Marion - niska cena , świetna jakość :)
13:28Cześć kochane,
Pogoda nadal tragiczna , myślałam ,że weekend spędzę na świeżym powietrzu, a spędzam go w domku pielęgnując swoje ciało. W takie dni uwielbiam je dopieszczać i marzę już o tym aby pogoda pozwoliła mi je pokazać :). Nawilżone, rozpromienione, gładkie i mięciutkie takie są moje włosy i ciało po zabiegach firmy Marion. Oto produkty , które dostałam do testów.
Zacznę może od Odmładzającej maski 10 w 1, do włosów dojrzałych , osłabionych i zniszczonych.
Składniki aktywne maski to :
- Baicapil™,
- olej monoi,
- oliwa z oliwek,
- D-panthenol
Maskę stosuje się na umyte włosy, po 2-3 minutach musimy ją spłukać.
Na początku przyjrzyjmy się opakowaniu, jest ono proste, ładna różowa szata graficzna cieszy oko, buteleczka wykonana z dosyć twardego plastiku, na końcu zakończenie psikane, bardzo wygodne w użyciu, pompka wyciska potrzebną ilość produktu, nie chlapie na boki.
Konsystencja maski jest idealna nie spływa z włosów, biała jednolita. Zapach lekko wyczuwalny, przyjemny, znika wraz ze spłukaniem produktu.
Efekty? Włosy na prawdę odzyskały blask, były sypkie, miękkie i gładkie. Jej pojemność to 150 ml. jej koszt to ok. 10 zł. Moim zdaniem jest warta swojej ceny.
Kolejnym produktem jest Olejek do demakijażu twarzy i oczu.
Już jakiś czas temu słyszałam o metodzie zmywania makijażu olejkami, bardzo się więc ucieszyłam ,że mam możliwość wypróbowania tego produktu.
Ja używałam olejku nakładając go na płatek kosmetyczny, bardzo fajnie zmył mój makijaż , z wodoodpornym tuszem też nie miał żadnego problemu.
Pozostawia moją skórę gładką i dobrze nawilżoną, początkowo zostawia tłusty film na skórze, ale dość szybko się wchłania. Zawiera niestety parafinę, także niektórych może zapychać, mi ona nie straszna.Zapraszam do obejrzenia filmiku instruktażowego :).
Następnie chcę Wam przedstawić 60 sekundową maseczkę z olejkiem arganowym. Produkt jest w saszetce i powinien wystarczyć na dwa użycia.
Koreczek który się odkręca jest bardzo prosty i wygodny w użyciu , można go zamknąć ponownie i odstawić maseczkę na czas następnej aplikacji. Trudno było mi uchwycić moment 60 sekund także myślę ,że trzymałam ją ok. 1,5 minuty.
Efektami maseczki byłam naprawdę zachwycona, ujarzmiła moje włosy jednocześnie je delikatnie obciążając, włosy tworzyły pięknie mieniącą się tafle.
Konsystencja maseczki jest dosyć gęsta, zapach bardzo przyjemny, pozostaje na włosach po spłukaniu.
Dotarłam do mojego hitu którym jest oczywiście glinka biała, uwielbiam ja gdyż działa bardzo zbawiennie na moja skórę twarzy.
Glinkę rozrabiam z wodą i trzymam na twarzy ok. 15-20 minut aż wyschnie. Zmywam letnią wodą, bardzo fajnie i bez problemu "schodzi z twarzy". Glinka przeznaczona jest szczególnie do cery wrażliwej i zmęczonej.
Moja twarz po jej użyciu odzyskuje blask, jest mięciutka, odżywiona, glinka koi moją skórę i przyspiesza gojenie się ran. Polecam z czystym sumieniem jej koszt to ok. 2,50.
Dobrnęłam wreszcie do końca ostatnim produktem jest Odżywczy olejek do ciała BB. Kocham wszelkie olejki także z przyjemnością go testowałam.
Produkt występuje w formie mgiełki, szybko się wchłania, nie chlapie na boki. Psikałam nim na ręce i dopiero rozsmarowywałam okrężnymi ruchami na ciele , wykonując delikatny masaż. Olejek jest przeznaczony do każdego typu skóry, w jego składzie znajdziemy olejek arganowy, olejek ze słodkich migdałów, olej ze słonecznika oraz witaminę E. Produkt nie zostawia tłustego filmu na skórze, bardzo ładnie pachnie. Moja skóra po jego zastosowaniu jest nawilżona oraz rozświetlona. Produkt warty uwagi ! :)
Pragnę Was także zawiadomić ,że mam dla Was specjalny kod , który uprawnia do 20 % rabatu na Olini.pl. Możecie tam zaopatrzyć się we wspaniałe oleje m.in. kokosowy, lniany, z ostropestu.
Kod rabatowy to : KosmetykoFanki ważny do końca lipca 2015 r.
A Wy co kochane robicie w weekend , dbacie o swoje ciałka?
95 komentarze
Nie poznałam jeszcze żadnych kosmetyków Marion :)
OdpowiedzUsuńMiałam kilka produktów tej marki i była z większości zadowolona :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki do włosów Marion, szczególnie olejki orientalne :)
OdpowiedzUsuńMiałam olejki z Mariona i tą maseczkę bardzo fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńPóki co przetestowałam z Mariona tylko mleczko do włosów kręconych i byłam nim zachwycona. Teraz przymierzam się do jakichś odżywek w sprayu.
OdpowiedzUsuńhttp://dlaczegopytajnik.blogspot.com
Słyszałam dobre opnie ale jeszcze się nie przekonałam ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne opakowanie ma ta maseczka, mega praktyczne :)
OdpowiedzUsuńja osobiście preferuje kosmetyk z ziaji lub joanny (odzywke bez splukiwania). Marion się u mnie nie sprawdza :)
OdpowiedzUsuńU mnie dziś piękna pogoda. Z Marion miałam tylko jakieś ampułki do włosów, ale byłam średnio zadowolona.
OdpowiedzUsuńLubię płyn prostujący z Marionu i Termoochronę :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem olejku do demakijażu. :)
OdpowiedzUsuńKiedyś wypróbowałam olejku do włosów z Marion a teraz nie mogę jej nigdzie znaleźć ....
OdpowiedzUsuńesmella.blogspot.com
Z tych produktów miałam tylko tę maseczkę w saszetce do włosów. Zainteresowały mnie olejki.
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj część dnia przespałam, później robiłam testy na prawko. Niestety nic ciekawego... Niech ta ładna pogoda w końcu przybędzie!
Też chciałam dziś robić zdjęcia na bloga, a tu klops, pogoda taka, że lepiej nie wychodzić z domu...
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten olejek do zmywania makijażu , chyba sobie go fundnę. :)
Z mariona używałam jedynie maski laminującej, dała świetne ofekty. Wszędzie widzę pozytywne opinie, chyba skuszę się na kolejne kosmetyki. :)
OdpowiedzUsuńSame cudeńka :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki marion zwłaszcza do włosów ;)
OdpowiedzUsuńprzy najbliższej wizycie w rossmannie zerknę, czy coś jest z tego, co pokazujesz :)
OdpowiedzUsuńz mariona mam odżywkę z olejkiem arganowym i bardzo ją sobie chwalę;-)
OdpowiedzUsuńSandicious
Kompletnie nie znam tych nowości z Marionu :)
OdpowiedzUsuńkosmetyki z tej firmy do włosów są świetne, bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńmartynatestuje.blogspot.com
Znam i lubię:) Ostatnio kupiłam sobie olejek do włosów tej firmy - nawilżający, z dziką różą i migdałami, z serii "olejki orientalne". Jestem mega zadowolona:)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych produktów, ale zastanawiam się nad octem z malin od Marion :) Testował ktoś? :D
OdpowiedzUsuńChętnie bym dorwała tę maskę do włosów :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam mariona :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o takiej firmie jak Marion.Ja w weekend zafundowałam sobie peeling :)~katie-about-katie.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMnie firma Marion od dawna kusi :) Ja weekend spędziłam na spokojnie z moim facetem :) Dzisiaj robię sobie małe, domowe SPA :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze używać ich produktów ;)
OdpowiedzUsuńMam chęć na małe co nieco od Mariona ;)
OdpowiedzUsuńMarion w swojej ofercie ma bardzo dobre kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńdobra cena to lubie a jak jeszcze jakość supoer to juz w ogóle bajka;)
OdpowiedzUsuńnic jeszcze nie miałam z tej firmy, ale widzę, że warto kupić coś od nich :)
OdpowiedzUsuńMuszę się zaopatrzyć w tą maseczkę do włosów :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki Marion :)
OdpowiedzUsuńja do tej marki przekonana za bardzo nie jestem niestety : c
OdpowiedzUsuńNawet lubię tę markę :)
OdpowiedzUsuńW mojej łazience przewinęło się kilka produktów tej Marki:) Z tych co prezentujesz miałam maseczkę 7efektów i bardzo ją polubiłam:)
OdpowiedzUsuńdobrze się sprawowała?D
UsuńChyba się skusze na tą białą glinkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
http://rozmarzonaa.blogspot.com
Mam w tej chwili serum do twarzy z Marion.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
Same wspaniałości. Mam olejek do demakijażu i powiem szczerze że sprawdza się rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuń:*
Miałam z Mariona tylko ten ocet z malin w spreyu i średnio mi się sprawdził.
OdpowiedzUsuńnie znam tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńtą hair anti age bym sobię użyła:D
OdpowiedzUsuńTen olejek do demakijażu mnie bardzo ciekawi, choć czytałam różne recenzje... chyba muszę sama wypróbować :)
OdpowiedzUsuńGreat post!
OdpowiedzUsuńPlease click in the Romwe link on my post!
http://helderschicplace.blogspot.com/2015/04/spongebob.html
Widziałam te produkty ale zawsze ciekawiło mnie jak to jest z ich jakością :-)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Marion albo się kocha, albo nienawidzi. Sama miałam kilka, z którymi różnie bywało.
OdpowiedzUsuńOlejek do demakijażu oczy niestety u mnie się nie sprawdził, pozostałe wciąż mnie ciekawią :D
OdpowiedzUsuńTą maskę dość często używam na włosy :) Firma marion ma dużo dobrych kosmetyków za bardzo niską cenę :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki tej firmy lubię, ale przyznam się, że żadnego z tych nie miałam :)
OdpowiedzUsuńCoś do włosów mieliśmy tej marki do stylizacji, super był :)
OdpowiedzUsuńJa mam z mariona taką maliową mgiełkę ochronną do włosów (która ma chronić przed wysoką temperaturą). Jest całkiem niezła. Lubię tę markę. Z początku nie widziałam gdzie dostać ich produkty. Później znalazłam je w NAturze. W wolnej chwili zapraszam do mnie. Pozdrawiam cieplutko. Megly.
OdpowiedzUsuńnie miałam okazji bliżej zapoznać się z firmą Marion, jednak niektóre opinie są naprawdę świetne i zachęcają do testowania :)
OdpowiedzUsuńTą maseczkę do włosów chętnie bym wypróbowała. =)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe produkty!
OdpowiedzUsuńja mam 2 produkty do włosów z Marion i są świetne! :)
co masz od nich?
UsuńO interesujące produkty Marion, ten olejek mnie zaciekawił:-)
OdpowiedzUsuńSporo dobrego słyszałam, ale sama nie stosowałam jeszcze :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią wypróbowałabym ten olejek do demakijażu.
OdpowiedzUsuńmaja fajne ksometyki
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ich kosmetyki! ale tych jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńco od nich polecasz?
UsuńNie znam żadnego z tych produktów, chociaż kilka innych poznałam i były fajne w działaniu :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej zaciekawił mnie maska do włosów i ten ostatnio olejek do ciała :)
OdpowiedzUsuńthanks for your visit,i follow you on gfc,i hope you follow me back!!!kiss
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki do włosów tej firmy, ale zaciekawił mnie ten olejek do ciała :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam, ale uwielbiam ich serum termoaktywne :)
OdpowiedzUsuńta błyskawiczna maska w saszetce mocno mnie ciekawi!
OdpowiedzUsuńJa jeszcze niczego firmy marion nie stosowałam :)
OdpowiedzUsuńLubie produkty z Mariona :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nigdy nie miałam styczności z kosmetykami tej firmy, zaś opinii czytałam już wiele :))
OdpowiedzUsuńlubie ich kosmetyki!
OdpowiedzUsuńja jakoś takoś nie;p
UsuńNajbardziej jestem ciekawa glinki, jak by się u mnie spisała. Z niemiłym zaskoczeniem wypatrzyłam, że olejek do demakijażu znów na parafinie, nie dla mnie zupełnie...
OdpowiedzUsuńWszystko zwięźle :) aż jestem zaskoczona :)
OdpowiedzUsuńMARION bardzo lubię :]
OdpowiedzUsuńwidzę że zdania są podzielone:D
Usuńlubię tą glinkę :)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam olejek arganowy z Mariona i był całkiem fajny. Tani i dobry ;).
OdpowiedzUsuńNie, nie nie i jeszcze raz nie. Miałam 2 produkty z Marion, oba to były straszne buble. Na nic więcej od nich się raczej nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńZ Marionu mam tylko mgiełkę termoochronną :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
spisała się?
Usuńz tej firmy miałam kiedyś saszetkę koloryzującą do włosów ;)
OdpowiedzUsuńMam dwa olejki do włosów z tej firmy, dają radę, ale efekty mega spektakularne nie są. Zapewne wszystko po prostu zależy od rodzaju włosów, czy skóry, każdy jest inny i ma inne wymagania. ;)
OdpowiedzUsuńhttp://mytinymess.blogspot.com/
Świetny blog i piękne zdjęcia. Dziś na moim blogu pojawił się nowy post z elegancką stylizacją "white look" : http://kingefashion.com/classy-whiteeletric-blue/ Zapraszam serdecznie na bloga :)! Będę tutaj częściej zaglądać i dodaję do obserwowanych. Buziaki, Kingefashion:*
OdpowiedzUsuńChętnie sprawdzę ten olejek do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńLubię firmę Marion. Moim ulubionym produktem jest mgiełka termoochronna oraz gorąca kuracja z olejkami do włosów.
OdpowiedzUsuńgratuluję testowania :-) olejek do ciała bardzo mnie zaciekawił :-)
OdpowiedzUsuńteż dostałam od nich te produkty do testów :) i też jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńKoleżanka miała coś do laminowania włosów z mariona i naprawdę po tym włosy są super. Ja miałam żółtą maseczkę nawet fajna była i spray do prostowania. Produkty jak najbardziej ok.
OdpowiedzUsuńUżywałaś może spray'u termoaktywnego Marion? Jestem bardzo ciekawa tego produktu :)
OdpowiedzUsuńMam go także kochana, stosuje zawsze przed suszeniem włosów :)
UsuńOoo! Czy w takim razie możesz powiedzieć, że kosmetyk faktycznie chroni włosy przed temperaturą? Moje włosy niestety są bardzo zniszczone przez temperaturę (błąd wczesnej młodości - prostowanie CODZIENNIE, teraz zostałam tylko przy suszeniu włosów, ale i tak robię to (muszę) po każdym umyciu włosów).
UsuńDodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.