Korekta opadających powiek - konsultacja, przygotowanie do zabiegu, zabieg
13:07Cześć kochani,
wygląd oczu oraz ich kształt ma ogromny wpływ na ogólny wyraz twarzy. Opadające powieki to nie tylko problem kosmetyczny, zbyt duży nadmiar skóry na górnych powiekach może także ograniczać pole widzenia. Najczęściej opadające powieki są następstwem braku elastyczności skóry, niekiedy można także zauważyć przepukliny tłuszczowe. Plastyka powiek (blepharoplastyka) polega na pozbyciu się nadmiaru skóry z powiek górnych bądź dolnych oraz usunięciu przepukliny.
Przed podjęciem decyzji o korekcie powiek powinniśmy wybrać się do chirurga plastycznego. To on oceni stan naszych powiek i będzie można wspólnie zdecydować jaki będzie zakres zabiegu oraz jakie są nasze oczekiwania. Będąc na konsultacji powinniśmy powiadomić lekarza o wszystkich lekach jakie zażywamy oraz naszych chorobach i schorzeniach. Ważnym aspektem jest także to czy mamy wady wzroku oraz to czy nosimy soczewki, lekarz zadecyduje czy konieczna będzie konsultacja z okulistą.
Przygotowanie do zabiegu
Podstawowym badaniem przed zabiegiem jest morfologia. Korekta powiek nie powinna być także wykonywana w czasie miesiączki. 10 dni przed planowana datą zabiegu nie powinniśmy zażywać Aspiryny i Vitaminy E. Korekcja powiek jest wykonywana najczęściej w trybie ambulatoryjnym i tylko w szczególnych przypadkach pacjent zostaje w szpitalu. Na zabieg powinniśmy przyjść z osobą towarzyszącą.
Zabieg
Sam zabieg trwa około godziny i jest wykonywany w znieczuleniu miejscowym. Po zabiegu powinniśmy zapewnić sobie wygodny transport do domu. Koszt całego zabiegu to w przypadku górnych powiek ok. 5-6 tys. zł a w przypadku dolnych powiek 6-7 tys. Przed zabiegiem wykonuje się szkic na powiece, gdzie będą znajdować się nacięcia, pierwsza linia nakreślana jest w miejscu naturalnego załamywania się powieki kolejna w miejscu zmarszczek. Ważne jest, aby chirurg wykonał linie bardzo precyzyjnie, dzięki temu pozbędziemy się odpowiedniej ilości skóry. Pacjent podczas zabiegu odczuwa jedynie dwa ukłucia dotyczące wstrzykiwania znieczulenia. Gdy nadmiar skóry zostanie usunięty, lekarz zaszywa powiekę i zakleja plastrem ranę.
Czas po zabiegu
Po korekcie powiek może pojawić się lekkie opuchnięcie i zasinienie, można je zminimalizować poprzez przykładanie zimnych okładów. Zdjęcie szwów następuje ok. 7 dni po zabiegu. Blizna po cięciu utrzymuje się dosyć długo nawet przez kilka miesięcy. Kobiety łatwo bliznę mogą ukryć pod makijażem. Warto przed zabiegiem zaplanować sobie 2 tygodniowy urlop. Przez miesiąc należy także wstrzymać się od intensywnej aktywności fizycznej. Nie należy także zaraz po operacji pić alkoholu bądź zażywać innych używek. Zalecane jest także stosowanie kropli w celu zmniejszenia dyskomfortu-pieczenia oraz swędzenia. Po operacji zapewniony jest stały kontakt z lekarzem wykonującym zabieg.
Dzięki korekcie powiek możemy przywrócić spojrzeniu młodość, osoby z opadającymi powiekami wydają się bardziej smutne i przygnębione, po zabiegu wyraz twarzy będzie bardziej serdeczny i radosny.
Zdecydowalibyście się?
Buziaki <3
73 komentarze
O kurde.. troche jednak to kosztuje, sama tez bym się bała zdecydować. Nie wiem, nie mam z tym problemów, ale jakbym miała .. ciężko mi się zdecydować :x Na pewno jest to jeden sposób wybawiający dla niektórych osób! ☺
OdpowiedzUsuńMam opadającą powiekę i żałuję, że te wszystkie piękne makijaże tracą swój urok kiedy mam otwarte oczy. Ale jednak nie zdecydowałabym się na taki zabieg. Troszkę bym się bała, że to zmieni zupełnie wygląd mojej twarzy :D prawie 25 lat przeżyłam z takimi powiekami to przeżyję i więcej ;)
OdpowiedzUsuńJa chyba nie jestem przekonana. Boje się szczepień a co dopiero operacji :D
OdpowiedzUsuńhttp://alittlebitforbeauty.blogspot.com/
Na pewno taka operacja poprawiłaby mój wygląd, ale nie zdecyduję się na nią. Jakby nie patrzeć, jest to zabieg, który ingeruję w skórę i tkanki, ja tam wolę siebie docenić taką, jaką jestem, a poprawiać wyłącznie to, co mogę we własnym zakresie - np wagę;)
OdpowiedzUsuńChciałam kiedyś skorygować sobie oczy, ale w moim przypadku wątpię, żeby to coś dało, bo ja zamiast opadających powiek, mam kość, która przeszkadza, więc w moim przypadku nic z tego :(
OdpowiedzUsuńOstatnio słyszałam, ze jest nowa metoda i poprawia się powieki laserem.
OdpowiedzUsuńZabieg laserowy wygląda identycznie tylko jest "mniej krwawy" :D
UsuńByć może zdecydowałabym się, gdyby to był dużo problem. Mam naturalnie opadającą powiekę, ale przywykłam już do tego, a nie przeszkadza mi to na tyle + po prostu mnie nie stac, by coś z tym zrobić. Niemniej, obecnie jedyne co mnie "boli" to fakt, że nie każdy makijaż mogę zrobić na swoim oku :)
OdpowiedzUsuńWątpię :) Mam opadającą powiekę, ale da się z tym żyć. Ja to jestem panikara i widzę więcej złego niż dobrego w takim zabiegu. ; p Poza tym wyrzeczeń później nas czeka :) Dużo stresu, pilnowanie się, stała obserwacja lekarza itp itd - nie nie, wolę już się "męczyć" z tą opadającą powieką ;p Przynajmniej nie jestem i nie będę jak Instagramowa dziewczyna - wszystko piękne, naciągnięte, zero zmarszczek itp itd. :p
OdpowiedzUsuńBoję się iść na zabieg usunięcia żylaków (które i tak muszę usunąć ze względów zdrowotnych) a co dopiero na majstrowanie przy twarzy:D Jeśli ktoś jest odważny i może sobie na to pozwolić to czemu nie:)
OdpowiedzUsuńJa drżę na myśl o jakichkolwiek nacięciach w okolicy oczu... Kojarzy mi się to trochę z jakimiś torturami typu zrywanie paznokci itp. :/ Raczej nie zdecydowałabym się na tak inwazyjny jak dla mnie zabieg.
OdpowiedzUsuńAle rozumiem, że niektóre osoby się na to zdecydują... Dla nich ten artykuł na pewno będzie bardzo pomocny, rozwieje ich wątpliwości i możliwe, że uświadomi w wielu ważnych kwestiach :)
Pozdrawiam
~Ter
Sama mam niestety opadające powieki, które psują właśnie makijaże oka jak napisała koleżanka przede mną. Choć bałabym się zdecydować na taki zabieg. Bałabym się, że coś poszłoby nie tak i wyglądałabym gorzej, do tego blizna no i cena strasznie wysoka ;/
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie mam tego problemu.
OdpowiedzUsuńJak miałabym z tym problem to poddałabym się takiemu zabiegowi, ale bardzo boje się operacji.
OdpowiedzUsuńO Mamuńciu...Patrząc na koszty,przygotowania do zabiegu-NIE!!!
OdpowiedzUsuńNa szczęście mi to nie jest potrzebne:-)
Pozdrawiam
body-and-hair-girl.blogspot.com
Ja na pewno bym się na taki zabieg nie zdecydowała. Z resztą mam problem z lewą powieką, ale nie ma mowy o tym, abym wybrała się na jej operację.
OdpowiedzUsuńJa strasznie się boje jakich kolwiek zabiegów, więc pewnie bym się nie zdecydowała. Ale ważne że to Tobie ma pasować i ty masz być szczęśliwa. Piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńChyba balabym się takiego zabiegu...
OdpowiedzUsuńPytanie brzmi: czy to jest naprawdę konieczne/niezbędne, czy zagraża życiu? Ja generalnie jestem przeciwna poprawianiu urody dla samego poprawiania, bo zżerają mnie od środka kompleksy i nie jestem wstanie zaakceptować siebie samego, bo się naoglądam idealnych ludzi w sieci/tv/gazetach, bo mam (w moim mniemaniu), za małe oko/krzywy nos/nie takie policzki. Popatrzmy na wszelkich celebrytów/aktorów/piosenkarzy oni sa wszyscy tacy sami, jakby wyszli spod ręki tego samego chirurga.. czy to normalne? zdrowe?
OdpowiedzUsuńNo koszta takiego zabiegu małe nie są...ale w sumie ja to bym się jednak bała takiej ingerencji.
OdpowiedzUsuńcena piękne. Ja mam opadające powieki ale nie przeszkadza mi to :)
OdpowiedzUsuńkto wie, może za kilka lat...:)
OdpowiedzUsuńjednak nie dla mnie, uważam że każdy powinien siebie akceptować takim jakim jest a opadające powieki to znów nie jest jakaś tragedia aby to korygować operacją....
OdpowiedzUsuńOperacja, nie mam nic przeciwko ale sama nie zdecydowałabym się na żadną operację plastyczną, czy korektę różnych części ciała:)
OdpowiedzUsuńJa z natury mam lekko opadające powieki :P
OdpowiedzUsuńMam trochę opadające powieki, ale na taki zabieg bym nie poszła:)
OdpowiedzUsuńJa tam bym się nie obraziła gdybym miała takie opadające powieki jak azjatki na Twoich zdjęciach :D <3
OdpowiedzUsuńTroszkę droga impreza ale pewnie warto jeśli ma się taki problem.
OdpowiedzUsuńNie mam takiego problemu i nigdy nie zgłębiałam tematu. Dzięki Tobie mogłam się dowiedzieć czegoś więcej.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka serdeczne! :)
Ja mam opadającą powiekę, ale jakoś mi ona specjalnie nie przeszkadza. Może dlatego że nie jest jakoś bardzo opadająca.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam problemu w tej kwestii :) ale dobrze dowiedzieć się coś na temat takiego zabiegu :) każda wiedza jest potrzebna :)
OdpowiedzUsuńJa chyba nie podjęłabym się, zawsze jakieś obawy są ze coś wyjdzie nie tak.
OdpowiedzUsuńPrzydałoby mi się, ale uparłam się starzeć w zgodzie z naturą :D
OdpowiedzUsuńPlanujesz zrobić sobie ten zabieg? Czy jesteś już po?
OdpowiedzUsuńMiałam to w planach, ale po szerszym zapoznaniu się z zabiegiem chyba zrezygnuje :D
UsuńMyśle nad nim :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe☺
OdpowiedzUsuńbałabym się
OdpowiedzUsuńmam opadające powieki i od zawsze marzę o tym zabiegu
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że nie będę musiała brać pod uwagę takich zabiegów :) Gratuluje odwagi :)
OdpowiedzUsuńZnam osobę, która sobie zrobiła coś takiego, ale z przyczyn medycznych. Musze powiedzieć, że bardzo fajny efekt powstał po zabiegu. Mała rzecz a potrafiła zmienić jej wyraz twarzy. Opadające górne powieki powodowały u niej, że twarz była smutna i wyglądała przygnębiająco.
OdpowiedzUsuńMam opadającą jedną powiekę, ale nie zdecydowałabym się :D
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie mam tego problemu :)
OdpowiedzUsuńAlso, I feared, but if there the defect was in vision ...
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia czy bym się zdecydowała. Wiem, że taki zabieg poprawiłby mój wygląd. Ale chyba dla wyglądu nie zrobiłabym tego ;)
OdpowiedzUsuńGrrr, taka zabawa to nie dla mnie..
OdpowiedzUsuńMnie chyba to jest niepotrzebne jak narazie :P
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl - zapraszam :)
Kurczę, ja mam opadające powieki :(, ale o operacji pomimo wszystko nie myślę.
OdpowiedzUsuńPrzydałoby mi się, lecz koszt zniechęca... Wolę życ ze swoimi opadającymi powiekami i jakoś sobie radzic :)
OdpowiedzUsuńhttp://zanett01.blogspot.co.uk/
Jak mam dać taką kasę to już wolę mieć powieki takie jakie mam :D
OdpowiedzUsuńNie zdecydowałabym się... i to nie chodzi nawet o koszt, co o fakt, że to jednak chirurgiczna interwencja ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe. :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś mi się przyda, mam nadzieję, że za te kilkadziesiąt lat (oby) taki zabieg będzie kosztował grosze :-D
OdpowiedzUsuńJa poki co jestem daleka od takich zabiegow
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś będę potrzebowała i się skusze...
OdpowiedzUsuńMam opadającą powiekę, więc możliwe, że za jakiś czas taki zabieg będzie mi potrzebny. Najważniejsze, żeby dobrze czuć się we własnej skórze i jeżeli moje oczy będą dla mnie powodem do niezadowolenia to na pewno będę się starała to poprawić :)
OdpowiedzUsuńNie podjęłabym się
OdpowiedzUsuńxxBasia
Raczej bym się nie zdecydowała, szkoda pieniędzy, które mogłabym wydać np na korektę wzroku
OdpowiedzUsuńWolałabym nie stawać w życiu przed taką decyzją, bo lepiej unikać zabiegów, ale wiem, że w niektórych sytuacjach jest ona potrzebna, a dana osoba może dzięki takiemu zabiegowi być o wiele szczęśliwsza :)
OdpowiedzUsuńja tez bym się raczej nie podjęła. Chociaz mam nadzieje, ze nie bee musiała stawac przed taka decyzją
OdpowiedzUsuńhttp://czynnikipierwsze.com/
Chyba nigdy bym się nie zdecydowała na taki zabieg :)
OdpowiedzUsuńnicoolsblog.blogspot.com
Na szczęście i póki co nie mam takiego problemu ale gdyby to nie wiem czy wybrałabym się na taki zabieg.
OdpowiedzUsuńMamy to genetycznie niestety więc z czasem będzie nam to przeszkadzać coraz bardziej i może się na taki zabieg zdecydujemy. Choć czujemy strach przed cięciem koło oczu :P
OdpowiedzUsuńja raczej bym się nie zdecydowała, na szczęście nie mam z tym problemu:)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nie mam problemu z opadającymi powiekami, pierwszy raz słyszę o takim zabiegu.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
Jak na razie nie mam problemu z opadającymi powiekami i mam nadzieję, że nigdy nie będę musiała zdecydować się na taki zabieg. Na samą myśl o nim jest mi słabo.
OdpowiedzUsuńMyślę, że po 40 zacznę myśleć na ten temat, aczkolwiek teraz jeszcze nie mam problemu z powiekami :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs. Do wygrania nowy podkład mineralny SPF 50+ z Biodermy :)
Podejrzewam, że tak za 20 lat może się na to zdecyduję, bo moje powieki są takie opadające :(
OdpowiedzUsuńZapraszam http://natalie-forever.blogspot.com
Ja na razie nie mam problemu z nimi i oby tak dalej :-)
OdpowiedzUsuńSuper sprawa z takim zabiegiem, ja jednak bym się bała :).
OdpowiedzUsuńSuper wpis. Rozwiązanie, z którego korzysta wiele osób.
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis!
OdpowiedzUsuńod razu piekniej
OdpowiedzUsuńDodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.