Ja zimą stawiam na złuszczanie kwasami :) Póki co w domu i o niewielkim stężeniu, ale jednak :)

Ja ostatnio postawiłam na regularny peeling i faktycznie pomaga :)

ja akurat jestem posiadaczką skóry suchej. zimą muszę sięgać po treściwsze kremy :)

peelingi i masła do ciała są teraz u mnie na porządku dziennym :-) zaś do twarzy używam już tłustych kremów pod makijaż, bo nawilżające nie dawały rady z nawilżeniem mojej suchej skóry

Przyznam szczerze, że o ochronie przeciwsłonecznej zapominam zimą. To błąd! Dobrze, że mój podkład ma filtr, choć tyle. Poza tym do wszystkich Twoich zaleceń się stosuję. Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :)

Łykam wit D jak pamiętam 😊
A maseczki robię bardzo chętnie 😊

Moja skóra jest wrażliwa na zimno więc stosuję róźnego rodzaju kremy, ale jak wrócę do domu ze szkoły to robi się cała czerwona i sucha. Rady przydadzą mi się :)

Polecam bardzo kremik Bambino, u mnie, czyli przy cerze bardzo wrażliwej, sprawdza się idealnie. :) Do tego mogłabym zaproponować jeszcze mycie twarzy zwykłym mydłem - bez tych wszystkich złych składników i wbrew pozorom nie podrażnia skóry :)
grochowska.pl

Polecam bardzo kremik Bambino, u mnie, czyli przy cerze bardzo wrażliwej, sprawdza się idealnie. :) Do tego mogłabym zaproponować jeszcze mycie twarzy zwykłym mydłem - bez tych wszystkich złych składników i wbrew pozorom nie podrażnia skóry :)
grochowska.pl

Noo właśnie... tylko co udało mi się ogarnąć buzię i doprowadzić ją jako tako do ładu a tu zima, sezon grzewczy i suche skórki wróciły...

Ja słyszałam, że mycie buzi płynem do higieny intymnej nie jest dobrym pomysłem, ponieważ ma on znacznie niższe pH niż skóra, dlatego używam ich zgodnie z przeznaczeniem;) rady bardzo przydatne, często osoby z mieszaną cerą zapominają o nawilżeniu!

Świetny post! Skorzystam z wielu rad.

Ja korzystam często z toników :)

Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/01/wishlist-from-yoins.html

Cenne wskazówki. O cerę powinniśmy dbać odpowiednio do danej pory roku, a często o tym zapominamy i nie zmieniamy nic.

Bardzo ciekawy post, muszę a noc kupić coś bardziej odżywczego :)

Zimą cera potrafi dostać w kość.. moja po momencie krytycznym ma się coraz lepiej :D

przydatny wpis:) pozdrawiam

Stosuje się do większości,jednak o tym kremie w okresie zimowym zawsze zapominam.

Świetny post ;) Większość z punktów staram się spełniać ;)

U mnie podstawa to peeling przynajmniej raz w tygodniu. Twarz myję szczotką soniczną. Dobrze nawilżam twarz. Rano krem, a wieczorem olejek do twarzy. No i obowiązkowo przynajmniej raz w tygodniu maska nawilżająca.

Pozdrawiam :)
http://perypetieoliwii.blogspot.com/

Tu gdzie mieszkam zimy nie ma, więc dbam o cerę tak jak o każdej innej porze roku. Rady dałaś bardzo cenne. Przydadzą się jak będe w zimę w Polsce :) Buziaki :*

Bardzo lubię peelingi i maseczki do twarzy. Staram się również używać każdego dnia kremu na dzień oraz olejku na noc. Bardzo fajny i przydatny post :)

bardzo fajny wpis:) na pewno nie jednej z nas się to przyda:))
obserwuje Twój blog i czekam na nowe wpisy:)
pozdrawiam:)
https://comamima.blogspot.com

Ja zawsze pamiętam u złuszczaniu, bo moja skóra zdecydowanie tego potrzebuje. Zabiegi w gabinecie dają najlepsze rezultaty, ale to kilka dni z życia, bo skóra zaraz po wygląda naprawdę źle i trudno komukolwiek pokazać się w takiej odsłonie ;P

Bardzo przydatne rady pielęgnacyjne :) Dla mnie peelingi to must have w zimie, bo moja skóra jakoś wolniej pozbywa się sama martwego naskórka :)

Korzystam z niektórych porad. Muszę przyznać, że w tym roku moja skóra jest bardzo wymagająca i przesusza się bardzo szybko - jak nigdy.

Ja nawet zima stosuje krem z filtrem 50 ;)

Ja zimą stawiam przede wszystkim na nawilżenie

Taaak, dobrze że przypomniałaś, że zimą też trzeba używać filtrów :)

Nawilżenie w tym okresie, to u mnie podstawa :D

Rzeczywiście zimową porą musiałam całkiem odstawić żele (nawet ulubiony delikatny). Z kolei tonik już robię od chyba 2ch miesięcy i zrobić nie mogę :D

Ja zimą stawiam właśnie na emolienty i natłuszczenie skóry :) Unikam też lekkich wodnych kremów i zawsze stosuje filtry :)

Wszystko to prócz kroku 10 stosuję i sprawdza się w 100% :)

Bardzo przydatny post! Filtry to podstawa nie tylko zimą :)

Przede wszystkim dobre oczyszczanie i złuszczanie( peeling + maseczki ) do tego dobry i fajny krem :) sera :) ogólnie moja pielęgnacja jest bogata. Ale jeśli chciałabym ci ją dokładnie wypisać mój komentarz byłby długi jak post ;)

U mnie jesienią i zimą stawiam na mocne złuszczanie. Dlatego pielęgnacja wtedy też jest inna, dostosowana to kuracji kwasami :)

skupiłam się na nawilżeniu skóry :) i na tym, by w mojej diecie nie zabrakło żadnych ważnych składników ;)

Dobry post! Ja niestety walczę z trądzikiem a peeling to tylko enzymatyczny.
Zapraszam Cię do mnie na konkurs.Miło jeśli weźmiesz udział!

skorzystam z rad :)

Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę cudownej niedzieli :)
ANRU,

swietny post przyda sie :)

Świetne rady. Skorzystam na pewno ;)

Bardzo fajne porady! Skorzystam :)
Serdecznie zapraszam na konkurs, w którym do wygrania jest paczka słodkości prosto z Japonii!

Mega przydatny post :) Ja stawiam na maseczki i peelingi ;D
Pozdrawiam c; /~Kinga
Unpredictabble

Złote rady są bardzo przydatne :)

Ja zimą stawiam na maski, używam ich bardzo często ;)

Zimą znacznie częściej stosuję maseczki nawilżające, grzejniki i niskie temperatury źle wpływają na stan mojej skóry.

Zimą nakładam co noc maseczkę zamiast kremu, dla suchej skóry świetna sprawa.

Ooo, moja pielęgnacja cery ogranicza sie do nałozeia kremu rano i wieczorem i tyle. Spróbuję zastosować i spawdzę czy jest jakas poprawa

Fajne porady, zwłaszcza że zimą moja buzia non-stop woła o pomoc ;-;

Przydatne rady :)

Ciekawe rady, moja cera zimą jest bardzo nawilżona dlatego staram się ją nawilżać ;) Też słyszałam dużo złego o SLS-ach i staram się ich nie używać.

Nawilżanie bardzo ważne,ale emolientów moja skóra nie lubi ;/

Nawilżenie jest istotne ale zimą trzeba uważać z takimi kremami. Gdy byłam nastolatką odmroziłam sobie skórę na twarzy przez krem nawilżający (był wtedy wielki mróz).Od tamtej pory stosuje zimą tylko kremy stworzone do niskich temperatur.

Bardzo Libię domowe peelingi :)
Pozdrawiam!

Nawilżanie to podstawa :)

Świetne rady, staram się je stosować :D

A mnie jak na złość zimą bierze lenistwo i przyznaję się bez bicia, że często zdarza mi się zaniedbywać moją cerę :/

Matuluuuu jakie te zdjęcia są piękne <3!!

U mnie zima to okres, w ktorym w ruch wchodza glebokonawilzajace kremy do stop i dloni oraz balsamy do ust.

Ciężko jest mi odpowiednio zadbać o skórę w zimie staje się bardzo wymagająca

Przydatny wpis :) Ja stawiam na nawilżanie i regenerację. Na twarz stosuję serum LIQ Ce i myślę, że to właśnie dzięki niemu moja cera jest elastyczna i świetnie nawilżona :)

Moja cera jak i włosy zimą są okropne :/

Ja złuszczam skórę kwasami i solidnie ją nawilżam.

ja właśnie muszę kupić inne toniki, żele i krem na dzień bo mam właśnie z Barwy do tlustej skóry i dają odwrotny efekt. Dobrze, że chociaż krem na noc mam dobry :P

Bardzo podobnie dbam o cerę :)

Mnie się w zimie nic nie chce i jakoś tak o cerę też nie do końca tak jak bym chciała dbam, ale muszę się zmobilizować no :-)

Hej. Ja od ostatniej zimy zauważyłem problem i i niewiem jak dbać o cerę zimą a próbowałem już chyba wszystkiego. Tysiące kremów i mazidełek do twarzy i nic... istna masakra..