Zakupy polecanych przez Was produktów
14:09Cześć kochane,
wielu z Was zostawiam komentarze typu chętnie przetestuje, muszę to mieć itp. tworzę wtedy listę polecanych produktów, zbieram pieniążki i wybieram się na zakupy tak też było i tym razem, wybór padł na takie produkty :
Przed prowadzeniem bloga nigdy o nich wcześniej nie słyszałam, głównie chodzi mi o kallosy, wcierkę i mgiełkę z Jantaru, Tangle Teezer. Ciekawym produktem okazał się antyperspirant nie zawierający w składzie aluminium mowa oczywiście o alterze. Przed prowadzeniem bloga nie stosowałam także żadnego olejowania włosów, nie poświęcałam im szczególnej uwagi dzięki Wam się to zmieniło. Przełomem dla mnie stało się również mycie włosów płynem do higieny intymnej facelle, stosuje go już tydzień i jestem zachwycona.
Kallosy dorwałam oczywiście w Hebe, kupiłam tylko trzy rodzaje bo takie też tylko były , marzyłam o bananowym niestety będę jeszcze musiała na niego poczekać. Wiem również ,że nie zużyje ich tak szybko dlatego podczas kolejnego rozdania postaram się dołożyć ich odlewki, ich ważność to 12 miesięcy od otwarcia , gdzie piszecie ,że jedną męczycie pół roku nie żałując sobie i nadal nie widać dna <3 .
Tangle Teezer pokochałam od pierwszego przeczesania włosów, niesamowicie przyjemny masaż głowy, dodatkowo pięknie wygładza. Wcierkę z Jantaru stosuję dopiero 3 dzień także o efektach nie ma mowy. Włosy od jakiegoś miesiąca olejuje olejkiem rycynowym, olejem arganowym z Manufaktury oraz olejem kokosowym. Włosy myje jak już wpomniałam płynem do higieny intymnej a od czasu do czasu szamponikiem z SLS.
Żele BeBeauty także polecaliście więc się na nie bez wahania skusiłam zwłaszcza ,że ich cena to tylko 4,99. Sól świetnie nadaję kąpieli aromat, niesamowicie mnie to uspokaja i relaksuje. Masełko z Nivea cudownie pachnie kokosem i świetnie nawilża usta.
Chciałabym podarować Wam także kod rabatowy na zakup olejku arganowego z Manufaktury Aptecznej który aktualnie stosuje i którego recenzję możecie znaleźć TU.
Informacje jak zrealizować kod macie tutaj :http://manufaktura- apteczna.pl/promocje
Indywidualny kod dla moich czytelników to : kosmetykofanki
Możecie mi polecić jeszcze jakieś sprawdzone przez Was produkty? Stosujecie jakieś z moich zakupów?
Buziaki <3
107 komentarze
Mam w tych samych TT - też ją polubiłam natychmiast po jej 1 użyciu.
OdpowiedzUsuńZ maski w wersji KERATIN będziesz zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńTe maski z Kallos u mnie zupełnie się nie sprawdziły, są za lekkie dla moich puszących się włosów. A olejek rycynowy nakładany na włosy może je mocno wysuszyć, za to świetnie sprawdza się podczas wcierania w skórę głowy - pobudza mieszki włosowe do wzrostu :) Olej koksowy wręcz uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://autre-me.blogspot.com/
Kupiłam ostatnio Kallosa waniliowego - pięknie nabłyszcza, ale zapach jest okropny!...
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię te masełka z Nivea, ale kokosa jeszcze nie miałam:) A na te maski z Kallosa też mam dużo ochotę, jak wykończę aktualną odżywkę to chyba się skuszę:)
OdpowiedzUsuńAle świetne łupy, miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńMam z nich tylko TT ale.może Twoje Recenzje mnie zachęca ;-)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje ;)
OdpowiedzUsuńTT muszę sobie sprawić :)
OdpowiedzUsuńMaski Kallos uwielbiam! :) Kupiłam również to masełko do ust Nivea, tylko jagodowe ;)
OdpowiedzUsuńWcierkę Jantar też chcę zakupić :)) Cudne zakupy :)
OdpowiedzUsuńmgiełka z jantaru u mnie też się pojawiła:))
OdpowiedzUsuńJa mam algowego kallosa i teraz domówiłam sobie szampon - mam nadzieję że spisze się super ! :D
OdpowiedzUsuńJa lubię czasem te peelingi Tutti Frutti :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
TT mam tylko podróbkę, ale też daje radę :)
OdpowiedzUsuńSporo tego :) Z Twoich zakupów znam sól, żele bebeauty, wcierkę Jantar, szampon Farmony, Kallosa mam bananowego :) olejek Tutti Frutti miałam wiśniowo-porzeczkowy. Świetny zapach :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te kąpielowe olejki Tutti Frutti, wersję zapachową którą kupiłaś szczególnie!
OdpowiedzUsuńZ twoich zakupów mam TT, żele i sól z Biedronki ;)
OdpowiedzUsuńSporo tego masz:) z Twojej listy posiadam szczotkę TT,Kallosy,Jantar,olej kokosowy i olej rycynowy,ale ten ostatni stosuję tylko na paznokcie:)
OdpowiedzUsuńKilka z nich mam albo testowałam :)
OdpowiedzUsuńI oczywiście polecam na maxa wszystkim ten krem z mojego bloga! :D
Fajny blog obserwuję :)
Ja także bardzo zmieniłam swoją pielęgnację od kiedy prowadzę bloga i skusiłam się na wiele kosmetyków dziewczyny skutecznie kuszą ;)
OdpowiedzUsuńNiektóre też chętnie bym przetestowała. Fajny wybór... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Sol
http://turystycznyprzewodnik.blogspot.com/
maski z Kallosa muszę w końcu kupić :p płynem do higieny intymnej myjesz włosy? Jak efekty? :)
OdpowiedzUsuńMaski kallosa są bardzo dobre ;)
OdpowiedzUsuńNieźle się obłowiłaś:) Nic z tego nie gościło nigdy u mnie, ale rzeczywiście przeglądanie blogów i różnych kosmetycznych odkryć wzmaga chęć ich testowania :)
OdpowiedzUsuńKiedy Ty te kallosy zdenkujesz? :D Dorwanie bananowego to prawdziwa sztuka, ale zdecydowanie warto :)
OdpowiedzUsuńOlejek rycynowy używałam na rzęsy jak miałam je króciutkie.
OdpowiedzUsuńTT mam w domu już od 3 lat (tą samą!), a Kallosy dopiero niedawno odkryłam, ale jestem zachwycona <3
OdpowiedzUsuńStosuję większość produktów, które przedstawiasz, kallosy i facelle już od dawna, faktycznie są świetne:)
OdpowiedzUsuńJa Kallos Latte używam do emulgowania olei, bo jako odżywką w ogóle się dla mnie nie sprawdza, ale wypróbuję inne warianty- może akurat. Tangle Teezer rzeczywiście świetnie masuje głowę, ale z moimi włosami sobie nie radzi. Dlatego odziedziczyła ją moja córa ;)
OdpowiedzUsuńA płyn Facelle? Super, świetny skład za grosze!
Kallosy są świetne i wydajne ale dla większego odżywienia warto stosować biowax , ten brązowy. Cudo ! Kosztuje koło 19zł, ma super skład i moje włosy po rozjaśnianiu dzięki niemu wciąż się jakoś trzymają :) Tangle Teezer wciąż mnie kusi a po tylu dobrych opiniach chyba w końcu mu się to uda <3
OdpowiedzUsuńWłaśnie słyszałam też o tej masce z biowaxu i zapisałam już na listę zakupów <3
UsuńSama mam maskę z Kallosa i akurat Keratin i jest ona moim cudasem! Uwielbiam ją. Naprawdę działa cuda na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńMoi ulubieńcy! Tangle Teezer i Tutti frutti. ♥
OdpowiedzUsuńhollyandholly1.blogspot.com
Mam wersję z algami jest świetna :) <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam maski kallosa, każda ma coś w sobie ;) Obserwuję z przyjemnością
OdpowiedzUsuńmam zamiar zamówić tę szczotkę :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy? ♥
ja mam keratynowa, ale jeszcze nie używałam.
OdpowiedzUsuńSole z biedry lubię.
Marzy mi się szczotka Tangle ale nadal się wstrzymuję bo zawsze jest coś ważniejszego.
OdpowiedzUsuńja też mam ten duży 'kubeł' maski Algae i ciekawa jestem ile czasu go będę zużywać:D
OdpowiedzUsuńz kallosa u mnie najlepiej sprawdza się ta maska keratynowa :)
OdpowiedzUsuńja myśle nad kupnem wcierki z Jantara :)
OdpowiedzUsuńmam taki sam kolor szczotki:) lece sprawdzic ten olej arganowy bo mi się konczy - oczywiscie obserwuję
OdpowiedzUsuńMam tą samą TT:-) wiele z tych kosmetyków jest też namojrj liście zakupów
OdpowiedzUsuńMnie także strasznie kuszą maski Kallos, bo jeszcze nie miałam :) Płyn facelle mam, używam i bardzo lubię :) Olejki do kąpieli Tutti Frutti także polubiłam :)
OdpowiedzUsuńłoł łoł ile też! na cały rok starczy testowania :D:D
OdpowiedzUsuńAleż nakupiłaś nowości :) No to teraz nic jak czekać na recenzje :]
OdpowiedzUsuńJa również 'przed blogiem' nie słyszałam o maskach Kallos. To blogosfera poleciła mi tę maskę i uwielbiam ją :)
OdpowiedzUsuńSporo nowości :) Blogowanie sprawiło, że moja kosmetyczka urosła 5-cio krotnie... ;)
OdpowiedzUsuńTo życzę miłego używania tego wszystkiego :) ja też często kupuję to, co zobaczę na innych blogach ;)
OdpowiedzUsuńCo do Kallosów to strasznie mnie teraz kusi bananowy.
OdpowiedzUsuńNiestety nigdzie go nie mogę znaleźć :(
UsuńSuper nowości :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad TT, mam dosyć gęste włosy i boję się, że nie podoła im :/ trochę czytałam, że posiadaczki gęstych włosów mają problem z TT :( A wcierkę z Jantara będę molestować w lutym :)
OdpowiedzUsuńKallos uwielbiam, a bananowy jak dla mnie najlepszy. Oleju kokosowego nie używałam, a na masełko nivea mam chrapkę, ale dopiero co nie dawno kupiłam zaufanego faworyta z orzechami macadamia i wanilią
OdpowiedzUsuńJa sobie kupiłam jagodowego Kallosa i nie mogę się doczekać kiedy go napocznę:)
OdpowiedzUsuńGdzie kupiłaś?
Usuńświetne są te kosmetyki używam chyba wszystkich :)
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o odżywko-maski z hebe to jest jeszcze bananowa ;)
moim zdaniem najlepsza :)
pozdrawiam :)
http://natalia-testuje.blogspot.com/
Super zakupy;) U mnie na stałe zagościła maska bananowa Kallos'a ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę kupić te maski do włosów kallosa :)
OdpowiedzUsuńWiększość posiadam i mam nadzieje, że tobie tez sie sprawdzą ;)
OdpowiedzUsuńOlejek do kąpieli i sól morską z chęcią bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńzele z biedronki bardzo lubie podobnie jak sole do kąpieli.
OdpowiedzUsuńjesli masz też Netto polecam tam zajrzeć po markę Lovena,maja świetny plyn micelarny i mleczko do demakijazu.
uwielbiam te maski z Kallosa! szczotka tangle teezer też świetna :)
OdpowiedzUsuńMoje kosmetyczka i łazienka pękają od takich polecanych produktów ;)
OdpowiedzUsuńZ Twoich od dawna używam szczotki TT i olejów :)
oooo będą Ci służyć na pewno ;)
OdpowiedzUsuńi długo i szczęśliwie ;D
UsuńKurację zagęszczającą Jantarem robiłam ostatnio po raz drugi i znów wysyp baby hair przeszedł moje najśmielsze oczekiwania:) Kiedy skończę Crema al latte też planuję zakup Kallosów, ale podejrzewam, że wezmę małe opakowania na spróbowanie, a potem najlepszą kupię w tym dużym. Może finansowo to się nie opłaca, ale wolę trochę dopłacić niż potem męczyć się z niesprawdzającymi się produktami:)
OdpowiedzUsuńMaskę Silk bardzo lubię, TT często podkradam siostrze :D uwielbiam żele z Biedronki i masełko Nivea :)
OdpowiedzUsuńMaski Kallosa to chyba na 2 lata masz zapas XD
Mnie najbardziej kuszą produkty z Jantaru, też muszę wypróbować przede wszystkim :)
OdpowiedzUsuńJa koniecznie muszę wypróbować olejowania :)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś koniecznie przetestować maski Kallos :-)
OdpowiedzUsuńfajne zakupy:)
OdpowiedzUsuńsporo znam :) chciałabym kallosy :)
OdpowiedzUsuńjaki zapas masek kallos! starczą Ci chyba do końca roku, bo są bardzo wydajne:)
OdpowiedzUsuńnie lubię kallosów bo na moich włosach robią... nic
OdpowiedzUsuńMi się ostatnio udało kupić bananowego Kallosa, ale one mega szybko się wyprzedają ;)
OdpowiedzUsuńTT kocham!
Kallosy kusza i to jak:D
OdpowiedzUsuńIle zapłaciłas za nie?
całe 9 zł <3
Usuńuwielbiam zapachy tutti frutti <3
OdpowiedzUsuńja każde zapachy lubię xd
UsuńDziękuję za miły komentarz ;) W grudniu dostałam szczotkę TT i jestem zachwycona, a przykładam się do kupna oleju kokosowego, bo jeszcze nie trafił w moje ręce.
OdpowiedzUsuńMasek z Kallosa nie znam, ale często je widziałam w Hebe :)
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię mleczną maskę Latte do włosów :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :) ja kilka miesięcy zastanawiałam się nad TT, ale jednak sobie odpuściłam ;p
Ojj spore zakupy ;)
OdpowiedzUsuńTangle Teezer mi sie marzy <3
OdpowiedzUsuńz tutti frutti miałam peelingi te małe:))
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach tego olejku do kąpieli z tutti frutti :)
OdpowiedzUsuńja tez wrecz kocham olejek tuttii-frutti :)
OdpowiedzUsuńMam malinowe masełko do ust z Nivea i uwielbiam je :-)
OdpowiedzUsuńSpore zakupy będziesz miała co testować ;)
OdpowiedzUsuńSporo tego! :)
OdpowiedzUsuńNie używałam, o dziwo, żadnego z tych kosmetyków ;)
Mam maskę Kallos keratynową i ją uwielbiam ;-)
OdpowiedzUsuńJa także odkąd zaczęłam prowadzić bloga poznałam wiele nowych bardzo ciekawych produktów ;-)
Świetny jest płyn do higieny
OdpowiedzUsuńkurde, ile tego! Kallosy są najlepsze :D
OdpowiedzUsuńMoje włosy uwielbiają olejek rycynowy w połączeniu z oliwą z oliwek :)
OdpowiedzUsuńz Kallosa mam tą maskę keratynową... faktycznie jest bardzo wydajna :P
widzę też Niveowe masełko, ja mam wersję waniliową :)
Jak zużyje swoja maskę to też pędzę do Hebe po kolejną :)
OdpowiedzUsuńJa przed chwilą też zamówiłam Kallosy: czekoladowy i keratynowy. Bananowy widziałam dziś na mintishop ;)
OdpowiedzUsuńDzięki kochana za info zaraz zamówię :)
Usuńja mogę polecić odżywki dwuazowe Gliss Kur :) i krem do rąk z mocznikiem z Isany.
OdpowiedzUsuńDzięki kochana na pewno po nie sięgnę :)
Usuńhaha tu włosy i tam włosy oj człowiek uczy się przez całe życie ;)
OdpowiedzUsuńja w soli którą uwielbiam nóżki mocze co polecam znany żel kawowy YR
Postaram się do niego dotrzeć kochana :)
UsuńJa od siebie mogę jeszcze polecić odżywkę Nivea Long Repair, maskę Alterra granat i aloes oraz serum z Green Pharmacy :)
OdpowiedzUsuńsuper zakupy! uwiwlbiam olejki kokosowe :)
OdpowiedzUsuńhttp://villemo20.blogspot.com/
maskę kallosa zamierzam kupić i jakiś wosk właśnie z yankee candle, mam masełko do ust z nivea tylko orginal
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki Farmona za ich piękny zapach. A szczotka TT już dawno zawitała w mojej kosmetyczce.
OdpowiedzUsuń:*
Dodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.