Kwiatowa pielęgnacja! Naturalne sposoby na piękną skórę i włosy

13:15

Cześć kochani,
kwiaty nie tylko są piękną ozdobą domu oraz mieszkania, świetnie spisują się także w postaci naturalnych kosmetyków. Wyciągi z kwiatów mają wiele dobroczynnych substancji, które korzystnie wpływają na wygląda oraz stan naszej skóry i włosów.

Róża
Róża cudownie wygląda i pięknie pachnie, lecz nie są to jej jedyne zalety. Olejek różany to ostatnio hit w pielęgnacji - odżywia suchą skórę, likwiduje cienie pod oczami i zmniejsza rozszerzone naczynka. Jest odpowiedni dla każdego rodzaju skóry, szczególnie polecany dla wrażliwej i suchej cery. Zawarte w wyciągu z róży kwasy owocowe, wykazują właściwości złuszczające i rozjaśniające. Hydrolat z Róży (woda różana) posiada właściwości kojące i antyseptyczne. Działa przeciwzmarszczkowo, regenerująco, wzmacnia i uszczelnia ściany naczyń krwionośnych, delikatnie napina skórę. 

Malwa

Wyciąg z niej stosuje się nawet w pielęgnacji dzieci, jest bardzo delikatna. Polecam tonik z tego kwiatu, który ukoi, nawilży i odżywi skórę. Ekstrakt z malwy sprawdzi się także przy cerze dojrzałej, wygładzi zmarszczki i zlikwiduje stany zapalne. Napar jest doskonały również do przemywania skóry szorstkiej i łuszczącej się – przywraca jej miękkość i pozostawia warstwę chroniącą przed nadmiernym wysuszeniem.
Piwonia

Owoce i korzeń tego kwiatu wykazują właściwości lecznicze, dodatkowo ich zapach zainspirował wielu wykonawców perfum do stworzenia wyjątkowych  kompozycji zapachowych.  Ekstrakt z piwonii doskonale napina i ujędrnia skórę, sprawdzi się przy skórze dojrzałej. Kompresy z naparu świetnie odświeżą spojrzenie i zredukują opuchnięcia. Polecam także aromatyczną kąpiel z naparu tych kwiatów, bądź ich płatkami.

Rumianek

Te polne kwiaty słyną ze swoich nawilżających, rozjaśniających i przeciwzapalnych właściwości. Rumianek doskonale sprawdza się w pielęgnacji delikatnej i wrażliwej skóry, jest bogaty w witaminę C, która zwalcza wolne rodniki i hamuje proces starzenia. Jako kosmetyk świetnie oczyszcza i wygładza naskórek. Płukanie włosów w naparze z rumianku, delikatnie rozjaśnia kosmyki. 
Lawenda

Słynie ze swojego relaksującego aromatu, kosmetyki z jej wyciągiem stosuje się w renomowanych salonach SPA na całym świecie. Olejek otrzymywany z kwiatów lawendy przyspiesza regeneracje naskórka, ma również właściwości odkażające, które świetnie sprawdzą się w walce z niedoskonałościami skóry.

Stosujecie kochani kwiatową pielęgnacje?

Buziaki <3

Zobacz również

62 komentarze

  1. Tak, kwiaty są wszechobecne w pielęgnacji :) bez nich byłaby nudna i na pewno nie tak skuteczna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam kwiatową pielęgnację, zwłaszcza różaną. Śliczne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja najczęściej sięgam po różę :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie, nie wiem dlaczego :) musze spróbować

    OdpowiedzUsuń
  5. Rumianek jest bardzo przydatny. Super zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczny wpis! Kwiaty nie dość, że pięknie pachną, dekorują to podczas pielęgnacji sprawiają, że my kobiety czujemy się jak księżniczki ;)
    Mi jednak zapach różanych kosmetyków nie odpowiada. Większość z nich ma dla mnie zbyt intensywny zapach.

    OdpowiedzUsuń
  7. Rumianek i róże znam, słyszałam również o działaniu lawendy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam zapach piwonii, ale w celach kosmetycznych jeszcze nie używałam niczego z tym kwiatem. Lawendę i rumianek często stosuję. Do celów kosmetycznych znakomicie sprawdza się też nagietek.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja uwielbiam rumianek, piwonię i lawendę w kosmetykach

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam kwiatową pielęgnację :)

    OdpowiedzUsuń
  11. O ile kocham róże, o tyle w kosmetykach jej unikam. Jest zbyt dusząca jak dla mnie. Ale rumianek stosuje bardzo czesto.

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam różane kosmetyki!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja nie stosuję kwiatowej pielęgnacji i chociaż lubię róże i ich zapach to w kosmetykach nie trafiłam jeszcze na taki, który by mi odpowiadał, a sama zrobić kosmetyków z kwiatami nie potrafię.

    OdpowiedzUsuń
  14. O różnych produktach z róż słyszałam, ale z piwoni to jeszcze nie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Najczęściej w pielęgnacji wykorzystuję różę oraz rumianek. Z róży przeważnie olejek, z kolei rumianek w różnych postaciach. Super wpis, fajnie dowiedzieć się czegoś więcej o innych roślinach, które można włączyć do pielęgnacji!

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię rumianek w mojej pielęgnacji ♥

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja kocham lawendę w każdej postaci <3

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/07/czarny-dresowy-komplecik.html

    OdpowiedzUsuń
  18. Malwa wygląda tak niewinnie a jednak działa :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Rumianek- potwierdzam. Muszę chyba zacząć zaparzać i przecierać buźkę :) róża niestety mi nie służy..

    OdpowiedzUsuń
  20. Wiem, jakie zalety daje róża, niestety zapachu nie lubię... w odróżnieniu od lawendowego, który dla mojego nosa jest wspaniały;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Rumianek ma cudowne właściwości :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Rumianek od zawsze używam, teraz z róży będę robić peeling i hydrolant :)

    OdpowiedzUsuń
  23. uwielbiam kosmetyki różane, to mój ulubiony kwiat :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. uwielbiam zapach rumianku ;)!

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja teraz szaleję w kwiatami, robię mnóstwo z ich płatków :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie stosowałam takiej pielęgnacji, ale brzmi ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo ciekawy post! Nie wiedziałam, że piwonia ma tak rewelacyjne działanie!

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja często stosuję rumianek <3

    OdpowiedzUsuń
  29. Mam hydrolat z rumianku.

    OdpowiedzUsuń
  30. Rumianek ma rzeczywiście sporo właściwości, bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  31. U mnie dobrze działał hydrolat z róży. Muszę jednak uważać, bo nie lubię jej zapachu w kosmetykach.

    OdpowiedzUsuń
  32. nie wiedziałam że piwonia ma takie zastosowanie a to mój ulubiony kwiat :)
    http://wooho11.blogspot.com/ - Zapraszam na nowy wpis <3

    OdpowiedzUsuń
  33. Róża, rumianek i lawenda są mi znane z zastosowania ale malwa i piwonia już nie :) wszystkie pięknie pachną, a skoro są dobre i korzystne dla naszego ciała to jeszcze lepiej ♥

    OdpowiedzUsuń
  34. Uwielbiam lawendę, często gości u mnie w kosmetykach :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Swietny post z ciekawymi informacjami. Ja nie przepadam za rozanymi kosmetykami.

    OdpowiedzUsuń
  36. Rumianek jest ze mną od lat, ale piwonia i malwa - ciekawostka jak dla mnie.
    Wow! Super.
    Coś czuję, że to moje gusta i idealnie by mi taka naturalna pielęgnacja posłużyła.
    Lubię naturalne sposoby bardzo.
    Pozdrawiam ze słonecznej Austrii! :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Piękne zdjęcia. W mojej pielęgnacji też znajdują się kwiaty :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Uwielbiam piwonie! Dobrze wiedzieć o nich coś więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Muszę zrobić napar z płatków róż, wiem już jak tylko muszę zdobyć dobre płatki

    OdpowiedzUsuń
  40. Jeśli chodzi o kwiatową pielęgnację, to do tej pory używałam wody różanej i byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Piękne kwiatuszki a w dodatku jakie korzyści mogą nam przynieść :)

    sandziv.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  42. och, dzięki za ten wpis! uwielbiam czytać o naturalnych sposobach na urodę :)

    codziennyuzytek.pl

    OdpowiedzUsuń
  43. Uwielbiam toniki domowej roboty z róży czy lawendy,nie dość że tanie to jeszcze eco;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Przyznam, że po tytule spodziewałam się przepisów na jakieś domowe specyfiki pielęgnacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  45. W moich kosmetykach też z pewnością znajdą się jakieś kwiaty :) Ale i tak najbardziej lubię je w wazonie! :))

    OdpowiedzUsuń
  46. Rumianek to coś zdecydowanie dla mnie :)

    Pozdrawiam :)
    http://perypetieoliwii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  47. Rumianek dobry na wszystko, uwielbiam ♥
    Mój Blog

    OdpowiedzUsuń
  48. Nie maiłyśmy okazji zaznać kwiatowej pielęgnacji ale brzmi cudnie ^^

    OdpowiedzUsuń
  49. Uwielbiam lawendę, dużo kosmetykőw mam z jej udziałem.

    OdpowiedzUsuń
  50. Fajny post :) Uwielbiam kosmetyki i hydrolaty z różą ;)

    OdpowiedzUsuń
  51. Posiadam kilka kosmetyków naturalnych z kwiatów.
    Zawsze czuję różnice jak przykładowo użyję jakiegoś chemicznego produktu, a jak z rośliny.
    Pozdrawiam ♥

    http://kammage12.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  52. Prześwietny post, dużo informacji zaczerpnęłam i na pewno będę stosować! Dziekuję <3

    OdpowiedzUsuń
  53. Ciężko ich uniknąć, u mnie chyba najczęściej występuje róża i rumianek ;)

    OdpowiedzUsuń
  54. Rumianek i róża goszczą u mnie bardzo często w różnych postaciach. Uwielbiam naturalną pielęgnację, jest niezastąpiona! :)
    www.anialwowska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  55. nie wpadłabym na takie rozwiązania :D
    Mój blog - KLIK

    OdpowiedzUsuń

Dodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.

Fanpage

Inspiracje

Projekt-bez-tytu-u-1