Trehaloza - antidotum dwucukrów na suchą skórę
11:17Cześć kochani,
trehaloza to dwucukier składający się z dwóch cząsteczek glukozy. Ma silne właściwości antyoksydacyjne, nawilżające i ochronne. W środowisku naturalnym trehaloza występuje w organizmach roślinnych i zwierzęcych, szczególnie tam, gdzie konieczna jest ochrona przed ekstremalnymi warunkami, takimi jak susza czy silne zimno. Znajdziemy ją także w pożywieniu np. chlebie czy warzywach. Zastosowanie trehalozy w kosmetyce opiera się przede wszystkim na jej wyjątkowych właściwościach higroskopijnych, czyli zdolności do wiązania i zatrzymywania wody w skórze.
Trehaloza w kosmetykach
W kosmetykach trehaloza funkcjonuje głównie jako składnik nawilżający, który zatrzymuje wilgoć w skórze. Dzięki temu, produkty zawierające trehalozę potrafią utrzymać właściwy poziom nawodnienia naskórka, zapewniając mu elastyczność i gładkość. Stosowanie kosmetyków z trehalozą może wspomagać barierę ochronną skóry, minimalizując niekorzystne efekty oddziaływania środowiska zewnętrznego m.in mróz i wiatr czy zanieczyszczenia środowiska. Kolejną, cenną z perspektywy pielęgnacji skóry, właściwością trehalozy jest jej zdolność do stabilizacji białek w skórze, co pomaga w zachowaniu ich funkcji i struktury. Co za tym idzie trehaloza może przyczyniać się do opóźniania procesów starzenia się skóry. Trehaloza jest związkiem nietoksycznym i dobrze tolerowanym przez skórę, co czyni ją bezpiecznym składnikiem aktywnym, który może być stosowany także przez osoby o wrażliwej skórze lub ze skłonnościami do alergii. Kosmetyki z trehalozą mogą używać także kobiety w ciąży i karmiące piersią. Kosmetyk z trehalozą można bez problemu stosować w jednej rutynie pielęgnacyjnej z innymi składnikami aktywnymi m.in kwasami czy witaminą C.
Basiclab - serum z trehalozą 15 %
Od dłuższego czasu używam serum od Basiclab. Przeznaczone jest do odbudowy bariery hydrolipidowej skóry. Znajdziemy w nim 15% zawartości trehalozy. Ma lekką, szybko wchłaniającą się konsystencje, ale bogaty skład. Serum zostało wzbogacone również o peptyd SNAP-8. Zastosowanie go w kosmetykach ma na celu przeciwdziałać powstawaniu nowych zmarszczek oraz wygładzać te które już się pojawiły. Jego mechanizm działania opiera się na hamowaniu wydzielania neuroprzekaźnika – acetylocholiny. Dodatkowo w serum znajdziemy różnej wielkości cząsteczki kwasu hialuronowego, niacynamid, skwalan, koenzym q10 oraz hydro-regulacyjny kompleks (inozytol, kwas mlekowy, mocznik i fruktoza)
O samym produkcie mogę napisać, że ma bardzo wygodną pompkę. Nie zacina się, odpowiednio dozuje. Samo serum jak już pisałam jest leciutkie, ale i nieco wodniste. Nie pozostawia tłustego filmu. Stosuje je zarówno na noc jak i pod makijaż. Komfortowo nawilża skórę, pozostawia ją mięciutką i gładką - taką wypielęgnowaną. Niweluje wszelkie suche skórki i zaczerwienienia. Działa jak booster, otula skórę niczym kołderka w zimowe dni.
Znacie trehalozę? używacie?
Buziaki <3
7 komentarze
Nie używałam nigdy.
OdpowiedzUsuńMiałam krem z trehalozą Basic Lab, był świetny. Córka też go chwaliła :)
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale bardzo mnie kusi 😀
OdpowiedzUsuńMuszę się w końcu skusić na coś z trehalozą od BasicLab :) Słyszałam same pozytywne opinie ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę go na oczy :) Może niebawem się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńOoo nawet nie wiedziałam, że jest taki składnik w kosmetykach! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe serum :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.