Białko młodości - cała prawda o kolagenie

11:13

Cześć kochani, 
jednym z najważniejszych składników organizmu, który odpowiada za gęstość, jędrność i elastyczność naszej skóry jest kolagen. To białko włókniste, które w 80% tworzy naszą skórę, jest także składnikiem niemal wszystkich organów naszego ciała.  Jego produkcja trwa cały czas, lecz z wiekiem następuje przerzedzanie się włókien kolagenowych czego efektem są zmarszczki. Kolagen dzieli się na 12 typów różniących się miejscem występowania i charakterystyką.
Dieta w produkcji kolagenu
Zbilansowane odżywianie odgrywa ważną rolę w prawidłowej syntezie kolagenu. Jest on zbudowany z aminokwasów, dlatego tak ważne jest, aby dostarczać je do organizmu. Warto jeść szczególnie produkty bogate w witaminę C,A,E które wspomagają syntezę białek. Często zachęca się również do spożywania żelatyny, która jest mieszaniną białek i peptydów pochodzenia zwierzęcego. Wpływa ona korzystnie na kondycję tkanki łącznej, przez co korzystnie wpływa na stan włosów i paznokci. 

Suplementy kolagenowe a redukcja zmarszczek
Kolagen podczas trawienia rozpada się na mniejsze aminokwasy, które następnie trafiają do różnych tkanek oraz organów. Suplementowanie kolagenu może poprawić wygląd skóry, lecz wcale nie musi, przyjmowane białko może trafić także do stanów kolanowych, chrząstek mięśni, nie mamy gwarancji, że akurat zadziała wybiórczo i odmłodzi naszą skórę twarzy. 
Maseczki z kolagenem - działają czy nie?
Kolagen zawarty w maseczkach działa powierzchniowo, nie wnika przez barierę naskórkową. Efekt, który obserwujemy np. wygładzenie drobnych zmarszczek jest wynikiem nawilżenia skóry, niestety  są to w większości procesy krótkotrwałe. W kosmetykach spełnia głównie rolę nawilżania i wygładzania, zapobiega odparowywaniu wody z naskórka. Tak więc zewnętrzna pielęgnacja skóry kolagenem pozwoli nam cieszyć się w głównej mierze właściwościami filmotwórczymi tego białka.

Wstrzykiwanie kolagenu - czy to ma sens?
Obecnie najczęściej w kosmetyce estetycznej stosuje się pochodną kolagenu typu I czyli atelokolagen. Materiał wstrzykuje się na głębokość 3-4 mm do skóry twarzy, szyi i dekoltu. Preparat ten wspiera proliferację fibroblastów tym samym stymulując produkcje własnego kolagenu. Zabiegi stosuje się w celu zmniejszenia zmarszczek, blizn, rozstępów oraz wszelkich ubytków skórnych. Konieczne jest wykonanie serii 4 zabiegów w ciągu dwóch miesięcy. Efekt utrzymuje się co najmniej rok. Cena zabiegu waha się od 800 do 1500 zł. Oceńcie sami kochani czy warto. 

Przyjmujecie kolagen w jakiejś postaci?

Buziaki <3

Zobacz również

61 komentarze

  1. hmmm chyba najwyższa pora sięgnąć po jakiś suplement z kolagenem albo sprawdzony kosmetyk :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. kolagen jako suplement, wydaje mi się, że jest dobrym pomysłem. Jednak aby dotarł do naszej skóry trzeba by brać go bardzo długo, tak jak napisałaś najpierw trafi do stawów i chrząstek. Jednak jak już tamte "elementy" będą "napojone" kolagenem trafi on w inne miejsca :D np do skóry :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, trafi tam gdzie jest potrzebny w pierwszej kolejności:)

      Usuń
  3. Dziękuję za komentarz, także obserwuje <3
    Nie wiem czy słyszałaś o kolagenie Souvre, jeśli nie warto poczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zastanawiam się nad przyjmowaniem kolagenu w kapsułkach...tyle tego jest na rynku, że ciężko się zdecydować...
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię czasem takie informacje doczytać, ot dowiedzieć się więcej.
    Kiedyś bardziej się kolagenem interesowałam.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Skończył mi się krem nawilżający i chcąc nie chcąc musiałam pożyczyć od mamy przeciwzmarszczkowy. Coś w tym jest że skóra jest bardziej napięta :)

    OdpowiedzUsuń
  7. W ostatnim czasie w ogóle zapomniałam o kolagenie, dobrze, że mi przypomniałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Na zabieg bym sie nie zdecydowała-nie jestem fanką tego typu zabiegów ☺
    Dobrze wiedzieć że te maseczki z kolagenem na krótko pomagają ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie przyjmuje w żaden sposób kolagenu - poki co :) moja teściowa chodzi na zabiegi i jest bardzo zadowolona!

    OdpowiedzUsuń
  10. O kolagenie jest teraz wszedzie głosno jak i o witaminie D :)

    Zapraszam https://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. rok czasu to długo utrzymuje sie efekt

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam kolagen w pielęgnacji :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie przyjmuję kolagenu jeszcze, ale nie wiem, czy nie zacznę. Bardzo przydany post.

    OdpowiedzUsuń
  14. Moim zdaniem chyba najlepiej będzie dostarczyć sobie kolagen w diecie;) nawet jak nie trafi tam, gdzie trzeba, to w innym miejscu pomoże :D zabieg jest bardzo drogi i wg mnie nie wart pieniędzy - chyba, że ktoś na nich śpi :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ciekawy, krótki i tresciwy post :-) Zastanawiałam się ostatnio nad suplementacja... W końcu nawet jesli trafi do stawów i chrzastek... I to nie zaszkodzi ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo przydatny post. Właśnie myślę nad suplementacją w sumie na stawy też mi się przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nad suplementacją zastanawiałam się długo :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawy post. Ja nie przyjmuję kolagenu w żadnej postaci.

    OdpowiedzUsuń
  19. Z tym zabiegiem nie warto bo drogo to wychodzi i krótkotrwałe jest. Sama brałam kolagen ale efekty mizerne biorę pod uwagę cenę :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Ojj przyjmuję.. w postacie wszelkiej maści galaretek. ;)Czy to mięsnych.. czy to owocowych. Mniam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja już w końcu nie wiem jaka jest prawda co do kolagenu :) Kiedyś łykałam kolagen morski w kapsułkach i jakoś szczególnie nie widziałam różnicy, może właśnie skóra bardziej elastyczna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie wiedziałam aż tyle na temat kolagenu. Ciesze się że trafiłam na Twój blog, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Moglabym uzywac tylko kolagenu weganskiego, bo nie bardzo chce nakladac na siebie krem, ktory jest zrobiony z kosci lub innych czesci zwierzat.

    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Tak mi lekarz mówił, że kolagen przyjmowany w formie tabletek, trafić może do skóry albo do stawów. Nie wiadomo dokładnie, gdzie się go najwięcej ulokuje, ale tak czy tak, wydaje mi się, że warto czasem, zwłaszcza w pewnym wieku, kiedy skóra zaczyna tracić jędrność, trochę się nim zasilić i się po prostu przekonać.

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie przyjmuję póki co żadnego kolagenu.

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo przydatny post. Muszę się przyznać, że wielu faktów nie znałam. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  27. Od niedawna stosuję w kremie i myślę, że jak na tą chwilę to w zupełności wystarczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie mam do czynienia z kolagenem w pielęgnacji swojej skóry. Pewnie to dlatego, że jestem jeszcze bardzo młoda i tego nie potrzebuję. Nawet jeśli będę już dużo starsza i moja skóra straci na swojej jędrności to myślę, że i tak nie zdecydowałabym się np. na wstrzykiwanie kolagenu. Życia mi to nie przedłuży, mój organizm będzie starzał się dalej. Moją skórę i mnie całą tworzy natura i to na nią wolę się zdać.
    Fajny post: poruszyłaś nim ciekawy temat do dyskusji. :)
    Pozdrawiam. <3

    OdpowiedzUsuń
  29. Od czasu do czasu kupuję serum kolagenowe, ale poza tym nie uzupełniam go w żaden inny sposób. Na zabieg na pewno nie pójdę, może warto pomyśleć o suplementacji :)

    OdpowiedzUsuń
  30. I jak zwykle najważniejsze jest to co jemy, a nie koniecznie to co wklepujemy;) Muszę popracować nad moją dietą!

    OdpowiedzUsuń
  31. Od jakiegoś czasu suplementuję. Czy będzie to skuteczne? Jeszcze nie wiem...

    OdpowiedzUsuń
  32. ZASTANAWIAM SIE NAD TAKIM ZABIEGIEM :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Własnie nie przyjmuję kolagenu w żadnej postaci. Chyba muszę sobie kupić czyste białka kolagenu i dodawać do koktajli :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardzo ciekawy post! Uważam, że mimo wszystko warto suplementować kolagen. A co do zabiegu, to jestem ciekawa jakie daje efekty :)
    Joanneaa

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie przyjmowałam nigdy kolagenu w żadnej postaci, ale chyba czas zacząć z suplementami.
    Pozdrawiam
    My blog

    OdpowiedzUsuń
  36. Zabiegi drogie, ale jakiś suplement muszę kupić :-)

    OdpowiedzUsuń
  37. Jedyny sposób, w jaki na ten moment przyjmuję kolagen, to maseczki z tym dodatkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Bardzo przydatny wpis :)
    Zapraszam na nowy post :)
    www.stylishmegg.pl/2018/03/stylizacja-z-militarnymi-detalami.html

    OdpowiedzUsuń
  39. ja jeszcze nie przejmuję sie tym kolagenem i innymi podobnymi rzeczami, ale coś czuję, że za kilka lat będę szukała informacji i stwierdzę, że głupio robiłam tyle z tym zwlekając.

    OdpowiedzUsuń
  40. Czy spożywanie kolagenu ma wpływ na stawy to kwestia mocno sporna, do dziś są różne badania na ten temat ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Mam nadzieję, że jeszcze chwilę mogę nie przejmować się kolagenem.. :D

    OdpowiedzUsuń
  42. Ja polecam galaretę. Nie tą słodką, ale tą z mięskiem - w niej jest dużo kolagenu :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Nie przyjmuje kolagenu, ale po tym wpisie zaopatrzę się w dobry krem z kolagenem aby zapobiegać już na "stare lata" :) jak zdrówko Kochana?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A powiem ci, że samopoczucie bardzo dobre :) Byle do wiosny i do ciepełka :D

      Usuń
  44. Ja stosowałam kolagen norweski i był całkiem ok

    OdpowiedzUsuń
  45. Na ten zabieg raczej się nie wybieram, jakoś mnie to nie jara ;D
    Zobaczymy za kilka lat jak to będzie, bo odżywiam się w miarę zdrowo :D


    Buziaki
    coraciemnosci.pl

    OdpowiedzUsuń
  46. Stosowałam jakiś czas temu kolagen na skórę twarzy, bardzo dobrze się sprawdził. :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Ja właśnie zastanawiam się nad suplementacją kolagenu. Póki co moja babcia go przyjmuje na kości i stawy właśnie :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Na pewno mam maski w płachcie i jeden krem z kolagenem, ale wiem, że to będzie działać na chwilę. Natomiast zastanawiałam się nad pozbyciem się głębszej zmarszczki na czole i uważam, że za 4 zabiegi i spokój na 1-1,5 roku warto :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Jesli chodzi o pielęgnację to kolagen jest niezastąpiony

    OdpowiedzUsuń
  50. Nie wiedziałam, że kolagen jest tak ważny... czasem używam z nim maseczek

    OdpowiedzUsuń
  51. Mój mąż biega i przyjmował kolagen w poprzednim sezonie wiosennym ;)

    OdpowiedzUsuń
  52. Znalazłam ten wpis :)
    Fajnie, że mnie odwiedziłaś. Jak pisałam u siebie...
    aby mieć pożytek z kolagenu warto zajrzeć w skład produktów i wybierać te, które są hydratami. Wyjaśniłam to w swoim wpisie.
    Po 25 r.ż. warto się zastanowić nad suplementacją kolagenu, gdyż ten spada wraz z wiekiem. Na stawy także pomaga - jedynie trzeba stosować hydraty (nie hydrolizaty) i systematycznie. Wymiana kolagenu w organizmie to ok. 3-4msc.

    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Cenne informacje znalazły się w tym artykule. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.

Fanpage

Inspiracje

Projekt-bez-tytu-u-1