Aromat świąt zamknięty w kosmetykach - przegląd świątecznych zapachów
15:25Cześć kochani,
zima zbliża się do nas wielkimi krokami, a wraz z nią nadchodzi świąteczny klimat. Galerie mienią się kolorowymi lampkami, możemy też spotkać ozdoby choinkowe i zestawy prezentowe. Coraz więcej producentów kosmetyków stawia na świąteczne, słodkie zapachy, aby przybliżyć nam magię tych wspólnych chwil. Mi święta kojarzą się z zapachem cynamonu, goździków, mandarynek i karmelem. Zapraszam kochani na przegląd sklepowych półek.
Pierwszy produkt, który według mnie zasługuję na uwagę to masło do ciała firmy Iossi. Jak podaję na oficjalnej stronie sklepu producent, masełko ma lekką konsystencje, pozostawia skórę odżywioną, gładką i pachnącą. Zapach masła to połączenie mandarynki z bergamotką. Masło zawiera w składzie olej krokoszowy, kokosowy, ze słodkich migdałów oraz z pestek winogron. Jego pojemność to 120 ml, cena - 59 zł. Masło dostępne TU. Nr dwa to mydełko z Oriflame o cudownym zapachu madarynki, kwiatów pomarańczy i cynamonu. Koszt mydełka to tylko 2,99 waga: 75 g. Pod trójeczką kryje się balsamik do ust marki Biolove o zapachu brownie i pomarańcza. Miałam całą serie tego pięknego delicjowego zapachu i polecam z czystym sumieniem. Całą serie znajdziecie TU. Kolejna pozycja to olejek do kąpieli marki Farmona. Za 500 ml zapłacimy jedyne 11 zł. Olejek pachnie gruszką zatopioną w gorącym karmelu z nutą cynamonu. Możecie go dostać TU.
Pod kolejnym numerem kryje się puszyste masło do ciała marki Perfecta o zapachu trufli czekoladowych. Jego pojemność to 200 ml. Masło zawiera olej kokosowy i kwas hialuronowy. Jego cena waha się od 13 do 16 zł. Dostępne jest w większości drogerii internetowych. Nr. sześć to cukrowy peeling do ciała marki Harmonique. Zapach cytrusowo - korzenny. Pojemność peelingu to 200 ml. W składzie zawiera olejek pomarańczowy, cynamonowy i goździkowy. Dostępny na stronie producenta w cenie 55 zł. Pod siódemką kryje się piernikowe ciastko, które jest mydełkiem. Świąteczne mydełko składa się z najwyższej jakości gliceryny. Możemy je dostać na stronie producenta czyli firmy organique. Jego waga to 70 g cena 12,90.
Kolejny nr. osiem to propozycja od The Body Shop. Jest to masło do ciała z nowej kolekcji zapachowej Wanilia Chai czyli połączenie wanilii z ciepłym cynamonem, kardamonem i brązowym cukrem. Za 200 ml zapłacimy 69 zł. Często w stacjonarnych sklepach możemy załapać się na promocje i dostać produkty w dużo tańszych cenach. Pozycję 9 myślę, że każdy zna. Bardzo przyjemne kremowe mydło pod prysznic o zapachu pomarańczy z firmy Ziaja. Produkt dodaje energii, delikatnie natłuszcza naskórek. Dostępny np. w Tesco za 500 ml zapłacimy ok. 7,50 zł. Pod dziesiątka kryje się płyn do kąpieli do zapachu żurawiny i pomarańczy od firmy Avon. Płyn ma 250 ml i kosztuje 5,99 zł. Kolejna propozycja to perfumowane mleczko do ciała od Yves Rocher o zapachu wanilii i bergamotki. Kosmetyk zawiera w składzie masło karite i olejek ze słodkich migdałów. Jego pojemność to 200 ml cena 17,90 zł.
Pod nr. dwunastym kryje się uroczy musujący płyn pod prysznic i do kąpieli. Winter Wonderland to nazwa całej kolekcji Sephora, pachnie kwatem bawełny. Płyn ma pojemność 260 ml i sam kosztuje 39 zł. Dostępny jest także w zestawach, gdzie jego cena jest korzystniejsza. Pod pechowym dla niektórych numerkiem, znajduje się nawilżający krem do rąk firmy Yves Rocher o zapachu owoców leśnych. Formuła kremu wzbogacona została masłem shea i olejkiem macadamia, zapłacimy za niego 13,90 zł. Czternaście to zimowe mydło w piance firmy Ziaja, o zapachu piernik, imbir, cynamon. Jej pojemność to 200 zł kosztuje 8,94 zł i dostępne jest na oficjalnej stronie producenta. Pod ostatnim numerem jest kremowy peeling myjący do ciała Karmel i cynamon marki Farmona. Jest dostępny w sklepie producenta, jego cena to 11 zł za 250 ml.
Podczas tematu świątecznych zapachów nie sposób nie wspomnieć o woskach zapachowych i świecach. Ich wybór jest ogromny, najczęściej są to połączenia zapachowe ciast np. szarlotki czy ciasta owocowego z kremem waniliowym. Jeśli chodzi o świece to zazwyczaj wybieram zapachy świeże np. drzewa sosnowego.
A Wy jakie zapachy wybieracie na święta?
Buziaki <3
65 komentarze
Uwielbiam takie zapachy kosmetyków :) Musze się rozejrzeć za takimi :)
OdpowiedzUsuńCuuuda ! <3 okres zimowy to czas kiedy kuszę się na większą ilość właśnie takich kosmetyków:)
OdpowiedzUsuńMaslo do ciala z perfecty musi pięknie pachnieć. Uwielbiam! Muszę koniecznie je mieć :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kosmetyki
OdpowiedzUsuńAle te kosmetyki muszą cudowanie pachnieć <3
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie ZAPACHY - należą one do moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam świąteczne zapachy;)
OdpowiedzUsuńWiesz.. nie zmieniamy zapachów zgodnie z porami roku ... ciągle używam tych samych, owocowych i energetyzujących!
OdpowiedzUsuńNie znam nic. Najbardziej skusił mnie pierniczkowy peeling z farmony ☺
OdpowiedzUsuńMasło mnie skusiło:)
OdpowiedzUsuńjak ja lubię takie zapachy:) A zmiana na blogu na duży plus, brawo:)
OdpowiedzUsuńZimą takie zapachy dają niesamowity klimat... Fajne propozycje :)
OdpowiedzUsuńMiałam mydełko Organique, znam zapach peelingu Harmonique, choć jego nie miałam, lecz masło do ciała o tej nucie - zapach przepiękny!
OdpowiedzUsuńLubię takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńŚwięta zdecydowanie kojarzą się ze słodkimi, jedzeniowymi zapachami. Wanilia, ciasteczka, pomarańcza z czekoladą. Takie zapachy lubię :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie trochę wcześniej, bo szukałam kosmetyków do paczki świątecznej. Wpadłam tylko na yves rocher :( Zupełnie zapomniałam o ziajce.
OdpowiedzUsuńTyle cudnych rzeczy :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie pachnące kosmetyki, sama mam ich kilka szczególnie z Ziai i YR <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie swiateczne szaty graficzne :)
OdpowiedzUsuńMoże na takie świąteczne wonie w kosmetykach bym się skusiła?
OdpowiedzUsuńMikołaj się w końcu zbliża... Może coś fajnego przyniesie? :D
Przydałby mi się jakiś fajny balsam.
Pozdrowionka! :)
uwielbiam korzenne, cynamonowe zapachy :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie świąteczne nuty zapachowe! <3 Chętnie przygarniam wszystko :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki o świątecznych oprawach graficznych :)
OdpowiedzUsuńPeeling Harmonique mnie zaciekawił
OdpowiedzUsuńDziś zrobiłam zamówienie na biolove :)
Nie stosuję kosmetyków drogeryjnych a zapachowych to już zupełnie...
OdpowiedzUsuńAleż klimatyczny ten post! Aż chciałoby się wypróbować wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńKocham tę serię z Biolove - tak jak się nazywa, tak pachnie. Miałam również okazję używać tego kremowego mydła z Ziaji i wspaniale, że je tutaj uwzględniłaś, bo to idealny zapach na zimę, a w dodatku jest świeży i energetyzujący! I takie właśnie zapachy lubię - niekoniecznie ciężkie i wieczorowe, ale z nutą świątecznych aromatów.
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis :) Właśnie zrobiłam sobie listę kilku produktów, które muszę koniecznie zakupić na okres zimowy :)
OdpowiedzUsuńWersje świąteczne są cudowne i tak mega pachnące ... 😍
OdpowiedzUsuńZapach cynamonu nie należy do moich ulubionych, natomiast wanilia czy pomarańcza to już bardziej :)
OdpowiedzUsuńO tak, to mydełko Oriflame pachnie obłędnie! Poza tym przypomniałaś mi o serii Ziaji o zapachu piernika, miałam w zeszłym roku peeling i byłam nim zachwycona, aż chyba do niego wrócę! :)
OdpowiedzUsuńŚwiąteczne wersje kosmetyków i świąteczne wersje świeczek/wosków są zawsze super na zimę :)
OdpowiedzUsuńŚwietny rzetelny post. Naprawdę fajne propozycje. Ja lubię zapachy takie ciasteczkowe. hehe Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńhttps://kaarolkaa95.blogspot.com/ :)
Ale tu ładnie ^^ Nam też cynamon zdecydowanie kojarzy się ze świątecznym klimatem :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam świąteczne kosmetyki. Najczęściej sięgam po zapach pomarańczy i wanilii.
OdpowiedzUsuńOgólnie to nie przepadam za tymi typowo świątecznymi zapachami, pomarańcze i mandarynki lubię.
OdpowiedzUsuńPomarańczowe mydło pod prysznic z Ziaji uwielbiam tylko szkoda, że zapach się nie utrzymuje na ciele.
Ahhh świąteczne TBS :D Czekam na nie cały rok! :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam swiateczne kosmetyki :*
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/11/blue-denim.html
ja na święta nie zmieniam kosmetyków. używam tych samych co cały rok :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten świąteczny klimat.. i te zapachy.. ah! już nie mogę się doczekać. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam jak kosmetyki pachną różnymi porami roku <3 :*
OdpowiedzUsuńNie jestem wielką fanką zimowych wersji, dla mnie zazwyczaj są za ciężkie :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie świąteczne zapaachy :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przegląd kosmetyków!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Olejek Farmony mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńJa z tej okazji nie kupuję specjalnie nowych kosmetyków pachnących świętami.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zapachy. Znam brownie with orange od Biolove i cynamon z karmelem od Tutti Frutti, oba były obłędne :)
OdpowiedzUsuńGreat post, photos are amaizing! :)
OdpowiedzUsuńIf you want that we follow each other let me know by leaving a comment on this post and please click on links at the end --> http://beautyshapes3.blogspot.hr/2017/11/floral-ripped-outfit-gamiss-zaful.html
Lubię takie zimowe zapachy i pewnie w jakiś się zaopatrzę :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam to kremowe mydło z Ziaji o zapachu pomarańczy, pachnie obłędnie!
OdpowiedzUsuńIntryguje mnie świąteczna limitka z YR
OdpowiedzUsuńUwielbiam zimą otulać się słodkimi zapachami, które przywodzą na myśl święta. Kocham przedświąteczny czas, to dla mnie okazja do wyciszenia się i relaksu.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie świąteczne zapachy :) Najchętniej przygarnęłabym masło do ciała Iossi, ale patrząc na cenę (w obliczu tego, że ostatnio obłowiłam się kosmetycznie), to aktualnie powinnam raczej myśleć o mydle pod prysznic lub w piance Ziai :D
OdpowiedzUsuńCynamon to moje must have na święta! Ostatnio kupiłam płyn do kąpieli z Avon o zapachu wanilli i fig obłęd ! Fajny post, super blog! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBrownie z pomarańczą <3
OdpowiedzUsuńTe mydełko w kształcie ciastka urocze :)
OdpowiedzUsuńWspaniały wpis! Biegnę na świąteczne zakupy <3
OdpowiedzUsuńJa nie lubię zapachów stricte słodkich i przyprawowych, wolę owocowe, dlatego wybrałabym śliwkę, owoce leśne, żurawinę...
OdpowiedzUsuńUwielbiam cytrusowo-korzenne zapachy, ale niestety mam uczulenie na kompozycję zapachową, więc takie kosmetyki odpadają. Na szczęście zapach pierniczków i ciastek imbirowych podczas pieczenia trochę ratuje sytuację ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie świąteczne zapachy!
OdpowiedzUsuńHello I follow your blog (gfc) you want to return the subscription? The gfc bar in my blog is on the right, scrolling the blog a lot! I'm waiting for you dear http://casaninnamamma.blogspot.it
OdpowiedzUsuńUwielbiam świąteczne zapachy! Wszystkie z TWoich propozycji chętnie bym przygarnęła! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam brownie od BIOLOVE! Zwykle wybieram mus do ciała o tym zapachu :).
OdpowiedzUsuńDodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.