Krem oczyszczający Biser z Safiry
12:33Cześć kochane,
Chciałabym Wam przedstawić dziś krem oczyszczający z Safiry Biser, na większości blogów widziałam , że miałyście już z nim do czynienia. Jak się u mnie sprawdził? Zapraszam do dalszej części.
Opakowanie przypomina tradycyjne kremy czy też balsamy , masła, jest bardzo wygodne w użyciu, można bez problemu wydobyć kosmetyk do końca. Konsystencja również przypomina typowe balsamy, krem jest biały i bez zapachowy.
Cena kremu to 20 zł za 300 ml. Możecie go kupić np. Tu . Kremik bardzo fajnie odświeża twarz, stosowałam go zazwyczaj do oczyszczania , można go także wykorzystać jako maseczka , ale tej wersji jeszcze nie próbowałam. Krem się fajnie rozprowadza, jednak nie do końca jestem przekonana co do jego głównego zadania czyli oczyszczania, krem jakoś bardziej mi "jeździ po twarzy" i rozmazuje makijaż , a nie go zmywa.
Sprawdził się u mnie jako takie dodatkowe oczyszczenie po micelarku :) . Tak jak już wspomniałam świetnie odświeża oraz pozostawia moją skórę miękką na długi czas. Jest bardzo wydajny, stosuje go od miesiąca , a zostało jeszcze ponad pół opakowania. Krem nie zapycha i nie uczula. Produkt polecałabym osobom z tłustą bądź mieszaną cerą.
Jak się u Was sprawdził kochane ten produkt ? Byłyście z niego zadowolone ?
Buziaki <3
74 komentarze
Nie miałam go jeszcze :)
OdpowiedzUsuńciekawy kremik i mam skąłdniki żeby go ukręcic - hmmmmm
OdpowiedzUsuńciekawy produkt, wypróbowałabym go jako maseczka:)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy tego kremu ;)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się jeszcze z takim kosmetykiem oczyszczającym :D Chociaż pewnie i tak bym się nie skusiła, ponieważ nie lubię mleczek/kremów/olejków służących do mycia twarzy, niezbyt się sprawdzają przy mojej mieszanej cerze ;)
OdpowiedzUsuńNigdy o nim nie słyszałam, ale bardzo mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym produkcie, jestem ciekawa jak spisałby się u mnie
OdpowiedzUsuńSkoro sprawdziłby się na cerze mieszanej to może go kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale kusi ;)
OdpowiedzUsuńCzeka u mnie w kolejce. Szkoda, że makijażu nie zmywa, ale i tak się nie mogę doczekać aby go testować <3
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremiku, ale całkiem przyzwoity ma skład :) można się nim zainteresować.
OdpowiedzUsuńInteresująca forma "krem oczyszczający", ale skład mnie nie przekonuje :(
OdpowiedzUsuńKrem oczyszczający, a to ci ciekawe :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz go widzę :)
OdpowiedzUsuńHm, napisane jest jedynie, że usuwa zanieczyszczenia, brak informacji o demakijażu, więc raczej nie nastawiałabym się na aż tak świetne czyszczenie :D Tego typu produktów używam do pozbycia się jakichś niedomytych płynem do demakijażu resztek :P
OdpowiedzUsuńkrem oczyszczający? brzmi nowatorsko :)
OdpowiedzUsuńja myślałam, że to zwykły krem do twarzy, a nie taki co myje i zmywa makijaż:P
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam oczyszczającego kremu.
OdpowiedzUsuńz tą firmą się jeszcze nie spotkałam :/
OdpowiedzUsuńnigdy o nim nie slyszalam xxx
OdpowiedzUsuńzostawiam obserwacje kochana xx
klaudiaandmylife.blogspot.co.uk
Pierwszy raz widzę krem oczyszczający do twarzy. Ciekawa rzecz.
OdpowiedzUsuńciekawy post :)
OdpowiedzUsuńzapraszam
https://gabriellle-gabriellle.blogspot.com/
świetna rzecz, mam tłustą cerę, więc to chyba coś dla mnie:)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt !
OdpowiedzUsuńNie znam ale opis mnie zaciekawił ")
OdpowiedzUsuńMam ostatnio słabość do produktów do twarzy. :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego produktu tej marki.
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :) Jeszcze nie słyszałam o kremie oczyszczającym...
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę :D
OdpowiedzUsuńCena przystępma, więc warto wypróbować;)
OdpowiedzUsuńSkładu aż tak super hiper nie ma, więc chyba bym się nie skusiła :)
OdpowiedzUsuńA ja go nie znam :) Nigdy nawet nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńmuszę przyznać, że nigdy nie słyszałam o tej firmie :)
OdpowiedzUsuńCiekawy krem :) Fajnie, że się sprawdził. Chętnie bym wypróbowała ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKrem oczyszczający? Hmm, jeszcze takiego nie miałam :)
OdpowiedzUsuńCiekawy post. Zapraszam do mnie http://agi-aggi.blogspot.com/. Może wspólna obserwacja? :)
OdpowiedzUsuńłojeju ileż obietnic od producenta ;p
OdpowiedzUsuńNie znam, ale to chyba krem odpowiedni dla mojej cery, więc warto spróbować skoro dobrze działa :)
OdpowiedzUsuńNo to chyba zupełnie inne blogi odwiedzamy, bo ja pierwszy raz go na oczy widzę ;) Niemniej wydaje się ciekawy, z chęcią wypróbowałabym, jak to oczyszczenie wygląda :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :) szkoda jena że rozmywa makijaż zamiast zmyć ...
OdpowiedzUsuńjeszcze go nie używałam, ale chętnie w sumie bym sprawdziła ;)
OdpowiedzUsuńNie znam go, ale wydaje się ciekawy :)
OdpowiedzUsuńja go nie używałam do zmywania makijażu tlyko do dodatkowego oczysczania twarzy :D I pamiętam takie dziwne uczucie, skrzypiącej twarzy xDD
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, kiedyś się nawet nad nim zastanawiałam, ale w końcu nie wzięłam. Może szkoda :)
OdpowiedzUsuńInteresujący produkt ,może kiedyś go wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
Szczerze mówiąc,to nie za bardzo znam produkty tej firmy.
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam, ale brzmi ciekawie :D
OdpowiedzUsuńO a ja go w ogóle nie znam!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie radzi sobie z demakijażem. Ja mam ochotę na masełko oczyszczające z TBS :)
OdpowiedzUsuńwygląda obiecująco :)
OdpowiedzUsuńja o nim nigdy nie słyszałam .
OdpowiedzUsuńCiekawy , chyba się na niego skusze
OdpowiedzUsuńNigdy się z nim nie spotkałam
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się z produktami tej firmy.
OdpowiedzUsuńnie miałam go, ale chyba kupię po Twojej recenzji :) buziaki :)
OdpowiedzUsuńSama go nie miałam i nawet widze po raz pierwszy ;) ale chętnie bym coś takiego wypróbowała jako alternatywa dla mojego Effaclar :)
OdpowiedzUsuńa ja pierwszy raz o nim słyszę ;)
OdpowiedzUsuńU mnie chyba nie znalazłby zastosowania :)
OdpowiedzUsuńLubię uczucie odświeżenia po kosmetyku
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie miałam :]
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam, ale opis jest zachęcający:)
OdpowiedzUsuńnic tylko kupować;p
UsuńCiekawy kremik. Nie miałam z nim póki co do czynienia :)
OdpowiedzUsuńNie przekonuje mnie jakoś do siebie :P
OdpowiedzUsuńkremik jak najbardziej interesujący :)
OdpowiedzUsuńWygląda że u mnie mógłby się całkiem nieźle spisać ; )
OdpowiedzUsuńJeżeli nawilża to jest fajny :)
OdpowiedzUsuńinteresujący, choć ja wolę coś co od razu zmyje makijaż :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam z nim do czynienia, ale na plus na pewno zasługuje to, że dobrze nawilża :) tego potrzebuje każda skóra.
OdpowiedzUsuńJa bardzo pozytywnie zaskoczyłam się kosmetykami Safiry, choć tego produktu jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńJa nie używałam jeszcze takiego kremu :D do oczyszczania używam peelingów lecz po nich tez skóra jakoś się świeci :D pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńech też mam problem ze świecącą cerą..
Usuńdo twarzy używam iwostin rehydrin ine mnie zazwyczaj podrażniają ; /
OdpowiedzUsuńwydawał się fajny, a szkoda, że nie do końca działa
OdpowiedzUsuńDodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.