Biały Jelonek na lepszy dzionek :)
13:52Cześć misiaki,
Dziś chciałabym Wam przedstawić recenzję balsamu do ciała oraz kremu do rąk z Białego Jelenia. Większość z Was pewnie bez problemu kojarzy tą firmę, dla tych którzy nie mieli z nią jeszcze styczności parę słów wstępu.
BIAŁY JELEŃ to seria hipoalergicznych kosmetyków i środków czystości, których receptura oparta jest między innymi na naturalnym mydle, bezpiecznych składnikach pielęgnujących oraz hipoalergicznych kompozycjach zapachowych, zapewniająca komfort pielęgnacji na co dzień.
Może zacznę od balsamu do ciała. Starczył mi on na 3 tygodnie codziennego stosowania, więc z jego wydajnością średnio na szczęście kosztuje ok. 12-15 zł za 200 ml więc cena w miarę, można go kupić w większości sklepów drogeryjnych oraz aptekach. Balsamik ma piękny, delikatny nie drażniący zapach, konsystencja typowo balsamowa nie rzadka ani nie gęsta. Bardzo fajnie nawilżał moje ciało, oczywiście go nie podrażniał ponieważ nie znajdziemy w nim parabenów, silikonów ani barwników. Jedynymi minusami balsamu jest to ,że troszkę długo się wchłania, ok. 5-10 minut, nie pozostawia za to tłustej warstwy.
Ogólnie balsamik mogę śmiało polecić wszystkim którzy marzą o miękkiej i nawilżonej skórze/
Przejdę teraz do kremu do rąk. Przepraszam z góry za jakość zdjęć mam nadzieję ,że coś widać ,jego skład przedstawia się następująco:
Konsystencja kremiku jest nieco wodnista i spływa z dłoni, krem szybko się wchłania i fajnie nawilża dłonie, tak jak w przypadku balsamu jest łagodny dla skóry i jej nie podrażnia. Nie wiem czy sprawdził by się podczas pielęgnacji problematycznej skóry dłoni, o moją wystarczająco zadbał. Kremik przy codziennym stosowaniu starcza na jakiś miesiąc , więc myślę ,że nie jest źle , jego cena za 100 ml to ok. 8-10 zł.
Znacie te produkty ? Co o nich sądzicie?
Buziaki <3
81 komentarze
fajny tytuł, z jelonka miałam tylko mydło;)
OdpowiedzUsuńKremik ciekawy na lepsze dni moich dłoni byłby odpowiedni. =)
OdpowiedzUsuńja stosowałam tylko płyn micelarny i byłam bardzo zadowolona. Gdyby nie mega zapas balsamów to chętnie bym się skusiła i spróbowała :) to samo tyczy się kremu do rąk :)
OdpowiedzUsuńMiałam z tej serii balsam i był swietny.
OdpowiedzUsuńJa z Białego Jelenia używam płynu do mycia twarzy i bardzo go lubię:)
OdpowiedzUsuńSzybkie wchłanianie to chyba najważniejsza dla mnie cecha, więc trochę szkoda, bo z Twojego opisu wnioskuję, że wart jest wypróbowania... W tej sytuacji raczej spasuję ;)
OdpowiedzUsuńBtw. przypomniało mi się... Biały Jeleń ma bardzo fajne żele do higieny intymnej - polecam na nie rzucić okiem ;)
UsuńNa pewno kochana wypróbuje <3
UsuńBardzo lubię Białego Jelenia :] Mam z nim dobre skojarzenia :]
OdpowiedzUsuńHihi ja się zawsze śmiałam z białego jelenia, a się okazało ze to fajne produkty :-D
OdpowiedzUsuńten kremik do rak wydaje sie fajny ;)
OdpowiedzUsuńNie używałąm jeszcze Jelonka :) Ale ten krem krem do dłoni na pewno kupię :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś mydło w płynie z którego robiłam sól pieniącą do kąpieli:)
OdpowiedzUsuńBiałego Jelenia znam. Kiedyś ta marka kojarzyła się z PRL-em i biedotą. Teraz to całkiem dobra marka.
OdpowiedzUsuńStosowałam różne produkty Białego Jelenia, ale jakoś specjalnie mnie nie zachwyciły ;)
OdpowiedzUsuńa ja lubię ich produkty, są bardzo dobrej jakości:)
OdpowiedzUsuńKiedyś produkty Biały Jeleń bardzo mnie kusiły, miałam żel do higieny intymnej i żel do mycia twarzy, ale nie spisały się zbyt dobrze i teraz unikam tej firmy, poza mydłami :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze produktów tej firmy :)
OdpowiedzUsuńObawiam się, że te kosmetyki mogą mi nie nawilżyć mojej skóry, więc dlatego po nie nie sięgam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kosmetyki.
OdpowiedzUsuńTych produktów z Białego Jelenia nie miałam ;))
OdpowiedzUsuńTeż właśnie testuję :)
OdpowiedzUsuńmiałam tylko płyn do higieny intymnej i był fajny, innych produktów nie znam
OdpowiedzUsuńFirmę znam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńMiałam z tej serii balsam do ciała oraz krem do twarzy. Niestety ta seria troszkę mnie zawiodła :/
OdpowiedzUsuńChyba kupię sobie ten balsam:)
OdpowiedzUsuńfirmę znam tylko z mydełek :)
OdpowiedzUsuńZ tej firmy miałam tylko mydło w kostce :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co jest z Białego Jelenia :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tych produktów. W sumie to w domu tylko mydło w kostce kiedyś się pojawiło
OdpowiedzUsuńFajny tytuł :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych produktów.
Ale radosny tytuł :D Firmę znam, ale tych produktów nie miałam
OdpowiedzUsuńlubię kosmetyki białego jelenia, ale tych konkretnych kosmetyków nie miałam.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
tych produktów akurat nie miałam, ale białego jelenia uwielbiam ;-)
OdpowiedzUsuńja z Jelonka używam jedynie mydełka :)
OdpowiedzUsuńja z białego jelenia bardzo lubię żel do higieny intymnej. tych produktów nie miałam, ale pewnie są fajne! :)
OdpowiedzUsuńChyba wypróbowałabym ten balsam. Szkoda tylko że się długo wchłania
OdpowiedzUsuńZ jelonka używałam tylko mydło w płynie do dłoni i było ok :) ale w kolejce czeka płyn do higieny intymnej :)
OdpowiedzUsuńMam z jelonka żel do mycia twarzy i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńBez silikonów i parabenów? Jestem za! Długie wchłanianie nie jest dla mnie problemem, mam suchą skórę i lubię taki "tłusty film" na niej :P
OdpowiedzUsuńMoja współlokatorka to stosuje, ale ja nie moge się przekonać:D
OdpowiedzUsuńnie miałam nigdy nic tej firmy:)
OdpowiedzUsuńZnam markę, ale miałam tylko kosmetyki do higieny :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam kosmetyków tej firmy.
OdpowiedzUsuńJestem na blogu pierwszy raz i bardzo mi się podoba oby tak dalej
OdpowiedzUsuńbędę tutaj częściej zaglądała
pozdrawiam i zapraszam do mnie
Nie stosowałam kremów z tej marki.
OdpowiedzUsuńStosowalam kiedys szare mydlo tej marki, bylam bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńWiele razy przyglądałam się tym produktom, nigdy jednak na nic się nie skusiłam.
OdpowiedzUsuńhmm dla mnie brzmi to zachęcająco. ja nie miałam stycznosci z tymi produktami, jakoś lubię te pachnące mydła i balsamy, a że skórę mam całkiem odporną to... ;)
OdpowiedzUsuńOpowiastki Prawdziwe (klik)
Jeśli chodzi o te produkty to ich nie znam. Ale oczywiście z Białym Jeleniem się już nieraz spotkałam. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
nice post!
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki Biały Jeleń :) Są warte polecenia!
OdpowiedzUsuńlubię jelenia ;) choć przedstawionych przez Ciebie jeszcze nie miałam okazji poznać :)
OdpowiedzUsuńSzczególnie na krem do rąk mam chęć :) Szybko je zużywam i chętnie testuję nowości, których nie znam :)
OdpowiedzUsuńZ tej firmy miałam jedynie mydło, ale może kiedyś skuszę się na jakiś inny produkt :)
OdpowiedzUsuńjestem fanką szamponu z tej firmy ;) więc myślę, że i powyższe produkty przypadłyby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, correct-incorrect.blogspot.com
Bardzo lubię ta markę ,miałam sporo produktów ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
a co takiego miałaś :?:D
UsuńA firma zaczynała tylko od szarego mydła. No proszę jak się rozrosła!
OdpowiedzUsuńW mojej łazience stałe miejsce ma klasyczne szare mydło, ale w najbliższym czasie planuję kupić kilka produktów "na próbę" :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post i rewelacyjne zdjęcia. Prowadzisz świetnego bloga
OdpowiedzUsuńJakbyś mogła to zajrzyj do mnie
http://royal-princes.blogspot.com/
Miałam żel do kąpieli z tej firmy i byłam zadowolona. Muszę do niego powrócić.
OdpowiedzUsuńmam płyn do mycia naczyn i swietnie daje rady nie wysusza skory dloni
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię żel pod prysznic tej marki, taki fioletowy, pachnie cudnie :D
OdpowiedzUsuńJa niestety jeszcze z jelonkiem nie mialam doczynienia, ale chetnie to zmienie :)
OdpowiedzUsuńTytuł najlepszy! Miałam kiedyś żel do mycia twarzy, fajny był :D obserwuję.
OdpowiedzUsuńDuża pojemność za niską cenę ;)
OdpowiedzUsuńBalsam mam w szafce, czeka na swój debiut :)
OdpowiedzUsuńA krem chętnie bym wypróbowała :)
Biały Jeleń ma niedrogie i dobre jakościowo kosmetyki :)
Obecnie używam żelu do mycia twarzy Biały Jeleń. Zużyłam już 3 lub 4 opakowania, polecam każdemu! ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam ani balsamu, ani kremu do rąk z białego jelenia, ale w oba chętnie bym się zaopatrzyła :-)
OdpowiedzUsuńnie miałam i nie znam, ale wygląda ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńFajne mają kosmetyki, mam płyn do higieny intymnej tej marki obecnie:)
OdpowiedzUsuńLubimy jelonki w różnej postaci ,oczywiście mowa o produktach ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
Ja z białego jelonka mam tylko szare mydło i żel do mycia twarzy i nie wiedziałam, że mają aż tak szeroki asortyment;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować! :D
OdpowiedzUsuńCiekawe kosmetyki ma ta firma :)
OdpowiedzUsuńTeż go używam, wgl lubię kosmetyki z tej firmy ;>
OdpowiedzUsuńJa ostatnio spotkałam się z odżywką do włosów od Białego Jelonka i bardzo mnie ona zaciekawiła!
OdpowiedzUsuńwww.xkasia.blogspot.com
bardzo lubię żele do twarzy i do higieny intymnej z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńświetny blog. biały jeleń mam mydło, płyn do mycia naczyń i bardzo sobie chwale tą markę.
OdpowiedzUsuńJakbyś mogła to zajrzyj do mnie
www.beautyadvisor.eu
Mówi się ,że biały jeleń nie uczula. A ja gdy tylko dotknę, powącham a co dopiero użyję, robię się czerwona od moich pazurków. Bo non stop się drapię, wtedy nic innego nie pomaga jak Calcium i zmycie tego mydełka.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy tylko ja tak mam, ogólnie nie mam problemu z uczuleniem na płyny pod prysznic,mydła i szampony. Uczulają mnie tylko proszki, płyny do płukania, płyny do mycia naczyń i detergenty. Nie mam zielonego pojęcia dlaczego moja skóra i nozdrza tak silnie reagują na BIAŁEGO JELENIA. :-(
Zapraszam: www.kawalekomnie.blogspot.com
Pozdrawiam, Ada :-)
Dodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.