Sprawdź czy dobrze myjesz włosy! + wyniki konkursu
20:44Cześć kochani,
czy wiecie, że sposób w jaki myjemy, czeszemy oraz suszymy swoje włosy może mieć wpływ na ich zdrowszy wygląd, szybszy przyrost oraz zapobiegać rozdwajaniu się końcówek? Wiele fryzjerów jest zdania, że najwięcej błędów popełniamy właśnie w najprostszych czynnościach.
Większość z nas do płukania włosów używa chłodnej wody, która domyka łuski włosa, pamiętajmy, że woda nie może być za chłodna, ponieważ nie poradzi sobie ze zmyciem mocno spienionego szamponu. Woda nie może być także zbyt gorąca, to może pobudzić gruczoły łojowe a co za tym idzie włosy będą się szybciej przetłuszczać. Najlepszym rozwiązaniem będzie zmycie szamponu i odżywki ciepłą wodą, a na końcu płukanie jej w chłodnej wodzie z dodatkiem soku z cytryny bądź octu, dzięki czemu nasze włosy będą pięknie lśniły.
Jak i kiedy czesać włosy?
Najlepiej jeśli będziesz robiła to trzy razy dziennie, rano, w ciągu dnia i wieczorem. Wtedy zapobiegniesz powstawaniu trudnych do rozczesani kołtunów a także równomiernie rozczeszesz sebum po włosach, które wzmocni i nabłyszczy Twoje włosy. Czesz włosy delikatnie, nie szarp ich. Jeśli napotkasz jakiegoś kołtuna powoli zacznij rozczesywać włosy od końców a następnie kiedy już nie będzie żadnej przeszkody czesz włosy od czubka głowy po same końce. Nigdy nie czesz włosów mokrych lub wilgotnych szczotką czy grzebieniem. Jeśli Twoje włosy mają tendencję do zbijania się w trakcie ich mycia rozczesuj włosy palcami.
Owijanie włosów po umyciu
Bardzo często po myciu włosów, zawijamy je w gruby ręcznik bądź turban, fryzjerzy są temu przeciwni, twierdzą, że dodatkowo zbyt mocno pocieramy włosy przez co kosmyki stają się łamliwe i matowe. Najlepiej odcisnąć delikatnie nadmiar wody z włosów miękkim ręcznikiem z mikrofibry, który szybko wchłonie wodę.
Delikatność - słowo klucz
W przypadku mocno zniszczonych włosów, powinniśmy używać delikatnych szamponów nawilżających i regenerujących, które bogate są w ceramidy i pielęgnacyjne olejki. Musimy pamiętać także o odpowiedniej ilości szamponu i odżywki, większość z nas uważa, że czy więcej tym lepiej, nic bardziej mylnego. Zbyt duża ilość kosmetyku obciąży nasze kosmyki, staną się one przyklapnięte, zwiększa się także ryzyko niedokładnego spłukania produktu co może przyczyniać się do powstania łupieżu.
Odżywka na cenzurowanym
Maski/Odżywki stosuj te przeznaczone do Twojego typu włosów. Jeśli masz włosy suche używaj treściwych masek minimum raz w tygodniu a odżywki po każdym myciu. Włosy przetłuszczające się pielęgnuj lekkimi odżywkami bez silikonów. Nie nanoś kosmetyków od razu po spłukaniu szamponu, włosy jeszcze ociekają wodą, więc odżywki i maski nie mają szans by przylepić się do kosmyków i wniknąć w ich strukturę. Dopiero po osuszeniu włosów miękkim ręcznikiem użyj odżywki.Odpowiednie suszenie włosów to podstawa!
Ile z Was suszy włosy od razu po ich umyciu? To wielki błąd, powinniśmy pozwolić włosom przez co najmniej 20 minut naturalnie wyschnąć, w przeciwnym razie ciepłe powietrze suszarki podgrzeje wodę we wnętrzu włosa, przez co uszkodzi jego łuski. Suszarkę powinniśmy trzymać ok. 10 cm od kosmyków. Końcówki włosów pozostawiaj do naturalnego wyschnięcia, ponieważ to one są najbardziej narażone na uszkodzenia. Włosy wyrastające z głowy chroni nasze naturalne sebum, natomiast końcówki są bezpośrednio narażone na gorące powietrze. Jeśli się wyjątkowo spieszysz możesz zminimalizować uszkodzenie końcówek nakładając na nie serum silikonowe lub naturalny olejek.
Wyniki
Na samym początku chciałabym bardzo wszystkim podziękować za tak aktywny udział w konkursie, zgłoszenia wysłało 291 osób.
Nie mogłam się zdecydować, ale cóż niestety musiałam :)
Perfumy lecą do:
Mysia Familia
Anny Kałuży
Jasmine Vise
Amandy Leśniak
oraz
Piegowate poliki
Kochani, ślijcie swoje adresy z danymi do wysyłki na:
wspolpracakosmetykofanki@gmail.com
Niebawem kolejny konkurs z kosmetykami Regenerum
Buziaki <3
90 komentarze
Ja podobanie robie ale wypatrzyłam również błedy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
To prawda, to my wyrządzamy najwięcej krzywdy włosom. :(
OdpowiedzUsuńGratuluję ! :)
Ja mam największy problem z czesaniem , czeszę je w sumie je raz dziennie - rano ! :D
OdpowiedzUsuńJa kiedyś zamiast ręcznika stosowałam bawełnianą koszulką ;D gratki!
OdpowiedzUsuńJedyne z czym nie mam problemu to z suszeniem. Nigdy nie stosuję suszarki.
OdpowiedzUsuńGratulacje dla dziewczyn :)
OdpowiedzUsuńCenne rady, niestety do niektórych się nie stosuję ale nie wyobrażam sobie nie zawijać włosów w ręcznik po kąpieli. :)
OdpowiedzUsuńSuper poradnik - w moim przypadku (włosy kręcone) mogę je rozczesywać jedynie tuż po umyciu, aby nie zepsuć skrętu włosa :)
OdpowiedzUsuńA ja po każdym myciu trzymam włosy w ręczniku ;p czyli robię źle.
OdpowiedzUsuńGratuluję !:)
zawijam w ręcznik, ale dosłownie na 2 minutki :) gratuluję wygranym :)
OdpowiedzUsuńO kurczę, nigdy się nad tym nie zastanawiałam...
OdpowiedzUsuńJa to chyba zła baba jestem, bo zawijam w ręcznik i trzymam tak jak najdłużej - spróbuję to poprawić! :)
Ja właśnie owijam ręcznikiem włosy po umyciu.
OdpowiedzUsuńZ tymi 20 minutami zawsze mam problem. Zwykle się spieszę i suszę włosy tuż po odsączeniu.
OdpowiedzUsuńMój błąd to ten ręcznik;p Zwykle po umyciu zawijam włosy w turban i dłuższą chwilę go trzymam by wchłonął wodę.
OdpowiedzUsuńTeż robiłam trochę błędów, na przykład z tym płukaniem zbyt chłodną wodą :)
OdpowiedzUsuńTo widzę, że marnie mi to wychodzi ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: KLIK! :)
Wygląda na to, że całkiem nieźle myję włosy w takim razie :D
OdpowiedzUsuń... choć nieraz zdarzały się błędy wynikające głównie z nieświadomości.
Gratulacje dla zwycięzców konkursu!
Pozdrowionka serdeczne! Miłego dnia :)
Bardzo przydatne rady:) Staram się przestrzegać tych zasad i nigdy nie suszę włosów zaraz po myciu a spłukuję tylko na koniec chłodną wodą.
OdpowiedzUsuńCzesanie kręconych włosów trzy razy dziennie? NO WAY! To zawsze kończy się spuszoną szopą i utratą sprężynek na rzecz afro. Im więcej czesania, wym większe przetłuszczenie, a nie nawilżenie, a to prowadzi do częstszego mycia BRRRRR. Ja czeszę włosy przed myciem i po myciu, potem już nie. Myje je co 5-6 dni i nie zauważyłam żadnych kołtunów czy plątania, o przetłuszczaniu czy łupieżu nie wspominając.
OdpowiedzUsuńCo do mycia.. robię to ja napisałaś. Spłukuję ciepłą wodą, a na sam koniec chłodna, żeby zamknąć łuski, nigdy też nie susze włosów ciepłym powietrzem.
Kochana to potwierdzone przez fryzjerów i producentów kosmetyków do pielęgnacji włosów <3
Usuń"Szczotkując włosy rozprowadzamy, aż po same ich końce sebum wytwarzane przez gruczoły łojowe skóry. Daje to włosom naturalną ochronę przed wiatrem, słońcem i innymi czynnikami. Szczotkowanie to także mechaniczne usuwanie starej keratyny i zanieczyszczeń, które osiadają na naszych włosach. Nie powinny obawiać się go osoby, których włosy mają skłonność do przetłuszczania się."
Buziaki
Cóż za cudowna wiadomość! Pięknie dziękujemy! :)
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o mycie i suszenie włosów - jesteśmy w pół drogi do sukcesu. Wiemy, że odpowiednio myjemy je szamponem i pielęgnujemy odżywką. Suszymy naturalnie, bez ręczników i suszarki... Ładnie rozczesujemy... Ale cóż z tego, skoro Panna Mysia rozjaśnia je co kwartał i co drugi dzień prostuje prostownicą? :)
Muszę się przyznać, że o kilku rzeczach słyszę pierwszy raz :)
OdpowiedzUsuńGratulacje! :* ja do chyba większości tych rad się stosuję, a włosów nie suszę już wcale, tylko jak myję je rano, ale to sporadyczne przypadki (może raz na 2-3miesiące ;))
OdpowiedzUsuńW większości robię tak jak piszesz choć wiem, że jeśli chodzi o używanie masek powinnam to robić bardziej regularnie :)
OdpowiedzUsuńZnam wszystkie rady, które tu podałaś:)
OdpowiedzUsuńOstatnio zaczęłam przykładać większą uwagę do pielęgnacji włosów. Po zimie są suche, zniszczone i nadmiernie wypadają ;o świetny post! Na pewno będę stosowała się do kilku porad ;)
OdpowiedzUsuńno niestety mi się zdarza zbyt mocno pocierać włosy przez co niestety dodatkowo je osłabiam :-(
OdpowiedzUsuńW sumie do większości rad stosuję się :) włosy zawsze schną mi naturalnie :) chyba że jestem przed imprezą i myję na wieczór mając mało czasu to suszarka idzie w ruch. Gratuluję zwyciężczynią :)
OdpowiedzUsuńStaram się stosować do tych zasad :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
www.evelinebison.pl
Jednorazowe ręczniki są bardzo dobre do odsączania wody z włosów :) jako fryzjerka stosuje i polecam, dzięki czemu nie mam problemów z włosami - wiadomo, ze to nie jest jedyny powód. Ale zdecydowanie lepsza opcja ta, niż zawijanie :)
OdpowiedzUsuńGratulację !
z suszeniem to nie wiedziałam by dać włosom odetchnąć 20 minut.
OdpowiedzUsuńGratuluję laureatkom
Ja nie umiem tak dbać o włosy :) Zawsze myję je rano więc muszę szybko wysuszyć żeby zdążyć do pracy.
OdpowiedzUsuńTrzymam się tych zasad od wielu lat :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym że można płukać włosy sokiem cytryny i octem, nie czuć go później? Włosów nigdy nie susze chyba że gdzieś wychodzę.
OdpowiedzUsuńBez obaw kochana, nie czuć go tak jak z płukaniem włosów piwem zapach szybko się ulatnia <3
UsuńRobię bardzo podobnie, natomiast mega przydatny post !! :)
OdpowiedzUsuńOBSERWUJE!
Zapraszam również do mnie :)
http://loveshinny.pl
Od jakiegoś czasu płucze włosy w letniej wodzie, bo faktycznie lepiej p tym wyglądają.
OdpowiedzUsuńWow, nie wiedziałam że takie małe i odruchowe aspekty tak zagrażają kondycji włosa. Dziękuję bardzo za rady! :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji, zapraszam na swojego bloga:)
Be Beauty (klik)
Bardzo przydatne informacje. 😊
OdpowiedzUsuńGratuluję zwycięzcą :) Cenne rady :) Chętnie wypróbuję po płukaniu włosów z cytryną :
OdpowiedzUsuńTrzymam włosy w ręczniku, czas się oduczyć :(
OdpowiedzUsuńA ja nigdy nie używałam suszarki (jedynie u fryzjera), chyba tylko kiedy byłam mała i mama jeszcze suszyła mi włosy :) Co jak co, ale o włosy dbam naprawdę sumiennie! :D
OdpowiedzUsuńi kto by pomyślał,że takie proste czynności są ważne dla naszych włosów.
OdpowiedzUsuńJa niestety myje włosy praktycznie w gorącej wodzie, bo lubię, ale faktycznie jest to złe dla włosów...
OdpowiedzUsuńNiestety często źle się obchodzimy ze swoimi włosami :(
OdpowiedzUsuńJa robię prawie we wszystkich punktach dokładnie tak samo jak napisałaś, ale odżywki nie stosuję po każdym myciu i prawie zawsze pozwalam włosom wyschnąć bez użycia suszarki.
OdpowiedzUsuńJa moge robic wszystko, ale wlosy musze rozczesac zaraz po umyciu, bo inaczej mam jeden wielki koltun na glowie.
OdpowiedzUsuńZłote zasady,postępuję dokładnie tak samo :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć w linki w poście TU ? Dzięki! :*
Kilka fajnych rad ;)
OdpowiedzUsuńCzyli włosy myję dobrze :-) W ogóle ich nie suszę :-)
OdpowiedzUsuńbardzo cenne rady. Ja staram się dbać o moje włosy i nie robić im krzywdy, jednak z zawijania w ręcznik po myciu trudno mi zrezygnować.
OdpowiedzUsuńCenne rady. Ja zawsze zwijam w ręcznik zaraz po umyciu, trzeba będzie to zmienić.
OdpowiedzUsuńJako włosomaniaczka, robię wszystko ok. Ale cenne rady dla tych, którzy nie dbają nadmiernie o włosy :)
OdpowiedzUsuńRobię podobnie, ale znalazłam też błędy w swoich rytuałach, Dzięki Kochana za post :*
OdpowiedzUsuńWłasnie jakiś czas temu postanowiłam po umyciu odczekać na suszenie i faktycznie - to jakiś ratunek dla naszych włosów:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!
www.wkrotkichzdaniach.pl - nowy wpis :)
Ja tam zawsze brałam poprawkę na fryzjerów :D Co do tarcia ręcznikiem np. na pewno mają sporo racji, bo mokre włosy są bardziej narażone na uszkodzenia, ale.. jestem zbyt leniwa żeby tu kombinować :D Nie lubię mikrofibry, a używanie papierowych ręczników czy bawełnianych koszulek przerasta moje chęci :D
OdpowiedzUsuńAle co do czesania się z nimi nie zgodzę. Czeszę się dokładnie co drugi dzień, tylko przed myciem. W międzyczasie tylko przeczesuję pi razy drzwi - inaczej wyglądałabym jak zupełny plastuś, bo to totalnie zabija fale i stręt.
Jednak niektóre rzeczy robię inaczej :)
OdpowiedzUsuńBrawo, gratuluję!
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńCo do mycia włosów to chyba robię to dobrze, aczkolwiek bez suszarki i siedzeniu w ręczniku po myciu się nie obędzie, chyba że latem :)
bardzo ciekawy post.. na szczęście do większości zaleceń się stosuję i nie mam większych problemów z włosami :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny post :)
OdpowiedzUsuńSuper post, większość stosuje choć nie zawsze
OdpowiedzUsuńŚwietny post :) Bardzo obszernie rozpisany temat :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa niestety jestem fanką ,,turbanów'' na głowie, ale po za tym nie popełniam większych błędów w pielęgnacji włosów.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
Bardzo fajny post. Ja staram się delikatnie traktować swoje włosy, nie szarpać, nie ciągnąć, delikatnie czesać, płuczę je letnią wodą, nigdy gorącą, ani nawet ciepłą.
OdpowiedzUsuńWynika z tego, że całkiem dobrze sobie radzę z moimi włosami! To dobra wiadomość :)
OdpowiedzUsuńNiby zwykłe mycie włosów a jednak to nie takie proste jak się wydaje :)
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
Ja nigdy nie czeszę włosów po myciu, idę przeważnie spać w mokrych i niech się same suszą. Tylko wtedy moje włosy wyglądają naturalnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Sylwia :)
Dziękuję za odwiedziny :)
Wychodzi, że dobrze sobie z nimi radzę :-)
OdpowiedzUsuńNiezwykle przydatny post :) Będę miała te wszystkie punkty na uwadze... :)
OdpowiedzUsuńNiedawno znów powróciłam do rozczesywania włosów przed myciem i do delikatniejszego spieniania szamponu na skórze głowy, i od tej pory zauważyłam ze wyrywam sobie o wiele mniej włosów :)
OdpowiedzUsuńFajne porady, staram się je wcielać w życie :) Gratuluję wygranym :)
OdpowiedzUsuńZawsze mam problem z odpowiednim ustawieniem wody - raz mi się wydaje być zbyt ciepła, innym razem zbyt chłodna ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne porady. Praktycznie wszystkie stosuję, bo bardzo się tym interesuję i stan moich włosów faktycznie sie poprawił :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://natalie-forever.blogspot.com
Trzeba po prostu znaleźć wspólny język ze swoimi włosami :)
OdpowiedzUsuńMój blog ♥
Większość z tych zasad znałam :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że ciepła woda pobudza gruczoły łojowe. Ja zawsze używam bardzo ciepłej wody do mycia i płukania włosów, a potem mam problem z tym, że szybko się przetłuszczają.
OdpowiedzUsuńGratuluje zwyciężczynią :) Bardzo przydatne rady ! polecę je innym
OdpowiedzUsuńZasady znam i stosuję ;)
OdpowiedzUsuńRaczej nie popełniał żadnego z tych błędów. Nie susze włosów w ogóle suszarka chociaż ostatnio fryzjerka powiedziała mi ze to źle bo taki długo schnavy włos jest bardziej podatny na uszkodzenia.
OdpowiedzUsuńbravo
OdpowiedzUsuńMój facet ma włosy do ramion i nie mogę mu przegadać, aby prosto po kąpieli ich nie czesał! Mało tego, czasem to je aż szarpie, bo mu się plączą na końcach, kiedy rozczesuje je od góry. Tak samo nie mogę mu przegadać w kwestii nakładania odżywki na mokre włosy. Ledwo spłucze szampon, już nakłada odżywkę, która de facto po prostu mu spływa.
OdpowiedzUsuńJa za to owijam włosy po umyciu i powiem szczerze, że mi to lepiej służy, niż gdybym tego nie robiła. Włosy, kiedy już wyschną, wyglądają w moim przypadku lepiej.
...a ja w ogóle nie suszę moich włosów. Robię to naprawdę sporadycznie, gdy na przykład muszę koniecznie umyć głowę przed jakimś wyjściem ;)
OdpowiedzUsuńA moja fryzjerka z kolei zaleciła mi przeczesywanie mokrych włosów grzebieniem o szeroko rozstawionych końcówkach. Trochę mnie to zdziwiło, bo w końcu mokry włos jest bardziej podatny na zniszczenia. Fryzjerka wytłumaczyła jednak, że w przypadku moich włosów, które stale się kołtunią lepiej przeczesać je w chwili kiedy są mokre, niż jak już wyschną. Wtedy wypada ich znacznie mniej :)
OdpowiedzUsuńja zawsze włosy zawijam w turban, muszę to zmienić, pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńWiększość z tych rad stosuję, jednak nie wyobrażam sobie nie ,,związać" włosów ręcznikiem po kąpieli. Nie trzymam ich tam zbyt długo, ale jednak robię to zawsze. Może uda mi się to jakoś wyeliminować. ^^
OdpowiedzUsuńJa mam słabość do ciepłej wody i mimo, że raz na jakiś czas pozwalam sobie na świadome płukanie zimną wodą, to i tak w większości przypadków kończy się, że wychodzę z wanny z parującą od ciepła głową :(
OdpowiedzUsuńNa co dzień używam bardzo mocny kosmetyk do zagęszczania włosów, dlatego też szampon po który sięgam, musi być na prawdę bardzo dobrej jakości.
OdpowiedzUsuńMyjąc włosy bardzo ważne jest dobranie szamponu do potrzeb samych włosów, jak i skóry głowy. Jest to szczególnie istotne dla osób, zmagających się z różnego typu problemami. Psorisel jest marką kosmetyków przeznaczonych dla osób walczących z problemem skórnym, jakim jest łuszczyca. Miejscem produkcji dermokosmetyków jest laboratorium kosmetyków Farmacia Verde. Środki takie jak szampon, płyn, emulsja poleca się jako uzupełnienie do leczenia łuszczycy skóry głowy. Produkty te są dobre dla alergików, ponieważ powstają na bazie olejów i wyciągów roślinnych.
OdpowiedzUsuńDodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.