5 kosmetyków, do których zawsze wracam (bo po prostu działają)

11:02

Cześć kochani,

nie ranking, nie współpraca, tylko czysta, sprawdzona miłość. Wiecie, te produkty, które miałyście w różnych momentach życia – i mimo tysięcy testów, wciąż wracacie, bo nic nie działa tak dobrze.

Tonik złuszczający Pixi Glow Tonic

Ten tonik był ze mną jeszcze w czasach, gdy nosiłam brwi jak niteczki i uważałam, że micel to wystarczająca pielęgnacja. To był mój pierwszy „poważny” kosmetyk z kwasami – i pierwszy efekt wow: gładsza, jaśniejsza cera już po kilku dniach. Wracam do niego zawsze, kiedy czuję, że skóra straciła blask i potrzebuje restartu.

Pixi tonik

Olejek PCA Skin do demakijażu

Odkryłam go podczas jednej z moich faz „oczyszczanie jak w SPA”. I serio – nigdy wcześniej demakijaż nie był tak przyjemny. Rozpuszcza wszystko: SPF, podkład, wodoodporny tusz. Ale bez uczucia tłustości. Wracam, bo to jedyny olejek, po którym skóra jest miękka, nie ściągnięta i nie zapchana.

Podkład Estée Lauder Double Wear

Mój ślub, sesja zdjęciowa, pierwsze kampanie na Instagramie – on był zawsze. Trzyma się cały dzień, wygląda elegancko, nie spływa nawet w 35 stopniach. Kiedy potrzebuję pewności, że makijaż przetrwa wszystko – sięgam po niego bez zastanowienia.

Estee lauder double wear

Filtr SPF 50 Paula’s Choice

Znalazłam go, gdy zaczęłam traktować SPF serio – nie jako „letni dodatek”, tylko codzienny rytuał pielęgnacyjny. Lekki, nie bieli, nie zapycha, a pod makijażem wygląda lepiej niż niejeden primer. To mój filtr-bezpiecznik – zawsze mam go w szufladzie.

paula choice filtr


Woda różana

Nie mam jednej ulubionej marki, bo uwielbiam je wszystkie - i to chyba najlepsza rekomendacja. Spryskuję nią twarz rano i wieczorem: kiedy skóra jest sucha, zmęczona, albo po prostu potrzebuję chwili oddechu.To taki mały rytuał ukojenia, który zawsze działa i nigdy się nie nudzi.

Czasem najwięcej radości dają nie nowości, a powroty do tego, co naprawdę się sprawdza. Macie swoje „pewniaki”, do których wracacie jak bumerang?

Buziaki <3

Zobacz również

0 komentarze

Dodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.

Fanpage

Inspiracje

Projekt-bez-tytu-u-1