Jak pielęgnować skórę zanieczyszczoną?
11:18Cześć kochani,
czasami nadmierna pielęgnacja potrafi przynieść odwrotny rezultat od zamierzonego. Zamiast ładnej, promiennej i czystej skóry borykamy się z rozszerzonymi, zatkanymi porami, krostami i innymi niedoskonałościami cery. Co zrobić jeśli problem tkwi w naszej pielęgnacji? Nasza cera pod wpływem nadmiaru kosmetyków jakie używamy może nadmiernie się przetłuszczać co z kolei może powodować zatykanie się porów i tworzenie pryszczy. Zdarza się to zwłaszcza kiedy używamy kosmetyków niedostosowanych do naszego rodzaju skóry lub kiedy używamy ich w nadmiarze a do tego często je zmieniając.Kiedy zauważyłaś, że z Twoją skórą dzieje się coś niedobrego zacznij działać! Najrozsądniejszym wyjściem będzie odstawienie na jakiś czas kosmetyków, które dotychczas używałaś a nie jesteś pewna jak do końca działają na Twoją skórę.
KROK 1 DOKŁADNIE OCZYSZCZAJ SKÓRĘ
Pamiętaj o dokładnym oczyszczaniu skóry, żele lub panki myjące nie powinny zawierać wysuszających silnych detergentów. Twarz opłukuj wodą chłodną lub zimną, pomoże ona zwęzić pory i zapobiegnie nadmiernej produkcji sebum. Podstawowym błędem u osób z zanieczyszczaną i tłustą skórą jest częste sięganie po preparaty odtłuszczające, mogą się one przyczynić do szybszego i bardziej intensywnego wydzielania łoju. Kosmetyki przeznaczone do oczyszczania skóry twarzy powinny mieć odczyn kwaśny bądź neutralny.
KROK 2 WYKONUJ PEELING
Stosuj 2 razy w tygodniu peeling, jeśli na Twojej buzi znajdują się niewygojone ranki lub krostki sięgaj po peeling enzymatyczny. Działa łagodniej ale nie uszkadza dodatkowo skóry jak peeling mechaniczny z drobinkami, co może przyczyniać się do roznoszenia bakterii.
KROK 3 STOSUJ MASECZKI OCZYSZCZAJĄCE
Dwa razy w tygodniu po zastosowaniu peelingu nakładaj na twarz maseczkę oczyszczającą, najlepiej zrób ją sama np. z glinki białej, różowej lub zielonej zmieszanej z olejem naturalnym i hydrolatem. Maseczkę zmywaj chłodną lub zimną wodą.
KROK 4 KREM ZASTĄP LEKKIM ŻELEM
Jeśli nie masz sprawdzonego kremu, który złagodziłby objawy pojawiające się na Twojej skórze zaprzestań używania kremu na jakiś czas. Zamiast tego sięgaj po lekki żel np. aloesowy , z żyworódką lub borowinowy. Używaj go rano i wieczorem na oczyszczoną skórę twarzy.
KROK 5 ZMIEŃ SWOJE MENU
Na wygląd naszej skóry bardzo duży wpływ ma nasze odżywianie. Wyeliminuj z diety produkty, które mogą dodatkowo zanieczyszczać Twoją skórę od wewnątrz takie jak: chipsy, fast food, słodycze, alkohol, produkty mleczne oraz zawierające duży dodatek konserwantów. Sięgaj po produkty bogate w błonnik witaminy i makroelementy a także pamiętaj o odpowiedniej dawce płynów wypijanych w ciągu dnia.
KROK 6 ZREZYGNUJ Z MAKIJAŻU
Postaraj się ograniczyć używanie podkładu, zrezygnuj z pudru. Zazwyczaj podkłady zawierają w składzie silikony, które mogą utrudniać „oddychanie” naszej skórze. Jeśli już musisz nakładać podkład staraj się zmywać go zaraz po przyjściu do domu, tak aby ograniczyć jego złe działanie na skórę.
Każde podjęte przez nas działania wymagają regularności oraz konsekwencji. W przypadku kiedy zauważysz znaczne pogorszenie się stanu Twojej skóry warto zasięgnąć porady lekarza dermatologa, ponieważ zły stan Twojej skóry może mieć inne podłoże niż nieodpowiednia pielęgnacja.
A Wy jak radzicie sobie z zanieczyszczoną skórą?
Buziaki <3
73 komentarze
Niestety sama przekonałam się, że jedzenie najbardziej wpływa na stan naszej skóry :( Ostre jedzenie, które tak bardzo kocham, niestety muszę jeść okazjonalnie jeśli chcę utrzymać swoją cerę w ryzach ;(
OdpowiedzUsuńPeeling i maseczki oczyszczające to postawa!
Oczyszczanie jest bardzo ważne. Ciekawy wpis.
OdpowiedzUsuńja zawsze tonizuję cerę po myciu
OdpowiedzUsuńu mnie oczyszczanie to podstawa, zawsze mam pod ręką łagodny ale skuteczny peeling, bo w strefie T mam niestety tendencję do pojawiania się zaskórników.
OdpowiedzUsuńŚwietne rady☺
OdpowiedzUsuńRacja :)
OdpowiedzUsuńDodałabym tylko tonizowanie po każdym myciu - tonik odwala naprawdę dużą robotę w kwestii nawilżania, kojenia i przywracania właściwego pH cerze.
Miałam z peeling zielony z Sylveco i był fajny. Tego żółtego nie miałam.
OdpowiedzUsuńU mnie skóra powoli się kuruje... wszystko za sprawą hormonów
OdpowiedzUsuńPowoli zapominam co to krostki i inne niespodzianki
Peelingi bardzo lubię, żel myjący to codzienność, maski raczej nawilżające, ale oczyszczające też czasami nakładam :)
OdpowiedzUsuńFajny post. Ja ostatnio staram się właśnie ograniczać ilość stosowanych kosmetyków do minimum. Wiele z Twoich rad już wprowadziłam w życie i widzę poprawę stanu cery :)
OdpowiedzUsuńJesienią miałam istną masakrę na twarzy... wówczas zaczęłam stosować wiele nowych kosmetyków (znasz to, kiedy wszystko na raz się kończy? :P), więc pomału eliminowałam... okazało się, że winowajcą był krem BB ze skin79, który stosowany na co dzień zapychał - stosowany max 2 razy w tygodniu krzywdy nie robił, natomiast silikony nakładane codziennie zaszkodziły. Rady bardzo przydatne i mądre, do wszystkich się stosuję, dobrze, że piszesz o silnych detergentach - to często szkodzi, a nie pomaga;)podobnie toniki z alkoholem - niby matują, a potem skóra się buntuje. Nie tędy droga:)
OdpowiedzUsuńJa w weekendy staram się rezygnować z makijażu :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej z Twoich kroków podoba mi się krok 5. Jak się nie dba o dietę, nie wysypia się i nie pije wody.. to nawet najlepsze kosmetyki i najlepsza pielęgnacja nie pomogą.
OdpowiedzUsuńfajny post. ja lubię maseczki i peelingi i staram sie ich uzywać :)
OdpowiedzUsuńograniczam makijaż, pomaga:)
OdpowiedzUsuńOczyszczanie to podstawa. Nic bym nie dodała. Super to ujęłaś. Wszystkie najważniejsze kroki w jednym miejscu. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSuper post :) mi bardzo pomagają maseczki z glinki :)
OdpowiedzUsuńDobry post, ja uwielbiam stosować maski ;)
OdpowiedzUsuńJa rzadko się maluję więc moja skóra oddycha cały czas, ale nawet jak ktoś lubi się malować i na co dzień, to moim zdaniem warto zaopatrzyć się w podkład mineralny po prostu, mojej skórze bardzo służy.
OdpowiedzUsuńNo i u mnie podstawa to idealne oczyszczenie. Aktualnie czarne mydło (które jest rewelacyjne), peeling, tonik, maseczka i krem, bądź serum (aktualnie mieszanka olei). Moja cera nigdy jeszcze nie wyglądała tak dobrze ;)
Ja nie mam bardzo problematycznej cery, jedynie przeboje z naczynkami. Wprawdzie lubię peelingi mechaniczne, ale coraz częściej sięgam po enzymatyczne, polubiłam je. Ostatnio u mnie najlepiej się sprawdza serum do cery naczynkowej z Fitomedu, a jak nigdzie nie wychodzę - to serum jest moim jedynym makijażem :)
OdpowiedzUsuńJa sobie radzę dokładnie w taki sposób jak piszesz (jedynie podkład stosuję-muszę),mam czystą cerę,jedynie z czym nie daję sobie rady to z rozszerzonymi porami (ale są czyściutkie) na linii T :)
OdpowiedzUsuńPrzydatny i ciekawy post! :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Czasem używam peelingu, wtedy moja skóra robi się gładsza:)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym peelingiem ;)
OdpowiedzUsuńOczyszczanie, peelingi i tonizowanie - tego przestrzegam, ale muszę popracować nad maseczkami, bo nie zawsze jestem w tym regularna. Tłumaczę sie brakiem czasu, ale te 2 minuty na zmycie i nałożenie maseczki zawsze można znaleźć, a w czasie jej noszenia można wykonywać inne czynności :)
OdpowiedzUsuńNiestety co to ograniczenie makijażu to mam na tyle nieładną cerę, że musi być naprawdę ostateczność żebym wyszła z domu bez makijażu do ludzi. Po przysłowiowe bułki do sklepu jeszcze ok, ale na uczelnie nigdy mi się nie zdarzyło :)
muszę wziąć się za regularność z tonikiem..
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajny pomocny post :) Muszę się wziąć za siebie i częściej robić maseczki ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam c; /~Kinga
Unpredictabble
Jeżeli zmieniłabym menu moje zmiany na pewno byłyby widoczne :)
OdpowiedzUsuńŚwietny temat, przydatne wskazówki :) Osobiście staram się stosować do podobnych rad i dbam o dobre odżywianie :) :*
OdpowiedzUsuńU mnie zmiana diety nic nie wniosła. Obecnie z moją cerą nie jest źle, ale porady jak najbardziej przydatne :)
OdpowiedzUsuńJa też stosuję maseczki oczyszczające :) Ogolnie uwielbiam wszystkie maseczki!
OdpowiedzUsuńSuper post kochana :*
Zapraszam i buziaki od VISSIEN-klik
miałam kiedyś ten tonik fitomed, zamierzam jeszcze kiedyś do niego wrócic:)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zauważyłam że jedzenie większej ilości czekolady wywołuje u mnie wysyp :/ Przy mojej problematycznej cerze kładłam tonę podkładu, aby przykryć teraz stawiam ogromny nacisk na pielęgnacje i się bardzo poprawiło. Osobiście nadal szukam idealnych produktów to tego :)
OdpowiedzUsuńMoja cera zmienia się w zależności od wielu czynników, ale nie da się ukryć, że kosmetyki, którymi ją pielęgnują również mają na ną duży wpływ ;)
OdpowiedzUsuńLubię też żel do twarzy Biolaven ;)
OdpowiedzUsuńMaseczki oczyszczające i te glinkowe są niezastąpione;) A chętnie wypróbuję żel aloesowy w pielęgnacji cery;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z każdym punktem. Skóry, które zanieczyszczone nie są również powinny się do tego stosować :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie Twoje posty :*
OdpowiedzUsuńDużo ciekawych kosmetyków w tym poście pokazałaś :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/02/moro-and-black.html
Zawsze bardzo dbałam o swoja skórę. Co pól roku chodzę do dermatologa nawet gdy nic mi nie dolega.
OdpowiedzUsuńsuper rady- ja wciąż walczę by mieć lepszą cerę:(
OdpowiedzUsuńJa tonizuję dużo buzie :) I robię sobie 1-2 razy w tygodniu peeling kawowy <3
OdpowiedzUsuńSprawdzi się koreańska pielęgnacja do takiej skóry :)
OdpowiedzUsuńDokładne oczyszczanie to podstawa, jak również tonizowanie i nawilżanie.
OdpowiedzUsuńNo i trzeba pamiętać, że dieta ma duże znaczenie na stan skóry.
Moim zdaniem oczyszczanie skóry to podstawa :) Ja mam problemy z zaskórnikami dopiero przed okresem i używam wtedy olejku herbacianego :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://natalie-forever.blogspot.com
Przede wszystkim dokładnie oczyszczam skórę dobry demakijaż to podstawa, do tego peeling, maseczki itp :) rano też oczyszczam skórę :)
OdpowiedzUsuńMam dość problematyczną cerę. Moja skóra uwielbia dość mocne peelingi i żel aloesowy, ale z podkładu póki co nie potrafię niestety zrezygnować :(
OdpowiedzUsuńZawsze dokładnie oczyszczam skórę a gdy mam mocno kryjący podkład oczyszczaniu poświęcam jeszcze więcej uwagi.
OdpowiedzUsuńCiekawa rutyna, oj ja bez makijażu wyjść nie wyjdę, ale jak siedzę w domu - czemu nie :)
OdpowiedzUsuńMam wypracowany swój rytuał pielęgnacyjny i od tego czasu stan mojej cery zdecydowanie się poprawił :) Minimum raz w tyg peeling, maseczki. Codziennie dokładne oczyszczanie, tonik, krem na twarz, krem pod oczy.. :)
OdpowiedzUsuń+ dodaje do obserwowanych :)
Zapraszam również do obserwacji :)
http://zanett01.blogspot.co.uk/2017/03/catrice-vs-essence.html
Porządne oczyszczanie, tonizacja, peelingi i maseczki to u mnie podstawa :)
OdpowiedzUsuńPrzez jakiś czas się nie malowałam, ale nie odczułam różnicy w stanie mojej cery ;)
Dużo osób pomija właśnie kwestie odżywiania i odpowiedniego nawodnienia wody, a to przecież ma duży wpływ na kondycję naszej skóry
OdpowiedzUsuńTrzeba pamiętać jeszcze, żeby nie przeginać z częstotliwością wszystkich zabiegów, bo możemy sie dorobić skóry podrażnionej ;)
OdpowiedzUsuńJa w codziennej pielęgnacji często przemywam twarz mydłem,a do zmywania makijażu używam mojego ulubionego mleczka,które dodatkowo delikatnie nawilża twarz, czasami (w sumie rzadko!) robię sobie peeling i nakładam wówczas krem. Czytając Twój post doszłam do wniosku,że muszę bardziej zainwestować w siebie i zmienić swój codzienny rytuał :P
OdpowiedzUsuńŚciskam, www.dystyngowanapanna.wordpress.com
Świetne rady, dużo dobrego słyszałam o kosmetykach z Sylveco:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
Bardzo dobre rady! Myślę, że z pielęgnacją skóry raczej nie mam problemów. A co do spłukania wody nie jest tak, że rano powinno się myć zimną a wieczorem chłodną? Gdzieś kiedyś coś czytałam i nie do końca jestem pewna czy w ten sposób się to robi czy może odwrotnie. Wprowadź mnie na dobry tor myślenia! Choć ja staram się myć cały czas chłodną, to jednak czasami się nad tym zastanawiam :D Maseczki uwielbiam, ale nie mam tyle czasu zeby wykonywać ich regularnie :c
OdpowiedzUsuńmyć zimną a wieczorem ciepłą* :P
UsuńW ostatnim czasie mam dość duże problemy z cerą. Więc dla mnie te rady są wybawieniem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam kochana :* glamcia.blogspot.com
Ja stawiam na koreańską pielęgnację :)
OdpowiedzUsuńJa odkąd zastąpiłam pianki i żele do mycia twarzy szarym mydłem i peelingiem z kawy, zauważyłam znaczną poprawę mojej cery. Już nie wrócę do gotowych produktów przesyconych chemią ;)
OdpowiedzUsuńwydaje mi się, że w takim rpzypadku kiedy cera jest naprawdę zanieczyszczona dużą role odgrywa dieta :)
OdpowiedzUsuńświetne rady, ja mam skórę zanieczyszczaną i mam swoje sposoby na nią :) www.aleksandraciszewska.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis :-) Ja uwielbiam ostre potrawy i często liczę się z tym, co mnie czeka na następny dzień.. ale to taka przyjemność, ze nie zawsze jestem w stanie sobie odmówić.. za to bardzo mało jem słodyczy.. więc jakieś plusy są ;-)
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie, bo moja cera to ostatnio porażka...
OdpowiedzUsuńJa bardzo dbam o cerę więc ten wpis pomoże mi jeszcze bardziej:)
OdpowiedzUsuńPeeling chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMój Blog
Peelingi robię naprawdę często, maseczkę raz na tyg/góra dwa. Myślę, że nie mam większych problemów ze skórą.
OdpowiedzUsuńBardzo cenne wskazówki :)
OdpowiedzUsuńPrzydatne informacje :) Rzeczywiście zdarza mi się ostatnio przeginać z różnorodnością kosmetyków na co moja twarz reaguje dezaprobatą.. :D
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim musialabym zmienic diete.
OdpowiedzUsuńU mnie podstawa to dieta roslinna, dobre czyszczenie, tonizowanie i nawilżenie :) Polecam serum do twarzy szczegolnie te na bazie wody :)
OdpowiedzUsuńMam cerę mieszaną skłonną do pojawienia się krostek i zaskórników. Robię peeling 2 razy w tygodniu, codziennie myję twarz łagodnym żelem antybakteryjnym i nakładam krem nawilżajco- łagodzący. 😊
OdpowiedzUsuńdzieki za rade
OdpowiedzUsuńDodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.