Kerabione - powstrzymaj wypadanie włosów i pobudź ich wzrost
11:10Cześć kochani,
sezon jesienno - zimowy nie służy naszym kosmykom, suche powietrze i mróz uszkadza mieszki włosowe co przyczynia się do gwałtownego wypadania włosów. W tym sezonie zazwyczaj również nasz organizm ma niedobór witamin i mikroelementów. Postanowiłam, że tuż przed nadejściem wiosny wzmocnię czuprynę i poprawię ich kondycje. Z pomocą przychodzą nam suplementy, które są sprzymierzeńcem gęstych i zdrowych włosów. Kuracje suplementem Kerabione rozpoczęłam 18 marca i trwa ona do dziś, ponadto stosowałam szampon tej samej marki oraz serum do włosów. Ciekawi efektów? Zapraszam do recenzji.
Kerabione - kapsułki dla włosów, skóry i paznokci - analiza składu
W opakowaniu znajduje się 60 kapsułek na 30 dni kuracji. Codziennie łykałam dwie kapsułki podczas jedzenia, ich żelowa struktura pozwala na bezproblemowe przełknięcie. Główną zaletą suplementu jest jego bogaty skład, który zadecydował o podjęciu kuracji. Podstawowym budulcem włosa jest białko - keratyna, do jej produkcji organizm potrzebuje głównie trzech aminokwasów. O nienaganny wygląd naszych włosów dbają aminokwasy siarkowe: cysteina i metionina. Suplement Kerabione zawiera, także trzeci aminokwas L-lizynę, która zaliczana jest do aminokwasów egzogennych, czyli takich których niedobór musimy dostarczyć wraz z pożywieniem.
Kapsułki bogate są także w witaminy: C, A, E oraz niacynę, ryboflawinę i biotynę. Witamina A inaczej retinol, odpowiada za prawidłowy cykl odnowy naszych włosów. Wzmacnia je i chroni przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Witamina C wzmacnia elastyczność i sprężystość kosmyków, ponadto zapobiega ich wypadaniu. Tokoferol czyli witamina E dodaje włosom blask i sprawia, że są mniej podatne na rozdwajanie. Niacyna (wit. B3) jest współodpowiedzialna za prawidłową budowę łodygi włosa. Ryboflawina (wit. B2) wspiera regeneracje obecnych kosmyków jak i tych nowych, zapobiega łysieniu.
Kerabione zawiera także pierwiastki śladowe takie jak ekstrakt z bambusa bogaty w krzem, selen, cynk i miedź. Cynk i selen zapobiegają wypadaniu włosów, wzmacniają także paznokcie. Miedź odpowiada za prawidłową pigmentacje kosmyków. Krzem jest niezbędnym pierwiastkiem do budowy kolagenu, stanowi istotny materiał dla struktury włosa.
Efekty kuracji
Do zakończenia miesięcznej kuracji suplementem Kerabione zostało mi 6 dni, pierwsze co udało mi się zauważyć to z pewnością wzmocnienie paznokci i większy blask płytki. Na głowie pojawiły się nowe baby hair, włosy przestały się kruszyć. Efekt można już także zauważyć w większej elastyczności włosów. Po suszeniu i czesaniu miałam problem z łamaniem się kosmyków, naokoło było sporo krótkich złamanych włosków, po suplementacji jest ich zdecydowanie mniej. Wizualne rezultaty to bardziej błyszczące i sypkie włosy.
Co ze wzmocnieniem czupryny? Wydaje mi się, że problem wypadających włosów jeszcze nie został całkowicie wyeliminowany, ale na pewno jest ich mniej na umywalce, zamierzam suplement stosować dalej i zobaczyć jak sprawdzi się podczas długotrwałej kuracji. Podczas stosowania suplementu, w skórę głowy wcierałam również wzmacniające serum do włosów Kerabione – Booster Oils, a włosy myłam szamponem wspomagającym porost włosów.
Przed zastosowaniem serum zgodnie z zaleceniami producenta wykonałam test uczuleniowy, nie odczułam żadnego szczypania czy podrażnienia skóry głowy, więc stosowałam go dwa razy w tygodniu, pozostawiając go na skórze głowy na ok. 30 min. Serum składa się z oleju ze słodkich migdałów, który jak już wiecie uwielbiam, olejku rozmarynowego, lawendowego, bergamotowego i Ylang-Ylang.
Dotychczas zużyłam już prawie dwie ampułki, w opakowaniu mamy ich 4, produkt wystarczy na 8 tygodni kuracji. Nie będę opisywać osobno efektów po ampułkach i szamponie, ponieważ jestem pewna, że największy wpływ na polepszenie kondycji moich włosów były kapsułki, a serum i szampon przyczyniły się do wzmocnienia kuracji.
Szampon jest bogaty w olejki eteryczne, które stymulują i przyspieszają wzrost włosa. Zawiera olejek cedrowy, lawendowy, rozmarynowy, limonkowy, cytrynowy, ze słodkiej pomarańczy oraz wetiwerowy. Muszę przyznać, że o tym ostatnim słyszałam po raz pierwszy. Dodatkowo w składzie szamponu znajdziemy sok z liści aloesu, pantenol, hydrolizowane proteiny roślinne, hydrolizowaną keratynę, cynk PCA, witaminę E i biotynę.
Nie wiem dlaczego wcześniej nie wpadłam na to trio, ich składy mnie zachwyciły. Z pewnością wspomnę o nich jeszcze po zakończeniu całości kuracji. Suplementy jak i kosmetyki Kerabione znajdziecie w aptekach internetowych np. DOZ.
Miałyście już okazje poznać te produkty?
Buziaki <3
34 komentarze
Nie stosuję tego typu suplementów 😉
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowalam może kiedyś:3
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze takich suplementów.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe produkty, nie znałam ich wcześniej... typowe. hehe Cieszę się, że tak dobrze wpłynęły na Ciebie. Pozdrawiam bardzo serdecznie. :)))
OdpowiedzUsuńNie znam ich, lubię tego typu produkty :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak te produkty podziałałyby na moje paznokcie bo okurtnie mi sie łamią.
OdpowiedzUsuńNa ten moment, nie stosuje tego rodzaju suplementów. 😊
OdpowiedzUsuńJa często łykam jakieś suplementy, o tych akurat nie słyszałam. Dobrze, że działają.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że mają takie produkty do włosów... kiedyś dostałam ich odżywkę do rzęs, ale oddałam koleżance. A to trio wygląda bardzo ciekawie i cieszę się, że widzisz poprawę .;)
OdpowiedzUsuńJa rzadko stosują suplementy :/
OdpowiedzUsuńSuplementy omijam, ale kosmetyki mogłabym poznać :)
OdpowiedzUsuńInteresting :-)
OdpowiedzUsuńMOJE TIPY NA JARNÍ LÍČENÍ
wypadanie włosów raczej mnie nie dotyczy ale pobudzenie wzrostu to by się przydało moim włosom
OdpowiedzUsuńJa suplementów nie stosuje. Wolę jakieś kosmetyki :) z tymi produktami nie miałam jeszcze styczności :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów i jakoś nie jestem zwolenniczką zażywania tabletek, ale to może dlatego, że jeszcze nie mam takiej potrzeby.
OdpowiedzUsuńJa również nie używam suplementów
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lili
Jakoś nie mialam okazji ich poznać
OdpowiedzUsuńNie znam, ale moze warto sie poznac :)
OdpowiedzUsuńFajny zestaw :) Pewnie wiele osób będzie zaciekawionych :)
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu włosy mi niestety lecą ;/
OdpowiedzUsuńFajna sprawa,chociaż akurat ja nie potrzebuję :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tych produktach. Chciałabym wzmocnić swoje włosy, więc chętnie przyjrzę się im bliżej. :)
OdpowiedzUsuńNa razie stosowałam tylko Biotebal i byłam zadowolona więc czemu by nie spróbować z Kerabione. ;)
OdpowiedzUsuńCałkiem obiecujące efekty. Trzymam kciuki za dalszą kurację :) Mam nadzieję, że za jakiś czas napiszesz więcej :)
OdpowiedzUsuńNie lubię przyjmować tabletek a tym bardziej jeśli są one na włosy czy paznokcie.. aczkolwiek w wypadku tego trio, które się sprawdziło u Ciebie mogłabym zmienić zdanie. Tylko nie wiem, czy byłabym na tyle systematyczna żeby pamiętać o wzięciu tabletki? HA, obawiam się, że nie.
OdpowiedzUsuńStosuję suplementy, a tych jeszcze nie miałam. Chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńStosowałam już różne suplementy, ale tego jeszcze nie próbowałam. Fajnie, że u Ciebie były efekty.
OdpowiedzUsuńRóżne suplementy mam już za sobą, tego nie znałam i chętnie wypróbuję. Wyglądają obiecująco :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ❃
Aleksandra
Te tabletki mam ochotę sobie kupić. Tak mi wypadają włosy że to masakra :O. Skoro Tobie się całkiem całkiem sprawdziło to może i mnie też? Trochę działałam z szamponem na porost, na chwilę zadziałało, ale jak przestałam używać to trochę mniej wypadało, ale jednak ;)
OdpowiedzUsuńA ja akurat poszukuję czegoś, co by zatrzymało wypadanie moich włosów, bo niestety, coś zaczęły z tym szaleć.
OdpowiedzUsuńja jestem zadowolona z tej kuracji:)
OdpowiedzUsuńOgólnie polecam suplementacje, w moim przypadku sprawdza się. Super artykuł pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMuszę sprawdzić, często zamawiam w Dozie :)
OdpowiedzUsuńfajny produkt
OdpowiedzUsuńDodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.