Zimowy poradnik skóry naczynkowej, co powinien zawierać Twój krem, czego unikać!

14:54

Cześć kochani,

skóra naczynkowa rządzi się swoimi prawami. Nie dla niej agresywne składniki wywołujące chociaż lekkie rozgrzanie lub chłodzenie skóry. Od razu reaguje podrażnieniem, zaczerwienieniem oraz pękającymi naczynkami krwionośnymi. Jakich składników szukać w kremie, aby pielęgnować skórę naczynkową i zapewnić jej odpowiednią ochronę? Czego unikać by nie pogłębiać problemu? Zima to szczególny czas w którym posiadaczki tego typu skóry potrzebują wyjątkowej pielęgnacji.
Jakie składniki powinien posiadać krem do cery naczynkowej:

Arnika górska: kwiaty, łodygi i korzenie arniki zawierają wiele cennych składników, m.in. olejek eteryczny, fenolokwasy, alkohole trójterpenowe, flawonoidy, goryczki, karotenoidy i garbniki. Arnika pomaga zredukować zaczerwienienia a także wspomaga krążenie krwi, wzmacnia naczynia krwionośne oraz przeciwdziała obrzękom.Wyciąg z arniki wykorzystuje się w płynach, maseczkach, kremach do twarzy oraz preparatach do stóp.

Miłorząb japoński znany także jako miłorząb chiński: uelastycznia ściany naczyń krwionośnych przez co zapobiega ich pękaniu. Zawiera flawonoidy, które mają korzystny wpływ na mikrokrążenie skórne, dlatego wyciągi z jego liści najczęściej wykorzystuje się w preparatach dla osób starszych. Składniki aktywne miłorzębu zapobiegają zlepianiu się krwinek, zmniejszają lepkość krwi, usprawniają wykorzystanie tlenu zwiększając w ten sposób zdolność koncentracji, uczenia i zapamiętywania. 

Oczar wirginijski: posiada właściwości redukujące stany zapalne oraz opuchnięcia a także zwęża naczynia krwionośne zmniejszając zaczerwienienia skóry. Działa także przeciwkrwotocznie i uszczelnia oraz wzmacnia naczynia włosowate, zmniejsza kruchość kapilar i reguluje krążenie podskórne. Powoduje silne ściągnięcie skóry, świetnie sprawdza się w formie toniku i hydrolatu. 

Witamina K: łagodzi zaczerwienienia oraz widoczność naczynek krwionośnych oraz wylewów podskórnych, likwiduje obrzęki.
Wyciąg z kasztanowca: wykazuje działanie przeciwzapalne, ponadto ma wpływ na wzmocnienie naczyń krwionośnych i przeciwdziała ich pękaniu. Najczęściej możemy spotkać go w preparatach do łagodzenia obrzęków kończyn dolnych. Za działanie preparatów zawierających wyciąg z kasztanowca odpowiada przede wszystkim zawarta w nich escyna, która zmniejsza lepkość krwi i zwiększa odporność naczyń włosowatych na pękanie. 

Nagietek lekarski: popularne zioło, które możemy spotkać w  naszym ogródku, zmniejsza kruchość naczyń, posiada właściwości przyspieszające gojenie oraz działa przeciwzapalnie. Kwiaty nagietka lekarskiego zawierają m.in. saponiny, sterole, karetonoidy, związki śluzowe, kwasy organiczne,  oraz witaminę C, która uszczelnia naczynka. 

Rutyna: nazywana także rutozydem jest aktywnym biologicznie i bio dostępnym flawonoidem roślinnym zaliczanym do grupy bioflawonoidów. Zmniejsza kruchość i przepuszczalność naczyń krwionośnych przez co wpływa na zmniejszenie występowania tzw. „pajączków”. Rutyna w połączeniu z wit. C wykazuje działanie ochronne na żyły, wzmacnia je i poprawia ich elastyczność.

Witamina PP: zwana kwasem nikotynowym, niacyną lub witaminą B3 przeciwdziała rozszerzaniu się naczyń krwionośnych oraz uszczelnia je i wzmacnia. 

Czego unikać mając cerę naczynkową?

  1. Gorącej i zimnej wody
  2. Preparatów rozgrzewających lub chłodzących
  3. Mocnej kawy i herbaty
  4. Ostrych przypraw
  5. Nagłych zmian temperatury
  6. Alkoholu
  7. Mocnych peelingów
  8. Słońca i solarium
Stosujecie powyższe składniki? Macie problemy z cerą naczynkową?

Chciałabym Wam kochani jednocześnie Życzyć spokojnych i radosnych Świąt!


Buziaki <3

Zobacz również

44 komentarze

  1. Na szczęście ten problem mam z głowy, moja cera jest w normie...
    Wesołych Świąt!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne porady :)
    Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie mam problemu z cerą naczynkową. Natomiast moja mama ma taką cerę. Wesołych i spokojnych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja ogólnie nie posiadam cery naczynkowej natomiast tylko wokół nosa mam drobne 2-3 naczynka ale nie powiększają się. Myślę że dobrze dobieram pielęgnację. przytuliłabym takie słoiczki :D nagietek to ja czasami piję :) ale ze względu na smak :) tobie kochana również wesołych świąt:*

    OdpowiedzUsuń
  5. Cery naczynkowej nie mam, ale i tak warto było się dowiedzieć :). Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy post, chociaż nie mam cery naczynkowej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. mam cerę naczynkową, w zimę niestety problem się pogłębia. Post jak dla mnie super :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne rady :) Wesołych świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Porady, z których warto skorzystać.

    OdpowiedzUsuń
  10. Naczynka mam widoczne jedynie na skrzydełkach nosa :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Na szczęście nie mam problemów z naczynkami :)
    Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uff, dobrze, że nie mam problemów takich ale powiem CI, że dla mnie jesteś kopalnią wiedzy i nie raz czytając Twoje wpisy aż łapie się za głowę! Tyle informacji NOWYCH dla mnie na raz, że muszę do nich wracać nie raz, nie dwa ale więcej :D
    Wesołych Świąt Kochana ♥♥

    OdpowiedzUsuń
  13. Na szczęście nie mam problemu skóry naczynkowej, dlatego skupiłam się na podziwianiu pięknych zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Profesjonalny poradnik. Dziekuje Ci za niego :)

    OdpowiedzUsuń
  15. super poradnik! w okolicach nosa mam kilka popękanych naczynek i muszę zacząć je w końcu odpowiednio pielęgnować, dzięki tobie wiem na jakie składniki muszę zwracać uwagę :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zdjęcia powaliły mnie na kolana - piękne!
    Ja na szczęście mam cerę mieszaną .

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak ja się cieszę, ze akurat naczynka mam w doskonałej kondycji i nie muszę się martwić niskimi temperaturami...

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja nie mam cery naczynkowej i cieszę się z tego powodu.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja mam teraz maski w płacie z Nagietkiem i są super. Ogólnie oczar u mnie dziwnie działa. Raz się sprawdza, a innym razem powoduje wysyp ;/

    OdpowiedzUsuń
  20. bardzo fajny i przydtany post, ja na szczęście mam cerę normalną, ale i tak powinnam się bardziej rpzyjrzeć mojej pielęgnacji
    wesołych świąt :DD

    OdpowiedzUsuń
  21. Cery naczynkowej nie mam (tylko pojedyncze teleangiektazje na nosie). Prawie wszystkie składniki z tego wpisu znam, ale rutyna jest dla mnie całkowitą nowością :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Moja cera wariuje w tę porę roku, więc te rady i mnie się przydadzą :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajne porady, chociaż ja na szczęście nie mam problemów z cerą naczynkową :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Post po prostu pierwsza klasa :-) Jeden z tych do których się wraca :-)

    OdpowiedzUsuń
  25. Fajny poradnik. Ja na szczęście nie mam problemów z naczynkami. Coś z głowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Super post o niektórych punktach nawet nie wiedziałam 👍

    Pozdrawiam
    Zapraszam do siebiena nowy post!

    OdpowiedzUsuń
  27. Takie rady zawsze się przydają :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Na całe szczęście moja cera jest bezproblemowa :)

    Pozdrawiam,
    www.thousand-kilometers.blogspot.nl

    OdpowiedzUsuń
  29. Dobre rady, miejscami mam problem z naczynkami. Niestety uwielbiam intensywną herbatę i ciepłe kąpiele.

    OdpowiedzUsuń
  30. świetny post. pozdrawiam i też życzenia świąteczne tutaj zostawiam!

    OdpowiedzUsuń
  31. Great pics, love this post :-)
    I follow you back via GFC ! Thank you for your comment dear ! xoxo

    NEW POST
    http://katycolorfulfreak.blogspot.com/2017/12/purpose-tour.html

    OdpowiedzUsuń
  32. Cieszę się, że nie mam żadnych problemów z cerą:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Na szczęście nie mam tego problemu, bo to faktycznie skóra szczególnej troski.

    OdpowiedzUsuń
  34. Super porady.Wesołych Świąt oraz Szczęśliwego Nowego Roku.

    OdpowiedzUsuń
  35. moja mama ma naczynka, były zamykane laserowo ale z powodu ostatniego wysiłku znów popękały

    OdpowiedzUsuń
  36. c,óż na szczęście mam małego pajączka na nodze i jak na razie od 2 lat się nie powiększa; D

    OdpowiedzUsuń
  37. Oj moja skóra mocno reaguje na to co wymieniłaś :P Niestety sporej części nie da się uniknąć :/

    OdpowiedzUsuń
  38. Super artykuł! W mojej rodzinie skłonność do cery naczynkowej jest niestety bardzo duża. Dlatego zdarza mi się kupować lekko przeciwdziałające kremy np. z arniką. ;)

    OdpowiedzUsuń

Dodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.

Fanpage

Inspiracje

Projekt-bez-tytu-u-1