Obecnie to już ogromny rynek, bardzo mnie to cieszy, bo często sięgam po wegańskie wersje :)

Ja po takie wegańskie kosmetyki nie sięgam, ale fajnie, że rynek kosmetyczny poszerza się o takie produkty :)

Nie jest to dla mnie kryterium zakupu. Sięgam i po jedne i po drugie :)

Jeśli mi się zdarzyło sięgnąć to raczej nieświadomie, ale fajnie, że wyjaśniasz o co chodzi :)

To, czy kosmetyk jest wegański/wegetariański nie jest moim kryterium wyboru. Ważne dla mnie jest tylko To, żeby kosmetyki i ich składniki nie były testowane na zwierzętach.

Kupuję jedne i drugie, zależy co polubi moja skóra. Omijam tylko produkty ze śluzem ślimaka, no i rossmanowskie :D

Jeśli mam możliwość wybrania kosmetyku wegański ego, zawsze to robię. 😊

Fajnie, że w Rossmannie można także znaleźć takie produkty.

Coraz więcej firm stawia na kosmetyki vege ,choć ja do końca nie wiedziałam Co to są za kosmetyki ,a Przedewszystkim jaki jest ich skład 😀
Jak widzę składniki vege są całkiem fajne 😀
Pozdrawiam
Lili

Mi się najlepiej sprawdzają naturalne i wegańskie kosmetyki :) Fajnie, że coraz więcej ich na rynku <3

Nie miałam kosmetyków węgierskich w swoim użyciu.

Resibo i Mokosh to jedne z moich ulubionych marek kosmetyków, stale obecne w mojej pielęgnacji :)
Pozdrawiam, Agness:)

Dla mnie znaczki vegan nie są wyznacznikiem przy zakupie kosmetyków, często jednak sięgam po takie, bo zwyczajnie mnie ciekawią :)

Świetny wpis, bardzo pomocny ;*
https://xthy.blogspot.com/

Raczej nie ma to dla mnie znaczenia, ale takie produkty są nowością na rynku i czasami chęć przetestowania sprawia, że po nie sięgam :)

Raczej nie zwracam na to za bardzo uwagi, ale jeżeli są to ciekawe produkty chętnie testuję. ;)

Nie sięgam na codzień po wegańskie produkty. Używam takich, które sprawdzają się na mojej skórze, niezależnie od składu :)

A widzisz, to wyprowadziłaś mnie z błędu. Myślałam bowiem, że kosmetyki wegańskie są zawsze naturalne. Dzięki za wyjaśnienie!
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

Super wpis :-)

Miałam szampony marki Alterra i byłam z nich zadowolona :)

Ja staram się sięgać po wegańskie opcje ale nei zawsze mi sie to udaje. Np. lubię lanoline w kosmetykach, bardziej natomiast dbam o to by kosmetyki nie były testowane na zwierzętach.

Jeśli sięgam po wegańską pielęgnację to zupełnie nieświadomie :)

Dla mnie najjawniejsze, aby moja skóra polubiła się z kosmetykiem, a czy vege czy bio to dla mnie nie ma większego znaczenia. Pozdrawiam 😉

A ja jestem ciekawa jak to jest z kolorówkowymi markami. Które z rossmanna są wegańskie?

Teraz na rynku coraz więcej powstaje produktów vege. Nawet Sephora zamieniła całą swoją pielęgnacje na pielęgnacje vege. Faktycznie produkty naturalne sa o niebo lepsze. Nasza skóra niestety przyswaja wszystko co jest np. W kremie. Więc im mniej chemii tym lepiej. :)

Coraz więcej firm robi kosmetyki wegańskie. Ale trzeba uważać i czytać składy, nie zawsze piękna reklama idzie w parze z tym co jest faktycznie w kosmetyku. :)

Tak, obecnie używam wegańskich kosmetykóe Ecooking i jestem zadowolona:).

Ze stricte wegańskich marek, które wymieniłaś, sięgam regularnie tylko po Alterrę :)

Lubię takie❤

Czasem sięgam, ale nie kieruję się tym sięgając po kosmetyki - tak szczerze mówiąc ;)

Rynek z kosmetykami wegańskimi prężnie się rozwija. Nie mam problemu z uczuleniami na jakiekolwiek składniki więc stosuje wszystko.

Właśnie szukam powoli takich kosmetykow, albo chociaż naturalnych :)

Fajnie, że możemy mieć wybór i używać kosmetyków pozbawionych chemii i nie testowanych na zwierzakach. Na tej stronie można znaleźć nowości :)

Rynek weganskich kosmetykow coraz bardziej się powiększa :) Co bardzo cieszy. Ja aktualnie stawiam na markę Orientana :)

Wegańskie kosmetyki w sklepie internetowym kupuję już od kilku lat i zawsze jestem zadowolona z produktów. Wybór ogromny, jakość świetna, a zakupy są szybkie i proste.

fajny wpis