GRAND COUTURE MASCARA - DODAJ RZĘSOM OBJĘTOŚCI
16:21Cześć kochani,
Święta, święta i po świętach, ależ mi to w tym roku ekspresowo zleciało, szkoda, że aura nie dopisała i zamiast zimy była wiosna :(. Przychodzę dziś do Was z recenzją mascary od Eveline Grand Couture spectacular lashes.
Od producenta:
Spektakularna objętość dzięki formule tuszu, który precyzyjnie otula każdą rzęsę warstwą lśniącej czerni.
Receptura została wzbogacona o naturalne woski, które są odporne na działanie wysokich temperatur, przedłużają trwałość makijażu i przeciwdziałają kruszeniu się tuszu. Zjawiskowe spojrzenie przez długie godziny – gwarantowane!
Składniki nawilżające (olejek Jojoba, witaminy A, F i E) odżywiają i kondycjonują rzęsy, dzięki czemu spojrzenie godne hollywoodzkiej gwiazdy jest na wyciągnięcie ręki.
Zawarty w składzie D-Panthenol regeneruje strukturę włosa, dzięki czemu rzęsy stają się wyraźnie pogrubione i zagęszczone.
Mineralne pigmenty i naturalny Wosk Carnauba wzmacniają rzęsy i stymulują je do wzrostu.
Innowacyjna silikonowa szczoteczka FLEXY BRUSHTM gwarantuje spektakularne pogrubienie rzęs do 200%
Opinia:
Tusz ma fajną silikonową szczoteczkę, idealnie rozczesuje moje rzęsy, nie skleja ich i nadmiernie nie oblepia. Mascara nie jest ani za sucha, ani za mokra ma jedwabistą konsystencję, nie podrażnia moich oczu. Tusz nie tworzy także grudek i nie osypuje się w ciągu dnia. Zmywa się dosyć łatwo wystarczy dwufazowy płyn do demakijażu oczu. Tusz fajnie rozczesuje moje rzęsy, troszkę odbija się na górnej powiece. Podoba mi się również kolor tuszu, ładna głęboka czerń.
Podsumowując efekt bardzo mi się podoba, utrzymuje się przez cały dzień. Kształt szczoteczki jest dla mnie odpowiedni, fajnie dociera do krótkich rzęs.
Jak Wam się podoba efekt? Miałyście kiedyś tą mascarę?
Buziaki <3
57 komentarze
Całkiem ok. Miałam inną tej marki i była też ok jednak znalazłam inne lepsze ;)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się szczoteczka, lubię takie :)
OdpowiedzUsuńTuszu nie znam, ale chętnie poznam ;) Fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńniezły efekt :D
OdpowiedzUsuńFajny efekt, chociaż szczoteczka nie w moim guście.
OdpowiedzUsuńNie spotkałam jej nigdy ;) ale masz oczy *.*
OdpowiedzUsuńfajny efekt na rzęsach. Podoba mi się. Pierwszy raz słyszę o tej marce.
OdpowiedzUsuńNie znam ale efekt całkiem przyjemny. Z reszta masz tak piękne oczy,że to ich kolor bardziej hipnotyzuje niż maskara :)
OdpowiedzUsuńTusz rewelacja i musze go wypróbować! :*
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Efekt bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńmam tusz o podobnej szczoteczce ;)
OdpowiedzUsuńRzęsy pięknie się prezentują po użyciu tej maskary, myślę, że kiedyś ją wypróbuję. :-)
OdpowiedzUsuńEveline ma co raz lepsze maskary, podoba mi się efekt :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt!
OdpowiedzUsuńEfekt bardzo delikatny. Na dzienny makijaż jest jak najbardziej ok :)
OdpowiedzUsuńMatko, jakie niesamowite oczy, super kolor :)
OdpowiedzUsuńChyba nie najgorszy ten tusz, ja lubię takie :D
fajna szczoteczka.
OdpowiedzUsuńbrzmi kusząco, chociaż nie wiem czy akurat mi by dobrze służyła, bo potrzebuję czegoś co mi wydłuży, jak i pogrubi moje rzęsy, ale u ciebie efekt jest znakomity :)
OdpowiedzUsuńhttp://berry-lifestyle.blogspot.be/
Ładnie wygląda ,masz piękne oczka ;)
OdpowiedzUsuńEfekt rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie mogłaby odrobinę bardziej pogrubiać, ale i tak jest fajnie :)
OdpowiedzUsuńtej chyba jeszcze nie miałam, ale nie jestem pewna :D ale Ty masz mega oczy!
OdpowiedzUsuńmam go <3
OdpowiedzUsuń__________________________
blog.justynapolska.com
fashion & makeup
Oj tam, ja nie lubię zimy, ale faktycznie w tym roku Święta minęły bardzooo szybko.
OdpowiedzUsuńTuszu tego nie znam, ale jakoś silikonowych szczoteczek nie lubię...., a efekt u Ciebie całkiem fajny
Tego tuszu Eveline nie znam ale to tylko kwestia czasu :-)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji wypróbować tej maskary.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Eveline! :)
OdpowiedzUsuńmi tusze od Evelinie nie pasują;p
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt, ale ja nie przepadam za silikonowymi szczoteczkami.
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie :) Może się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńJest okej dla mnie każdy tusz jest super bo mam długie i gęste rzęsy.
OdpowiedzUsuńOBS ?
www.madame-white.blogspot.com
GOTOWE ♥
OdpowiedzUsuńwow! efekt jest super:) masz śliczne oczka:)
OdpowiedzUsuńO, fajny efekt. I cena ciekawa:)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Skusze się na niego :)
OdpowiedzUsuńEfekt bardzo fajny :) Ja nigdy nie miałam przyjemności używać, bo aktualnie mam jeszcze dwa inne, ale wypróbuję w przyszłości :)
OdpowiedzUsuńOdnoszę wrażenie, że ta maskara miała być podróbką Milion Lashes So Couture od Loreala :D Loreal robił z moich rzęs istną magię więc ciekawa jestem jak by się sprawdził tańszy zamiennik :)
OdpowiedzUsuńnie wiem czy to zasługa tuszu, ale rzęsy wyglądają pięknie :) a kolor oczu masz niesamowity ! ♥
OdpowiedzUsuńNie zwróciłam uwagi na rzęsy bo zahipnotyzowały mnie twoje oczy ich barwa - szał! :]
OdpowiedzUsuńKupując tusz zwracam uwagę na szczoteczkę i ten u mnie by się nie sprawdził, patrząc własnie po niej.
OdpowiedzUsuńfajny efekt, podoba mi się szczoteczka, bo takie silikonowe lubię
OdpowiedzUsuńNo nie mam tutaj nic więcej do napisania, poza tym, iż na rzęsach tusz prezentuje się rewelacyjnie! :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt! Również mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńCałkiem niezły, tylko szkoda, że trochę nie pogrubia.
OdpowiedzUsuńMasz piękny i ciekawy kolor oczu :)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt! Nigdy nie używałam żadnej maskary z Eveline, chyba muszę się im przyjrzeć ;-)
OdpowiedzUsuńNigdy jej nie miałam, ale daje fajny efekt więc może spróbuję :)
OdpowiedzUsuńEfekt jest dobry, ale mojego ulubienca nie przebil :)
OdpowiedzUsuńjaki to?:D\
UsuńNie znam- ale widziałam go chyba ukradkiem u bratowej:)
OdpowiedzUsuńU mnie ta mascara sprawdziła się bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńhttp://swiatproduktow.blogspot.com/
Bardzo fajna maskara, dobrze się prezentuje lecz niestety nie przekonam się do sylikonowych szczoteczek chyba :(
OdpowiedzUsuńEfekt końcowy jest naprawdę imponujący.
OdpowiedzUsuń:*
efekt ładny- nieźle podkręca :)
OdpowiedzUsuńU mnie dziś także recenzja tuszu z tej samej firmy :)
OdpowiedzUsuńMi efekt podoba się na tyle, ze chyb sobie kupię ten tusz ;)
OdpowiedzUsuńTej mascary nie maiłam muszę zakupic i sprawdzić jaki faktycznie jest ten tusz;)
OdpowiedzUsuńDodając komentarz na blogu przekazujesz mi swoje dane osobowe, które są odpowiednio chronione i pozostają poufne. Twoje dane osobowe nie są przekazywane innym podmiotom trzecim.