Skuteczne nawilżające maseczki do ust
09:42Cześć kochani,
jesienią i zimą często dotyka nas problem popękanych, suchych ust. Aby temu zapobiec trzeba odpowiednio je pielęgnować, gdy problem już nas dotyczy, najlepiej przed zabiegami wykonać delikatny peeling. Masaż ust możemy wykonać za pomocą miękkiej szczoteczki do zębów bądź odrobiny cukru z miodem. Za pomocą peelingu pozbędziemy się suchych skórek i przygotujemy wargi do dalszych kroków pielęgnacyjnych.
Maseczka z oliwy
Raz na tydzień zafunduj swoim wargom kompres z oliwy z oliwek, która wspaniale łagodzi podrażnienia i regeneruje skórę. Łyżeczkę oliwy zmieszaj z odrobiną miodu, nałóż na usta i pozostaw na 15 minut. Po zmyciu Twoje usta będą miękkie i gładkie.
Aloesowa ochrona
Aloes zawiera substancje, które działają silnie nawilżająco. Zawiera on także naturalne filtry UVA i UVB, dzięki czemu nasze usta są zabezpieczone przed promieniowaniem słonecznym. Cienką warstwę żelu aloesowego nakładaj na usta wieczorem przed snem i pozostaw do wchłonięcia. Rano będą odżywione i ujędrnione.
Awokado na ratunek suchym wargom
Ten zielony owoc pestkowy zawiera wysokie stężenie kwasów tłuszczowych oraz przeciwutleniaczy. Olej z awokado stanowi alternatywę dla olejków czy balsamów do pielęgnacji skóry ciała, świetnie natłuszcza i nawilża skórę. Połowę dojrzałego avokado dokładnie rozgnieć widelcem i wymieszaj z dowolnym olejem kosmetycznym. Maskę nałóż na usta i pozostaw na 15 minut, po tym czasie zmyj letnią wodą. To zapewni im nawilżenie i wzmocnienie naturalnej bariery ochronnej skóry.
Chroń przed zmianami temperatur
Pamiętaj, aby zawsze wychodząc z domu, posmarować usta pomadką ochronną bądź maścią z witaminą A. W trakcie dnia staraj się unikać oblizywania warg, to wzmaga nadmierne ich wysuszanie.
A Wy jak dbacie o swoje usta? :)
Buziaki <3
29 komentarze
Oliwa i aloes - uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i proste przepisy, lubię takie :D Ja ostatnio mam bzika na punkcie domowej maseczki z miodu
OdpowiedzUsuńMoje usta będą wdzięczny za taki ratunek, bo są obecnie mocno spierzchnięte. 😊
OdpowiedzUsuńO dziwo moje wargi nie są spierzchnięte, a zawsze były o tej porze roku. Bardzo fajne rady :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i przydatne porady 😃
OdpowiedzUsuńJa stosuje pomadki ochronne ,i lanoline 😃
Pozdrawiam
Lili
Ja rzadko samodzielnie przygotowuje maseczki, zdecydowanie wolę kupić gotowca :) Kusi mnie mocno maska do ust marki Laneige - podobno jest rewelacyjna! :)
OdpowiedzUsuńJa odkąd mam aparat ortodontyczny jeszcze bardziej doceniam pomadki ochronne :D i peelingi do ust :) Dobrze wiedzieć, że awokado także się sprawdza w pielęgnacji ust :)
OdpowiedzUsuńFajne porady, o maseczce na usta z awokado nie słyszałam. Ja stosuję pomadki ochronne, lanolinę i peelingi 😉
OdpowiedzUsuńU mnie pomadki i miód i cukier :)
OdpowiedzUsuńDla mnie dobre, bogate pomadki są podstawą przez cały rok, do tego czasami peeling i nawet matowe pomadki im nie straszne :)
OdpowiedzUsuńNajczęściej korzystam z klasycznych pomadek ochronnych, ale od czasu do czasu wykorzystuję zwykły miód. Działa i jak peeling, i jak maseczka :)
OdpowiedzUsuńUwielbiałam do ust surowe masło shea. Świetnie je pielęgnowało.
OdpowiedzUsuńu mnie najczęściej gości odżywczy miodek :-)
OdpowiedzUsuńooo, o żelu aloesowym nie słyszałam, a uwielbiam nakładać go na twarz na noc zamiast kremu nawilżającego - działa cuda ;). Teraz, w okresie wietrznym staram się przynajmniej raz w tygodniu robić peeling ust, ale na pewno przetestuję opcję z żelem aloesowym :) dzięki za tipa :)
OdpowiedzUsuńsuper, naturalne metody są najlepsze :) tylko trzeba do nich trochę cierpliwości
OdpowiedzUsuńJa jestem leniwa i stawiam raczej na gotowe pomadki, maseczki i balsamy :)
OdpowiedzUsuńPrzyznaję się że nie przygotowałam się na jesień i nie kupiłam żadnej pomadki ochronnej. Mam nivea, ale to totalne dno. Dlatego na noc nakładając maseczke na twarz z wit. c przeciągam ją tez na usta. Póki co działa :)
OdpowiedzUsuńPomadka ochronna to moje must have na jesień i zimę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Ja za pomocą pomadek - peelingującej oraz ochronnej. Moje must have w kosmetyczce :)
OdpowiedzUsuńJa nadal będę twierdzić do końca swoich dni, że co by się nie działo - aloes zawsze sobie poradzi ze wszystkim! :D Ja nie sotsuje takich maseczek, ale za to zawsze mam pomadke ochronną z nivea i zawsze sobie radzi :)
OdpowiedzUsuńJakie ładne zdjęcia! A pozostając w temacie pielęganki ust, zimą szczególnie narażone są one na pęknięcia, pieczenie, zaczerwienienie i każdego dnia pamiętam, aby przed wyjściem z domu je nawilżyć. Warto zawsze mieć przy sobie balsam ochronny do ust :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze używam pomadki ochronnej :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe wskazówki, chętnie zapamiętam :)
OdpowiedzUsuńKorzystam z pomadek ochronnych,ale chętnie skorzystam z tych rad :)
OdpowiedzUsuńja stosuję kremy i pomadki oraz peeling oczywiście:)
OdpowiedzUsuńMnie chłopak pilnuje, żebym nawilżała usta ;)
OdpowiedzUsuńJa miałam kiedyś zajady przez cały czas. Po konsultacji w gabinecie stomatologicznego okazało się, że wina leży po stronie aparatu ortodontycznego. Na szczęście po zdjęciu aparatu wszystko wróciło do normy.
OdpowiedzUsuńWspomagam się teraz pijąc elektrolity bez recepty bo jest gorąco a czytałam tu https://migliori-integratori.it/ że elektrolity poprawiają też pamięć i koncentrację a ja akurat się uczę do egzaminów więc tym bardziej się przydają
OdpowiedzUsuńNaturalna maseczka na usta to super sprawa. Ja jeszcze stosuje peelingi, żeby pozbyć się martwego naskórka. Wtedy usta wydają się jeszcze świeższe i bardziej żywe. Polecam zajrzeć https://ekosmetyczki.pl/zabiegi-kosmetyczne/peeling-ust/ Zapewne się przyda ;) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńDodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.