Rewolucja w pielęgnacji włosów z technologią OMEGAPLEX® - FIBER THERAPY
12:47Cześć kochani,
jakiś czas temu, a dokładniej 23 stycznia w Warszawie w Studio Las odbyło się wydarzenie - spotkanie z innowacją. Dotyczyło ono nowej rewolucji w pielęgnacji włosów z technologią OMEGAPLEX®. Spotkanie prowadzone było przez Agnieszkę Popielewicz, pomimo zaproszenia nie mogłam niestety pojawić się na spotkaniu. Swoją paczuszkę z innowacyjnymi produktami otrzymałam kurierem. Co w niej było? Zapraszam na dzisiejszy post :)
Częste suszenie włosów suszarką, stylizacja na gorąco lub koloryzacja powodują zerwanie drobnych wiązań wewnątrz włókien włosa, destabilizując ich strukturę. Włosy wymagają regeneracji, która odbuduje zerwane wiązania. Dzięki temu odzyskują jakość, a ich włókna są długotrwale chronione przed przyszłymi zniszczeniami.
Formuła z przełomową technologią OMEGAPLEX® odbudowuje zerwane wiązania wewnątrz włókien włosa, aby wzmocnić ich strukturę.
SPAJAJĄCY SZAMPON FIBER THERAPY
- ODBUDOWANE WIĄZANIA wewnątrz włókien włosa
- Długotrwała OCHRONA.*
- Znacząca POPRAWA JAKOŚCI WŁOSÓW.
SPAJAJĄCA ODŻYWKA FIBER THERAPY
- Doskonałe ROZCZESYWANIE.
- ODBUDOWANE WIĄZANIA włókien włosa.
- Długotrwała OCHRONA.*
Opinia:
Szampon bardzo fajnie się pieni, z łatwością rozprowadza się po włosach. Cała seria ma śliczny taki "perfumowy" zapach, który utrzymuje się dosyć długo na włosach. Szamponik jest bardzo wydajny, w połączeniu z odżywką daje efekt wygładzonych i miękkich włosów. Odżywkę trzymam na włosach ok. 5 - 10 minut, po czym obficie spłukuje. Szampon fajnie oczyszcza skórę głowy, nie podrażnia. Buteleczki są wygodne w użyciu, nie wyślizgują się z rąk.
- Natychmiastowo ułatwione ROZCZESYWANIE.
- ODBUDOWANE WIĄZANIA włókien włosa.
- Długotrwała OCHRONA.*
Sposób użycia:
Przed użyciem wstrząsnąć! Spryskać wilgotne lub suche włosy. Nie spłukiwać! Chronić oczy! Chronić produkt przed światłem słonecznym i mrozem! Przechowywać w pozycji pionowej. Stosować regularnie.
SPAJAJĄCY SPRAY REGENERACJA-W-OLEJKU FIBER THERAPY
- ODBUDOWANE WIĄZANIA i OCHRONA włókien włosa.
- POŁYSK i MIĘKKOŚĆ.
Sposób użycia:
Przed użyciem wstrząśnij! Spryskaj osuszone ręcznikiem lub suche włosy. Nie spłukuj! Chronić oczy. Chronić przed światłem słonecznym i mrozem!
Opinia:
Produkty stosuje zaledwie regularnie od jakiś 8 dni, także nie mogę się wypowiadać na temat ich "spajania". Widzę natomiast różnicę, w rozczesywaniu włosów. Kosmyki po niewielkiej ilości olejku bądź odżywki ładnie się rozczesują. Odżywki nie obciążają włosów, staram się psikać nimi góra 2-3 pompki by nie przyspieszać procesu przetłuszczania. Oba produkty nie wymagają spłukiwania, bardzo lubię takie rozwiązanie, gdy gdzieś się spieszę. Spray w olejku ma zaledwie 100 ml, z łatwością mieści się w damskiej torebce, jest bardzo wydajny, ma dosyć tłustą konsystencje, dlatego tak jak pisałam wyżej nakładam jego niewielką ilość.
W paczuszce znalazłam także dwie farby. Kolory nie szczególnie przypadły mi do gustu, ale na inny kolor z pewnością się skuszę.
Od producenta:
PIERWSZA FARBA DO WŁOSÓW Z TECHNOLOGIĄ PLEX
Po raz pierwszy możesz farbować włosy, nie ryzykując ich zniszczenia! Nowe farby do włosów Color Expert posiadają rewolucyjną technologię OMEGAPLEX® przeciwko łamaniu włosów, która ma potrójne działanie:
CHRONI mikrostrukturę wewnątrz włókien włosów przed zniszczeniami powstałymi podczas farbowania
ZAMYKA włókna włosów natychmiast po farbowaniu
WZMACNIA włosy na nowo po trzech tygodniach
Do 80% mniej łamiących się włosów. Teraz nie musisz wybierać pomiędzy koloryzacją włosów a ich zdrowym wyglądem – możesz mieć jedno i drugie! POCZUJ RÓŻNICĘ!
Cała seria jak najbardziej przypadła mi do gustu, jej zapach i działanie jest warte wypróbowania.
Mieliście już okazje kochani poznać tą przełomową technologie?
Buziaki <3
89 komentarze
Z tej serii znam tylko spray, ładnie pachnie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę serię ;)
OdpowiedzUsuńjedna z moich ulubionych marek :)
OdpowiedzUsuńMam.ten olejek w sprayu i.jest super
OdpowiedzUsuńTa seria według mnie jest najlepsza :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą odżywkę :)
OdpowiedzUsuńTa marka kojarzy mi się głównie z drogeryjnym zapachem. Zdecydowanie wolę produkty Palmolive czy Pantene chociaż może mogłabym się skusić na szampon z tej serii. Zazwyczaj po odżywkach bez spłukiwania włosy bardziej mi się kręcą i trudniej mi je ułożyć.
OdpowiedzUsuńmam naprawdę dużo produktów do włosów - dałam sobie szlaban na zakupy tych kosmetyków
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z tej serii.
OdpowiedzUsuńTen miedziany kolor jest przepiękny! <3
OdpowiedzUsuńuzywam spray do wlosow, ktore ułatwia mi rozczesywanie :)
OdpowiedzUsuńJa z GlissKur mam jedynie szampon, ten z serii Volume, no i zachwytu nie ma. Jak skończę tę butelkę to wrócę do mojego ulubionego z Nivea. Troszkę się do serii GlissKur zraziłam, ale chętnie wypróbuję jeszcze tę odżywkę w sprayu.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNiestety za tą firmą nie przepadam, mam z niej szampon i kompletnie się nie sprawdza. Raczej prędko nie sięgnę po produkty z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńU mnie wszystkie produkty tej marki z jakimi miałam stycznosc powodowały łupież...
OdpowiedzUsuńNie za bardzo jestem fanką ich kosmetyków :/
OdpowiedzUsuńCiekawe kosmetyki ☺
OdpowiedzUsuńniestety ta firma totalnie nie współgrała z moimi włosami :(
OdpowiedzUsuńmnie ta blond farba ciekawi
OdpowiedzUsuńUwielbiam inne produkty od Gliss Kur więc tą serię również na pewno przetestuję ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Gliss Kur :)
OdpowiedzUsuńLubię produkty do włosów z Gliss Kur :) Obecnie mam czarną odżywkę do spłukiwania i w sprayu ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba. Wspaniałości! Wyjątkowo trafiona edycja według mnie. Skusiłabym się z chęcią. Tym bardziej, że produkty do włosów Gliss Kur od zawsze mi służyły. To jedna z moich ulubionych firm. Pozdrowionka serdeczne :)
OdpowiedzUsuńCiekawa seria :) Z tej firmy kupuję czasem odżywki w sprayu, niby ok, ale bez rewelacji :)
OdpowiedzUsuńZ tej serii (albo bardzo podobnej, nie pamiętam dokładnie) miałam odżywkę w piance i byłam bardzo zadowolona
OdpowiedzUsuńLubię tą markę.
OdpowiedzUsuńfajne foty
OdpowiedzUsuńCiekawy zestawik ;) muszę się zainteresować ;)
OdpowiedzUsuńA kupiłam niedawno zestaw Gliss Kura ! :D Więc muszę szybciutko zacząć testowanie ! :D
OdpowiedzUsuńTaki szampon z odżywką byłoby dobrym połaczeniem na moje włosy!
OdpowiedzUsuńMogę gdzieś taki zestaw kupić?
W Rosie kochana są dostępne :)
UsuńNie miałam nic nigdy od nich... Ale to może dlatego, że włosy myję w miarę "naturalnymi" szamponami, a odżywek nie stosuję ;p
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty Glisskur no i uwielbiam szczególnie te odżywki ich autorstwa, których nie trzeba spłukiwać... miałam taką białą serię na rozdwajanie włosów i byłam zachwycona :)
OdpowiedzUsuńLubię tę markę.
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie ponownie. :)
http://kosmetykowkraina.blogspot.com
Ciekawe kosmetyki. Mojej siostrze przypadłyby do gustu.
OdpowiedzUsuńDo mnie również trafiły te nowości. Rzeczywiście ułatwiają rozczesywanie, choć niestety u mnie powodują obciążenie włosów, zwłaszcza odżywka do spłukiwania ;/
OdpowiedzUsuńmam olejkowe serum i jest świetne, wygładza i nawilża, mam ochotę na pozostałe kosmetyki z serii :-)
OdpowiedzUsuńJa też mam zestaw z Gliss Kura ale o działaniu przeciwdziałaniu zniszczeniom,jestem ciekawa Twojej wersji jakby się spisała.
OdpowiedzUsuńLubię tą firmę. Używałam kiedyś różowej odżywki w sprayu z Gliss Kur i była świetna :) Pozdrawiam x
OdpowiedzUsuńhttp://alittlebitforbeauty.blogspot.com/
nie miałam, ale kusi zwłaszcza farby:)
OdpowiedzUsuńTej serii jeszcze nie miałam,ale polubiłam się z tą czarną,bodajże z olejem arganowym :)
OdpowiedzUsuńGliss Kura lubię :)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam kilka produktów z Gliss Kura ale tej konkretnie serii nie znam :) A włosy to akurat wolę jednak farbować u fryzjera :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej serii!
OdpowiedzUsuńMam ten spray, bardzo go polubiłam :)
OdpowiedzUsuńMarzy mi sie cała seria :)
OdpowiedzUsuńlubie wszystkie produkty z tej marki, tych jeszcze nie mialam
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kosmetyki tej firmy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/02/white-lance-dress.html
Ten 7.7 wydaje się być fajnym kolorkiem ;)
OdpowiedzUsuńLubię Gliss Kura, zwłaszcza ich spraye do włosów, ale tej serii nie miałam jeszcze;)
OdpowiedzUsuńGeneralnie nie używam kosmetyków tej firmy, ale zaintrygowała mnie ta seria
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE, KLIK
są na mojej liście :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem efektów stosowania tych kosmetyków po dłuższym czasie. Czy faktycznie dadzą radę.
OdpowiedzUsuńTej serii nie znam.
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii, kiedyś chętnie sięgałam po produkty tej marki;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kosmetyki Gliss Kurr choć osobiście, używam ostatnio jedynie tych odżywek w sprayu :) dla mnie rewelacja ;) i tak pięknie pachną! :)
OdpowiedzUsuńTej serii jeszcze nie miałam, ale ogólnie bardzo lubię tą markę :)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam Gliss Kurr, muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam możliwości wypróbować ich, ale w przyszłości je zakupię ;)
OdpowiedzUsuńU mnie bardzo rzadko gości Gliss Kurr, staram się aktualnie zużywać zapasy :D
OdpowiedzUsuńWłosy przestałam farbować, ale szampon i odżywkę chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńLubię odżywki Gliss Kur zwłaszcza te bez spłukiwania. Z tej serii jeszcze nie miałam, ale chętnie kupię.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za Gliss Kur.
OdpowiedzUsuńLubię tę firmę - zapach uwielbiam :]
OdpowiedzUsuńTeż używam tego szamponu i jestem bardzo zadowolona, uwielbiam jego zapach! Muszę spróbować pozostałych produktów z tej serii:), ale póki co polecam odżywkę TOŁPA:)
OdpowiedzUsuńwww.kobiece-inspiracje.com
Tej serii jeszcze nie miałam, ale mam ochotę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńLubię odżywki z tej firmy, dobrze sprawdzają się na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńMój Blog
Jakoś nie mam przekonania do tej marki.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty z Gliss Kur. :)
OdpowiedzUsuńxxveronica.blogspot.com
Tego zestawu jeszcze nie miałam :-)
OdpowiedzUsuńSuper, że u Ciebie się sprawdza :D U mnie niestety wysyp łupieżu :D
OdpowiedzUsuńW ogóle nie znałam tej serii, a wygląda bardzo ciekawie! :) Chętnie spróbuję
OdpowiedzUsuńMuszę koiecznie przetestować na swoich włosach :D
OdpowiedzUsuńMi firma glisskur nie przypadła specjalnie do gustu. Włoski po używaniu ich odżywki miałam przesiąknięte sylikonem :(
OdpowiedzUsuńhttps://devildisorders.blogspot.com/
Kiedyś stale używałam tej marki - też fioletowej wersji. =)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji przetestować jeszcze tych kosmetyków , jednak moze skuszę sie na tą farbę łzy następnej koloryzacji , aby sprawdzić , czy włosy faktycznie bedą mniej zniszczone :)
OdpowiedzUsuńNie miałąm jeszcze tych kosmetyków. Może się skuszę, bo Gliss Kura lubię.
OdpowiedzUsuńchętnie bym wypróbowała:)
OdpowiedzUsuńMam w zapasach dwufazowy spray i jestem bardzo ciekawa jak się u mnie sprawdzi. Reszta serii też wygląda bardzo kusząco!
OdpowiedzUsuńWszelkie kosmetyki z Gliss Kura, to u mnie totalna porażka.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: KLIK! :)
Znam te kosmetyki, chyba najbardziej jestem zadowolona z tego eliksuru - sprayu w olejku, używam go praktycznie po każdym myciu, pięknie pachnie i ułatwia rozczesywanie moich długich włosów :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za szamponami Gliss Kur, ale za odżywkami (w sprayu i do spłukiwania) już tak :)
OdpowiedzUsuńZainteresowała mnie ta seria :)
OdpowiedzUsuńRzadko uzywam produktow Gliss Kur, ale chetnie wyprobowalabym te serie.
OdpowiedzUsuńSiostra fryzjerka ma i bardzo sobie chwali :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię szampony i odżywki Gliss Kur, używałam pomarańczowej, Rewelacja :)
OdpowiedzUsuńMoże się pokuszę na farbę :) szukam jakieś na prawdę dobrej, która nie zniszczy mi włosów tak jak poprzednia
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu ale wszystkie dotychczasowe serie z gliss-kur (złota, czerwona, czarna i różowa) mocno obciążały moje włosy :(
OdpowiedzUsuńMam ten szampon, ale ciągle czeka na swoją kolej :P
OdpowiedzUsuńDodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.