Detox skóry głowy na mocne włosy i szybszy porost
12:27Cześć kochani,
dawno nie było już nic włosowego. Dziś przychodzę do was z tematem prawidłowego oczyszczania skóry głowy. Aby mieć piękne i zdrowe kosmyki, nie wystarczy samo jej mycie szamponem. Pamiętamy o regularnym złuszczaniu naskórka ze skóry twarzy i ciała, ale często zapominamy o skalpie. Zrównoważona pielęgnacja naskórka głowy to klucz do gęstych, mocnych i elastycznych włosów. Dzięki temu, że pozbywamy się łoju i zanieczyszczeń, skóra głowy łatwiej wchłania składniki aktywne z kosmetyków.
Jak wybrać odpowiedni peeling do skóry głowy?
Jak wykonywać peeling głowy?
Jeśli chcecie pogłębić efekt oczyszczenia skóry głowy, bądź postawić na totalny detox, polecam kuracje Briogeo w której skład wchodzi: szampon delikatnie złuszczający z węglem aktywnym i olejem kokosowym, odżywka do skóry głowy, kuracja (wcierka/olejek) z wyciągiem z drzewa herbacianego oraz suchy szampon. O ile suchego szamponu nie stosowałam, to pozostałe trio sprawdziło mi się świetnie. Całemu zabiegowi towarzyszy miły miętowy, orzeźwiający zapach pozostawiający na skórze uczucie chłodu. Całość kuracji opiera się na węglu Binchotan, nie podrażnia skóry głowy i nie powoduje zaczerwienienia. Włosy po kuracji są odbite od nasady, wzmocnione i mięciutkie.
Dzięki peelingowi poprawiamy krążenie krwi, dotleniamy skórę głowy i cebulki włosów, przez co szybciej rosną. Zmniejsza się swędzenie skóry i jej nadmierne przetłuszczanie. Dogłębnym oczyszczaniem skóry głowy powinny zainteresować się osoby mające problem z wypadaniem, łupieżem czy też łojotokowym zapaleniem skóry.
W jaki sposób oczyszczacie swoją skórę głowy? :)
Buziaki <3
11 komentarze
Dam się namówić na przetestowanie.
OdpowiedzUsuńJa muszę zacząć praktykować pielęgnację skóry głowy
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się taki peeling, zimą nie mogę zapanować nad przetłuszczaniem głowy.
OdpowiedzUsuńchętnie bym peeling wypróbowała :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę to przetestować na sobie, już od dawna szukam czegoś odpowiedniego dla siebie, ale to metoda prób i błędów.
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej zainteresował suchy szampon z tej serii.
OdpowiedzUsuńciągle odkładam na później zakup takiego pilingu, muszę się zmobilizować:)
OdpowiedzUsuńprzyznaję się, że peeling skóry głowy robię zdecydowanie za rzadko :(
OdpowiedzUsuńNiestety nie jestem systematyczna w wykonywaniu peelingów skóry głowy...
OdpowiedzUsuńmoja skóra głowy bardzo lubi glinki.
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować takich peelingów:)
OdpowiedzUsuńDodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.