Ponadczasowy róż do policzków- Bourjois
15:11
Cześć
kochane,
Za
oknami ponuro, pogoda w święta ma być kiepska :(. Te chwilę umilam sobie
marzeniami o prawdziwej słonecznej wiośnie. Chciałabym Wam dziś przedstawić
ponadczasowy róż do policzków marki Bourjois, na jego temat krążą już legendy w
Internecie.
Opinia Producenta:
Małe,
okrągłe opakowanie zawiera pięknie pachnący pojedynczy róż o delikatnej,
jedwabistej konsystencji. Wypiekany w specjalnych piecach w bardzo wysokiej
temperaturze. Dzięki temu jest trwały, ekonomiczny i bardzo łatwo się nakłada,
nie zostawiając smug. Może być używany na sucho i na mokro. Staje się wtedy
wielofunkcyjnym preparatem, który można stosować:
- na policzki, jako róż (na sucho),
- na policzki, jako róż (na sucho),
- na powieki, jako cień (na sucho)
oraz eyeliner (na mokro),
- na usta, jako pomadkę (na mokro).
Aplikowany na sucho daje delikatny makijaż, natomiast aplikowany na mokro
daje makijaż wyraźny, lśniący i ultra-trwały. Dostępny w 3 rodzajach kolorów:
matowy, satynowy i świetlisty i w szerokiej gamie kolorystycznej.
Ja posiadam odcień 95 Rose de Jaspe.
Pierwsze co się rzuca po jego otworzeniu to piękne lusterko, pędzelek oraz
delikatny zapach. Opakowanie różu wygląda bardzo luksusowo i jest niesamowicie
trwałe. Pędzelka załączonego w zestawie nie używam , jest dla mnie zdecydowanie
za twardy, produkt nakładam miękkim pędzlem. Konsystencja różu jest kremowa i
aksamitna. Róż daje bardzo naturalny efekt na policzkach, utrzymuje się od 4-8
h.
Jest mega wydajny , ja swój już
stosuje od jakiegoś roku i końca nie widać. Mój odcień odznacza się spokojnym
lekkim różem, w słońcu delikatnie się mieni, posiada mieniące się srebrne
drobinki. Róż optycznie wygładza skórę i podkreśla jej atuty.
Róż ma w sobie bardzo dużo pigmentu,
wystarczy jedno pociągnięcie pędzla by uzyskać piękny efekt rozświetlonej i
promiennej twarzy. Ponadto róż nie pyli i nie podrażnia. Róż świetnie komponuje
się z chłodnymi typami skóry, nie tworzy plam i nie podkreśla rumieni. Świetnie
uwydatnia kości policzkowe, stopień intensywności koloru możemy same stopniować
poprzez nakładanie większej ilości produktu.
Talc, Corn Starch, Bentonite, Aluminum Hydroxide,
Methylparaben, Fragrance. [+/- may contain: Carmine, D&C Red #6, D&C
Red #6 Barium Lake, D&C Red #7 Calcium Lake, D&C Red #27 Aluminum Lake,
D&C Red #34 Calcium Lake, FD&C Yellow #5 Aluminum Lake, FD&C Yellow
#6 Aluminum Lake, Iron Oxides, Mica, Titanium Dioxide, Ultramarines]
Róże nie posiadają
konserwantów dzięki czemu nasza skóra jest w 100 % bezpieczna. Jego jedynym minusem jest cena , która w
drogeriach wynosi ok. 50 zł. Jego gramatura to 2,5 g. Przez Internet możemy go
kupić dużo taniej np. iperfumy.pl .
Róż
zdecydowanie należy do moich ulubieńców, spełnia moje najśmielsze oczekiwania. Z czystym sumieniem mogę go Wam polecić , jest
wart uwagi.
Kolorystyka
różów jest bardzo obszerna od brązów po różowo złotawe odcienie, do wyboru mamy
także 3 rodzaje różów : matowe, satynowe oraz świetliste.
Dostępne kolory:
03 Brun
Cuivre
10
Chataigne Doree
15 Rose
Eclat
32 Ambre DOr
33 Lilas DOr
34 Rose DOr
37 Rose
Pompon
38 Veloute
de Peche
39 Rose
Mandarine
40 Rose The
54 Rose
Frisson
72 Tomette
74 Rose
Ambree
85 Sienne
92 Santal
95 Rose De
Jaspe
A Wy co robicie w tak wietrzną pogodę?
Buziaki <3
97 komentarze
już długo 'chodzę' wokół niego, ale jeszcze nie kupiłam :) ale mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńRzadko stosuję tego typu produkty, ale chętnie go kupię jak mi wpadnie w ręce
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam na niego chętkę, ale teraz jakoś mi przeszło :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się teraz nad zakupem nowego różu i brałam pod uwage te z Bourjois. Same dobre opinie na ich temat czytam, u Ciebie również ;)
OdpowiedzUsuńPosiadam ten róż, jest świetny :)
OdpowiedzUsuńMogłabyn prosić o kliknięcia u mnie w poście w linki z ubraniami? :) http://nataliexbrunette.blogspot.com/2015/03/lucky-ones.html
Uwielbiam go :)
OdpowiedzUsuńwydaje się świetny :)
OdpowiedzUsuńhttp://mylife-tasia.blogspot.com/2015/03/wiosna.html#comment-form
(poklikasz w linki, proszę bardzo to dla mnie ważne, jeśli tak napisz mi w komentarzu, a zaobserwuje cię i polecę w następnym poście)
Pozdrawiam!:)
Muszę znowu wrócić do niego :)
OdpowiedzUsuńMam ten sam odcień i jest to róż po który sięgam najchętniej, ale o tym że można stosować jako pomadkę to popatrz nie pomyślałam :)
OdpowiedzUsuńwiele osob chwali lecz mi średnio pasował
OdpowiedzUsuńJa mam numer 34 i uwielbiam ! Jeden z lepszych róży i fakt - są nie do zdarcia!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo kusząco :)
OdpowiedzUsuńchetnie bym ten roz wyprobowala :)
OdpowiedzUsuń♥klaudiaandmylife.blogspot.co.uk♥
prezentuje się kusząco;)
OdpowiedzUsuńMiałam raz ten róż, ale nie pasował mi kolorek.. Musiałam oddać koleżance ;)
OdpowiedzUsuńNo nwm nie lubię gdy kosmetyk jest wszystkim w jednym, bo zazwyczaj nie sprawdza mi się do niczego :)
OdpowiedzUsuńMało używam różu:) mam jakiś z wibo :) jakoś wolę bronzery ;)
OdpowiedzUsuńja mam ochote na bronzer czekoladke
OdpowiedzUsuńCzaję się na niego w odcieniu 33, ale jakoś wciąż nie mogę się zabrać za zamówienie go. Może przy okazji następnych zakupów kosmetycznych :)
OdpowiedzUsuńnie używam różu :))
OdpowiedzUsuńświetne są te róże :3
OdpowiedzUsuńBędąc w drogerii zawsze na niego się patrze ale jakoś nigdy na niego się nie mogę zdecydować :)
OdpowiedzUsuńnie uzywamy rozu
OdpowiedzUsuńale pozdrawiamy i miłego dnia :D
ps: fajny blog :)
palaania.blogspot.com
dużo osób mi go poleca i kurcze sama z checią bym go wypróbowała
OdpowiedzUsuńhttp://zyciowa-salatka.blogspot.com/
Całkiem fajny i ciekawy.
OdpowiedzUsuńOstatnio choruje na róże ;D
OdpowiedzUsuńnie używam;)
OdpowiedzUsuńwww.kataszyyna.blogspot.com
Jaju ja już tak długo słyszę o tym różu, ale kieszeń mnie boli kiedy zastanawiam się nad jego kupnem. Chyba jeszcze troszkę odłożę jego zakup, pomimo, że nie słyszałam ani jednej złej recenzji. Mi teraz za róż robi cień z inglota tada :D
OdpowiedzUsuńMam ten róż :) kupiłam go w promocji w Rossmannie :) Nie żałuję tego zakupu :) produkt bardzo, ale to bardzo wydajny a co najważniejsze trwały :)
OdpowiedzUsuńja mam róż bourjois w odcieniu 41 healthy mix (matowy) i jestem zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńjaki odcień cudny!
OdpowiedzUsuńwow, rewelacyjnie wygląda!
OdpowiedzUsuńŁadny odcień. Na razie u mnie w kosmetyczce jest tylko nicka k new york blush. Zastanawiam się też na TheBalm.
OdpowiedzUsuńSuper kolor - uwielbiam takie delikatnie brzoskwiniowe odcienie na policzkach.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię podkłady Bourjois ;)
OdpowiedzUsuńMam go na oku tylko jeszcze nie wiem jaki kolor bo taki duży wybór, że aż cieżko się zdecydować *.*
OdpowiedzUsuńKuszą mnie te róże ;)
OdpowiedzUsuńjuz kilka razy robiłam do niego podejście ale jakoś nam nie po drodze ;)
OdpowiedzUsuńRóż ma bardzo ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńja siedzę w domu, bo co wyjdę na dwór to jestem chora :(
Ładny kolorek. Kiedyś na pewno go kupię :)
OdpowiedzUsuńGreat review. I love the shade, looks beautiful. Lovely blog here btw! Would you like to follow each other on GFC? Please let me know on my blog so I can follow back. Thank you.
OdpowiedzUsuńxox
Lenya
FashionDreams&Lifestyle
piękny odcień ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda ładny odcień ale ta cena ;)
OdpowiedzUsuńcóż można robić przed Świętami teraz łapie oddech by dalej sprzątać ;)
pozdrawiam
super post, mam nadzieję, że kiedyś na niego zarobię ;) !
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele dobrego o tej firmie ale jeszcze nic z niej nie miałam :( Róż ślicznie wygląda :D Ja niestety mam okropnego lenia w taką pogodę...
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji używac różu z Bourjois :)
OdpowiedzUsuńJa mam róż sleeka i jakoś na tą chwilę mi wystarcza :)
OdpowiedzUsuńpiękne są te róże od B.
OdpowiedzUsuńPlanuję w końcu rozpocząć swoją przygodę z różem.
Przepiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńach i och tylko brać:D
OdpowiedzUsuńnumerek 95 jest moim ukochanym odcieniem :) ogólnie uwielbiam te róże - są świetne jakościowo <3
OdpowiedzUsuńPrezentuje się świetnie :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam nim wiele dobrego. Mam w planach go kupić.
OdpowiedzUsuń:*
Ale piękny!
OdpowiedzUsuńOgólnie lubię kosmetyki tej marki :)
Słyszałam o nim dużo dobrego :)
OdpowiedzUsuńmoże się na niego skuszę ;) nadal szukam jakiegos ideału ;)
OdpowiedzUsuńhttp://sand-cosmetics.blogspot.com/
ciekawa jestem jakby u mnie się sprawdził, pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńnie używam różu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę Wesołych Świat :)
Ania,
Miałam róż z tej serii, ale nie pamiętam odcienia. Pamiętam natomiast, że był trwały i dobry :D
OdpowiedzUsuńTo chyba już kultowy kosmetyk, też bardzo lubię te róże :)
OdpowiedzUsuńU mnie też beznadziejnie :( Nic się nie chce przez taką pogode :(
OdpowiedzUsuńJA noszę się z zamiarem kupna tego różu poczekam aż Rossmann znowu zaoferuje cos w stylu 1 + 2 za grosz :D
Są nie do zużycia ;)
OdpowiedzUsuńna lata produkt:D
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię te róże. Pamietam, że moja mama używała ich jak bylam małą dziewczynką.
OdpowiedzUsuńNie używam różów, ale o tym słyszałam same dobre opinie :)
OdpowiedzUsuńJaki fajny trzy w jednym. W wietrzną pogodą czytam książki i oglądam filmy, przy okazji składam życzenia pogodnych, spokojnych i słonecznych świąt Wielkanocnych oraz smacznego jajka :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten róż :)
OdpowiedzUsuńhttp://sniadanielejdis.blogspot.com/
Marzy mi się ich róż :)
OdpowiedzUsuńPrawie nie używam różu ale mam jakiś z wibo ;)
OdpowiedzUsuńMają świetne kosmetyki, uwielbiam ich róż i rozświetlacz
OdpowiedzUsuńhttp://fashionelja.blogspot.com
hoho merry christmas alleluja xd
OdpowiedzUsuńja używam od nich cienie i jestem mega zadowolona ;D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie używałam:)
OdpowiedzUsuńMogłabyś poklikać w linki w nowym poście :) Była bym bardzo wdzięczna:)
http://agatha-agata-blog.blogspot.com/
To był mój pierwszy róż kolor 34 bardzo go lubiłam oraz ten zapach róży :)
OdpowiedzUsuńładny, ale zbyt błyszczący jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńDo rozow przekonalam sie jakis czas temu i teraz sa nieodlacznym elementem mojego makijazu :-)
OdpowiedzUsuńReferencje się przydały, bo już od dłuższego czasu czaję się na ten róż:)
OdpowiedzUsuńrzadko używam takich kosmetyków
OdpowiedzUsuńMuszę go w końcu kupić. Obserwuję*
OdpowiedzUsuńMam a w sumie miałam ten róż ale dałam mamie i jest bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńfajny róż, i z pewnością jest wydajny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDużo słyszałam o tym różu ale jeszcze go nie kupiłam :-) czeka na swoją kolej do kupienia :-)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki od bourjois :)
OdpowiedzUsuńsupersubi.blogspot.com
jak zużyję wszystkie róże to pewnie go zakupie, tylko czasem, aż mnie to denerwuje, że są one takie wydajne :P
OdpowiedzUsuńja uwielbiam te róże mam kilka i ze wszystkich jestem zadowolona. a wybór mają naprawdę ogromny :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te róże :) sama mam już dwa i na pewno na tylu nie poprzestanę
OdpowiedzUsuńBOURJOIS to znana i bardo dobra firma. Używam ich kosmetyków od lat i zawsze pozytyw.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kolorówkę Bourjois, mam róż nr 54, jest świetny.
OdpowiedzUsuńDobra marka, też z niej korzystam:) Róże ma wspaniałe:)
OdpowiedzUsuńUżywałam różu przeróżnych marek jednak Bourjois lubię najbardziej :))
OdpowiedzUsuńTo mój faworyt wśród róży wielu marek dostępnych w sklepach. Wydajny, wygodny w aplikacji, pięknie pachnie i ze względu na swój niewielki i poręczny kształt zmieści się w najmniejszej kosmetyczce :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś róż Bourjois, był fajny :)
OdpowiedzUsuńRóże są super. Wielki plus za ogromny wybór kolorów i dobrą jakość. Jedno opakowanie wystarcza na dłuuugo :)
OdpowiedzUsuńMam kilka róży, ale zawsze wracam do klasyka od tej firmy.
OdpowiedzUsuńcoraz ładniej
OdpowiedzUsuńDzięki za ten wnikliwy przegląd różu do policzków od Bourjois. Zawsze szukałem takiego produktu, który byłby nie tylko efektywny, ale także wszechstronny, a ten róż wydaje się idealny. Chociaż cena może być nieco wyższa, brzmi jak bardzo opłacalna inwestycja, biorąc pod uwagę wydajność produktu i możliwość jego zastosowania nie tylko na policzkach, ale również na powiekach i ustach. Osobiście zainteresował mnie odcień 95 Rose de Jaspe, który opisałaś. Wygląda na to, że dodałby mojej skórze naturalny, subtelny blask. Mam nadzieję, że sprawdzi się tak dobrze, jak sugerujesz.
OdpowiedzUsuńDodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.