u mnie norma. Nigdy nie przywiązywałam do tego większej wagi, uważając że tak po prostu musi być. Dzięki za ten wpis.
OdpowiedzUsuńZdrowych, wesołych i spokojnych Świąt :)
U mnie problem z hormonami jest bardzo duży. Przez kilak lat musiałam nawet brać leki, teraz jest trochę lepiej ale skóra różnie reaguje.
OdpowiedzUsuńa ja ostre potrawy uwielbiam po prostu. Problemów w okresie dojrzewania na całe szczęście nie miałam.
OdpowiedzUsuńŚwietny temat, mało osób zwraca na takie rzeczy uwagę, a może naprawdę powinniśmy zacząć :)
OdpowiedzUsuńCiekawe rady ;).
OdpowiedzUsuńPo porodzie to ja chyba jeszcze cały czas dochodzę do siebie :D
OdpowiedzUsuńJa zminimalizował puchnięcie przed okresem przez... odpowiednie nawodnienie swojego organizmu. Organizm odwodniony bardziej zatrzymuje wodę.
OdpowiedzUsuńZ hormonami walczę odkąd zachorowałam na tarczycę :(
OdpowiedzUsuńJa pomoge podziekowac hormonom za bycie momentami baaardzo nieznosna :P
OdpowiedzUsuńClinica Dermatologica to innowacyjne leczenie schorzeń związanych ze skórą. W naszych gabinetach leczymy choroby skóry, choroby błon śluzowych, choroby włosów, choroby paznokci, badanie znamion i inne. Na stronie internetowej clinicadermatologica.pl znajda Państwo wszystkie potrzebne informacje na temat personelu oraz samego leczenia.
OdpowiedzUsuńNie ma na to jednej reguły, ale na pewno warto o nich czytać, żeby wiedzieć, co jak wygląda. I na razie testosteron https://strefa.biz/zdrowie-i-uroda/testosteron-jaka-jest-jego-norma-co-powoduje-niedobor-i-nadmiar/ mnie zainteresował. Muszę mieć pewność, że mam to pod kontrolą. Będę musiał sprawdzić się jako ojciec - zadbam o siebie i tyle.
OdpowiedzUsuńhormony to seks
OdpowiedzUsuńDodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.